Jak postępować z zębem, w którym jest lekarstwo?

napisał/a: Ventussi 2013-04-23 18:31
Witam,

Problem jest taki, że ułamał mi się lekko ząb, a dokładnie lewa górna czwórka, więc poszedłem do dentysty i okazało się, że on nie tak zupełnie bez powodu się złamał, a w środku toczy się konkretna próchnica. Tak na oko z pół zęba mi wyborowała i założyła "lekarstwo" - taka bielutka mazia. Mam to nosić 2 miesiące (jeśli nie będzie bolało, bo jeśli będzie, to kanałówka mnie czeka).

Chciałbym się dowiedzieć, jak się mam z tym czymś obchodzić? Czy można to miejsce normalnie szczotkować, czy mam na nie jakoś szczególnie uważać? Z wrażenia zapomniałem o to wszystko wypytać (a pietra miałem konkretnego i pełne gacie - mam dentofobię). Wiem tylko tyle, że miałem tego nie tykać językiem przez 30 minut, żeby stwardniało. Te 30 minut już minęło jakiś czas temu. Niestety mam wrażenie, że jest trochę za wysokie to coś i chyba mam przez to zgryz nierówny.
napisał/a: urbi37 2013-04-23 20:49
"Niestety mam wrażenie, że jest trochę za wysokie to coś i chyba mam przez to zgryz nierówny."

Wytrze się, w sensie wyrówna.

Nie masz jakiegoś prawdziwego problemu, o którym można podyskutować? ;)
napisał/a: Ventussi 2013-04-23 21:12
Dla mnie to jest problem, ponieważ nie znam się na tym wszystkim. Przez swoją głupotę zaniedbałem swoje uzębienie i teraz dopiero poznaję to wszystko, co związane z leczeniem zębów.
napisał/a: aazz7 2013-04-23 21:36
To jest lek, była dziura więc teraz ten lek to wypełnia i stąd uczucie, że jest tego więcej. Jak założą Ci plombę i też będziesz miał takie uczucie to wrócisz do dentysty i Ci wyrówna.
Nigdy nie miałam leku założonego, zęby zdrowe Mąż miał i nie dbał o to jakoś szczególnie, normalnie mył i tyle.
napisał/a: madola 2013-04-24 07:46
Masz normalnie myć, a nie obchodzić się jak z jajkiem. No i co istotne - staraj się gryźć drugą stroną, ale to już chyba dla Ciebie jasne
napisał/a: Ventussi 2013-04-26 15:45
To całe lekarstwo było trochę za wysokie, ale w międzyczasie tak jakby samo się "zeszlifowało". W lustrze widać, że jest go jakby trochę mniej, ale nie odsłoniło żadnego wlotu do zęba czy coś w tym stylu. Dopiero teraz nie sprawia mi problemów, jak zagryzam i wszystko jest równo. Czy w związku z tym powinienem iść z tym do dentysty, żeby coś zostało poprawione, czy w zasadzie może tak zostać? Tak jak mówię, nie odsłoniło się "wejście" do środka zęba, ani nie mam żadnego bólu.
napisał/a: aazz7 2013-04-26 19:17
Nie, wszystko jest w porządku.
napisał/a: Ventussi 2013-05-02 17:20
Mam jeszcze pytanie odnośnie tego zęba. On sam z siebie mnie nie boli, jednak jak go puknę od dołu nieco mocniej np. łyżeczką, to czuję ból. On za chwilę znika, pojawia się tylko w momencie puknięcia. Gdy coś jem - raczej miękkie rzeczy - to mnie nie boli. Twardych nie próbowałem jeść, ponieważ boję się, że mi się to wszystko rozleci, a wtedy byłaby lipa. Jakąś 1/3, może 1/4 tego zęba stanowi lekarstwo, więc nie chcę zrobić masakry, toteż nie sprawdzałem go za bardzo na nagryzanie.

Chciałbym się dowiedzieć, czy jeśli jest bolesny na opukiwanie (ale nie jest to taki ból, że można zejść, czy coś) to raczej mam się przygotować na kanałówkę? Może powinienem RTG tego zęba zrobić?
napisał/a: aazz7 2013-05-02 17:45
Wiesz ja Ci mówiłam, że nie mam żadnych problemów z zębami, rosną jak wyrosły. Nie robię z nimi też takich obstukiwań. Więc skąd mi to wiedzieć. Na mój chłopski rozum, jak tam nie ma plomby to chyba tak może być.
Ja bym zrobiła RTG zawsze gdy bym miała problemy z zębem, poszła do lekarza i tyle.
napisał/a: madola 2013-05-06 08:04
Kolego - pytaj o takie rzeczy specjalistę. To on widzi co się dzieje, ma zdjęcie, może to dokładnie ocenić. My na forum takiej wiedzy niestety nie posiadamy...