Interpretacja krzywej cukrowej i insulinowej na pocz. ciąży

napisał/a: Benia_86 2015-12-21 15:18
Witam,

Chciałam prosić o interpretacje krzywych po teście obciążenia glukozą 75g.
Badanie robiłam bo mam podejrzenie hipoglikemii reaktywnej. Na glukometrze domowym po 3-4h od poprzedniego posiłku poziom glukozy wynosi 70mg/dl. Wiem, że to w dolnej granicy normy... Czy jednak dla mojego organizmu może to być za niski poziom? Odczuwam wtedy drżenie rąk, wewnętrze rozdrażnienie, straszne ssanie w żołądku tzw. wilczy głód... I nie da rady, muszę coś zjeść :) Nie lubię typowych przekąsek, dla mnie każdy posiłek musi być konkretny więc jem co 3 - maksymalnie 4h.

Glukoza [mg/dl]:
Na czczo: 78,48 (Norma 59,4-99)
po 1h: 176,4
po 2h: 121,14

Insulina uIU/ml:
na czczo: 13,3 (Norma: 2,6 - 24,9)
Po 1h: 85,5
Po 2h: 72,9

Parę dni później okazało się, że test wykonałam w 5 tc. :) Od jajeczkowania minęły 3tyg... Czy ciąża mogła już mieć wpływ na zachwianie wyników? Czy to jest już IO?
napisał/a: Benia_86 2015-12-21 18:11
Przepraszam zapomnialam dodac, ze mam 29lat i jest to moja pierwsza ciąża.
Prosze o pomoc
napisał/a: soaring 2015-12-21 18:45
masz insulinooporność. insulina jest za wysoka na czczo i spada za wolno. pewnie po 3-4 godzinach wpadasz w hipoglikemię.
polecam zalecenia Iwony Wierzbickiej w zakresie zmiany diety, zwłaszcza teraz w okresie w ciąży, by nie obciążyć w przyszłości dziecka tym zaburzeniem.
zobacz np. http://www.ajwendieta.pl/blog/publikacje/insulinoopornosc-ciaza-siostraania-pl/
napisał/a: Benia_86 2015-12-21 19:35
Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz.
Od ok 2-3mscy zaczelam szukac informacji na temat hipoglikemii reaktywnej zanim jeszce zrobilam badania i trafilam tez na strone ajwen :) wtedy zmienialam troche diete: nie jem nabialu, staram sie ograniczac weglowodany (wczesniej pelnoziarniste 5x dziennie :/). Zmienilam sniadanie: owsianki z jogurtem i owocami na jajka w roznej postaci, czasem jakas ryba. Narazie nie widze roznicy w hipoglikemii reaktywnej, ale moja dieta to jeszcze nie jest czyte paleo ale sie staram :)
nie jem slodyczy a juz szczegolnie kupowanych, czasem sama cos upieke z ksylitolem. Ogolnie nie lubie slodyczy, od zawsze tak bylo. Nawet nie jestem w stanie zjesc snikersa, wszystkie kupne ciasta sa dla mnie za slodnie, az jest mi po nich niedobrze. Po prostu nie jem bo sie zle po nich czuje. Dodam ze jestem szczupla, od kilku lat myslalam ze "zdrowo" sie odzywialam (5pelnowartosciowych posilkow BWT :/) i cwiczylam glownie dywanowki. Pamietam nawet sytuacje z przed ok 8 lat ze nie potrafilam wytrzymac dluzej niz 4h bez posilku, tylko ze dopiero niedawno zaczelam wiazac to z poziomem cukru. Myslalam ze to moja szybka przemiana materii a z bledu wyprowadzil mnie gastrolog...

Czy wyniki krzywych mogly zostac zaburzone przez taka diete? Jesli dobrze rozumiem to cukier troche skoczyl, ale to krzywa insulinowa jest nieprawidlowa w moim przypadku tak? Czyli moja poprzednia dieta (duzo zboóż) mogla doprowadzic do IO?

Moja ginekolog, ktora jest jednoczesnie endo powiedziala ze to juz jest IO i ze bedzie postepowac:/ ze w ciazy nie daje lekow p/cukrzycowych i ze diety w ciazy nie utrzymam (pewnie chodzi o zachcianki). Jestem zawiedziona jej podejsciam... :( jednak chcialabym sprobowac z dieta, bo boje sie o zdrowie dziecka :(

Czy jest jakas min bezpieczna dawka ww ktore musze utrzymywac ze wzgledu na ciaze?
Ww mają pochodzic z warzyw, kaszy gryczanej, jaglanej, pseudozboz tak?

Bardzo prosze o odpowiedz.
napisał/a: soaring 2015-12-21 19:51
a masz inne badania oprócz tych? albo inne choroby, np. hashimoto czy inne przewlekłe? bo zalecenia w znacznej mierze od tego zależą.
w ciąży nie powinno się stosować metforminy (choć jestem ciekawa co się robi w przypadku kobiet z cukrzycą? może na insulinę przechodzą? nie wiem). ale to nie szkodzi, bo i tak najważniejsza jest dieta.
w zasadzie Iwona w ciąży poleca bardziej restrykcyjną niż zwykle w insulinooporności. wydaje mi się, że odradza kasze, zwłaszcza w insulinooporności zaawansowanej, a Twoja raczej kilka lat się rozwijała. więc najlepiej węgle z warzyw typu ziemniaki, bataty, banany, dynia, itp. ewentualnie kasze bg i pseudo zboża. a z mąk najlepiej kasztanowa, kokosowa, konopna (paleo). z kasztanowej fajne słodkości na święta można zrobić ;) oczywiście zero glutenu, nabiału.
dodaj więcej tłuszczu do każdego posiłku, to naprawdę działa na uczucie sytości i zmniejsza nagłe hipoglikemie.

oczywiście, że dieta wysokowęglowodanowa pogłębiła zaburzenia (bo skłonność i tak musiałaś mieć). i nie dziwię się, że nie przepadasz za słodkim - właśnie z powodu tych zaburzeń, miałam tak samo, już z 10 lat temu nie jadałam pączków czy drożdżówek, bo czułam się okropnie gdy cukier spadał.
napisał/a: Benia_86 2015-12-21 20:45
Nie mam zdiagnozowanej zadnej przewleklej choroby.
03.09.2015 mam poprzednie badania kiedy zaczelam szukac co ze mna nie tak:P:
TSH - 2,99 (0,3-4)
Ft4 -1,25. (0,93-1,7)
Endokrynolog stwierdzil ze wyniki sa Ok.

Obciazenie 75g glukozy ale robilam pierwszy raz w przychodni a nie prywatnie w lab. wiec bez oznaczenia insuliny i dopiero przy drugim badaniu (wyniki w pierwszym poscie) zauwazylam zasadnicza roznice: tutaj dali mi glukoze nie do konca rozpuszczona w wodzie, bardziej zawiesina, a jak robilam prywatnie to dostalam calkowicie rozpuszczona. Wyniki glukozy:
Na czczo: 81,36. (59,4 - 99)
Po 1h: 55,08
Po 2h 69,3

Po tych wynikach lekarz zalecil mi zrobic jeszcze raz krzywa cukrowa wraz z oznaczeniem insuliny.

Mialam tez zapalenie blony sluzowej zoladka (wynik gastroskopii), rowniez poczatek wrzesnia. Poszlam do gastrologa bo czesto po ok 20min po posilku bolal mnie zoladek, nie zawsze po takim samym posilku. Mocne skurcze kilkusekundowe (wtedy jeszcze dieta pełna zbóż). Gastrolog dal leki i kazal odstawic nabial, ciezkie ziarniste chleby, wiecej gotowanych warzyw, mniej smazonego. Ogolnie lekkostrawna dieta. Troche pomoglo, ale musialam odstawic leki bo zaszlam w ciaze, nie stosuje jakies 2tyg. Stwierdzil tez ze mam lekkie zarzucanie żółci do żołądka i moge miec problem z trawieniem tłuszczów. Mimo to zwiekszylam po jakims czasie ilosc tluszczu w diecie i nie zauwazylam problemow żołądkowo jelitowych.ale tak jak piszesz pewnie nadal jem za malo tluszczow. Moja dieta dzieki temu kieruje sie w strone paleo.
Leki ktore brałam na poprawe trawienia ( enzymy trawienne itp): Kreon, Debutir, Cholestil, Helicid, Duspatalin.

Jak zobaczylam wynik TSH-2,99 a wiedzialam ze za ok rok chcielibysmy sie starac o dziecko to stwierdzilam ze zrobie caly panel tarczycowy prywatnie. podobno kobieta 20-30lat ktora jeszce nie rodzila powinna miec TSH< 1,5
Moje wyniki z poczatku grudnia (5tc)
Norma
TSH - 2,46. 0,3-4
FT4- 1,32. 0,93-1,7
FT3 - 3,16. 2-4,4
ATPO - 2,4. 0-34
P/ATG - < 6,4 0-18

No i tu niespodzianka - zaszlam w ciaze wczesniej niz planowalam... Zanim wyregulowalam jakiekolwiek wyniki.

Dodatkowe badania pocz. Grudnia (5tc)
prolaktyna 25,27. Norma: 4,79-23,3
Kortyzol z krwi rano 23,51 Norma 6,2-19,4
Mam tez badania krwi i moczu ale to chyba juz zbedne ? :)
napisał/a: soaring 2015-12-21 21:38
ok, do tarczycy nie ma się co przyczepić moim zdaniem. rozumiem, że dolegliwości typowych dla niedoczynności nie masz? w rodzinie są przypadki chorób tarczycy?
teraz na wiele leków czy supli nikt Ci nie pozwoli, ale na trawienie zawsze możesz łyknąć przed posiłkiem soku z kiszonek czy octu jabłkowego (wszystkie najlepiej domowej roboty i oczywiście z kiszonych a nie kwaszonych).
podjadaj morwę, dodawać kurkumy czy cynamonu do potraw, zamiast cukru ksylitol, trzymaj dietę jak poleca Wierzbicka i będzie dobrze :)
pamiętasz o suplementach dla ciężarnych? z jodem, kwasem foliowym, etc?
napisał/a: Benia_86 2015-12-21 22:00
Niedoczynnosc tarczycy ma moja mama. Pierwotnie miala nadczynnosc, ale leczona jodem radioaktywnym przeszla w niedoczynnosc. Z moich objawow to pasuje chyba tylko ogolne zmeczenie i wypadanie wlosow od kilku miesiecy. Nie sa przerzedzone, na szczescie mam geste wlosy, ale wyraznie bardziej wypadaja.
Z suplementow mam narazie tylko kwas foliowy, nic wiecej mi ginekolog narazie nie zalecala. Dostalam próbke (3tabletki) wit.D3 i tyle. Jestem w 8tc. Czy powinnam cos dokupic?

A powtorze jeszcze raz jedno moje pytanie: znasz moze min. Ilosc czystych węglowodanów w [g], ktore powinnam spożywać dziennie dla dobra dziecka? Chodzi mi o ilosc ktora na poczatku nawet bede mogla wyliczyc na internetowym kalkulatorze kalorii, zeby sprawdzac czy nie jem ich za malo...

Dziekuje Ci bardzo za pomoc, przesyłam uściski :D
napisał/a: soaring 2015-12-21 22:26
tylko, że zmęczenie i wypadanie włosów to objaw tysiąca niedoborów czy chorób, więc trudno zgadnąć czym mogą być spowodowane. na pewno co 4 tygodnie powinnaś powtarzać badania tarczycowe, po porodzie też.
z suplementów jod na pewno, ale wybacz, na ciąży się nie znam, niech Ci doradzą dziewczyny, które były ;)
podobnie w węglami - jak będą to dobre źródła to bym się nie przejmowała ich liczeniem. a jak już bardzo chcesz to szukaj u Wierzbickiej ;)
napisał/a: Benia_86 2015-12-21 22:28
Ok, tak zrobie. Jeszcze raz bardzo dIekuje :*
Pozdrawiam, trzymaj sie ciepło :)