infekcja

napisał/a: nieznajoma1234 2016-02-12 00:03
Hej
Mam problem z infekcją, bardzo długo nie mogę się z niej wyleczyć ( około 1,5 roku) Przerobiłam już trzech lekarzy teraz czwarty. Na początku wszyscy myśleli że to grzybica pochwy teraz jednak okazuje się że jest to bakteryjna infekcja a nie grzybicza. Mój lekarz powiedział że to są bakterie saprofityczne ale że ja ma ich za dużo to dlatego mam taki dyskomfort ( duże upławy nieprzyjemny zapach, pieczenie itp) Brałam już wszelkie możliwe leki nawet już nie zliczę... Brałam również levoxe (niby jeden z najmocniejszych antybiotyków i nic) Cytologia wyszła w porządku. "Usłyszałam że taka moja uroda" i że mocniejszego leku niż Levoxa nie ma i gdyby miała mi pomoc to by pomogła i ze niestety nie da się nic z tym zrobić. W przeciągu tego 1,5 roku nabrałam się tyle leków na to że masakra... I nic. Teraz usłyszałam że jedyne co mogę zrobić żeby trochę zmniejszyć dolegliwości to brać probiotyki dopochwowo ale mam wrażenie ze to nic nie daje. To już któryś z kolei lekarz, który nie wie jak mnie wyleczyć. Dowiedziałam się tylko ze w razie gdybym zaszła w ciąże to nie zagrozi to dziecku.
Proszę o jakąś poradę bo już na prawdę nie wiem co robić przecież musi być na to jakiś sposób.
Pozdrawiam
krzysiek889
napisał/a: krzysiek889 2016-02-14 21:44
Dobry wieczór,
Sytuacja nie jest za przyjemna ale postaramy się doradzić.

Zapytaj o następujące produkty:
- Globulki dopochwowe z pałeczkami kwasu mlekowego aby wyrównać środowisko pH pochwy - ze swojej strony polecę Hydrovag

- Maść Clotrimazolum bądź odpowiednik zawierający Klotrimazolum - stosujemy go zewnętrznie na wargi sromowe
- Zestaw do irygacji wewnętrznej pochwy zawierający Benzydamini hydrochloridum np. Tantum Rosa
- Nasiadówki z ziół - Szałwia oraz rumianek
O higienie i używaniu odpowiednich kosmetyków hypoalergicznych nie piszę bo to podstawa.
Nie używaj tamponów podczas okresu, staraj się używać w miejscach intymnych odzież z bawełny.
I nie ma " że taka Twoja uroda" ja proponuję zmienić lekarza. Skup się na robieniu nasiadówek z ziół oraz obserwuj zmiany.

Pozdrawiam
napisał/a: Aniaa1983 2016-02-15 11:26
Witaj,

Czy robiłaś przez ten czas badania na chlamydie, mykoplazmy, ureaplazmy? To bakterie bytujące na szyjce, ciężko je normalnie zdiagnozować - niestety jedynie poprzez dosyć drogie badanie DNA (testy można kupić w internecie/aptece ale oczywiście najlepiej aby zrobił to lekarz).
One mogą dawac takie trudne do wyleczenia infekcje. Wymagają specjalnych antybiotyków i czasem długiego leczenia.

Ale spróbój może to.

Proponuję też przyjrzeć się swojej diecie! Konieczna eliminacja cukru, jak najmniej białej mąki.
napisał/a: nieznajoma1234 2016-02-15 22:22
Aniaa1983 napisal(a):Witaj,

Czy robiłaś przez ten czas badania na chlamydie, mykoplazmy, ureaplazmy? To bakterie bytujące na szyjce, ciężko je normalnie zdiagnozować - niestety jedynie poprzez dosyć drogie badanie DNA (testy można kupić w internecie/aptece ale oczywiście najlepiej aby zrobił to lekarz).
One mogą dawac takie trudne do wyleczenia infekcje. Wymagają specjalnych antybiotyków i czasem długiego leczenia.

Ale spróbój może to.

Proponuję też przyjrzeć się swojej diecie! Konieczna eliminacja cukru, jak najmniej białej mąki.


Nie robiłam takich badań, Aniu żaden z lekarzy nawet mi tego nie polecił. Lubie słodkości , no ale cóż jak mus to mus. Ostatnio zauważyłam małą poprawę ale nie chce zapeszać oby szło już ku lepszemu. Dziękuje za porade :)
napisał/a: nieznajoma1234 2016-02-15 22:31
Kisiel888 napisal(a):Dobry wieczór,
Sytuacja nie jest za przyjemna ale postaramy się doradzić.

Zapytaj o następujące produkty:
- Globulki dopochwowe z pałeczkami kwasu mlekowego aby wyrównać środowisko pH pochwy - ze swojej strony polecę Hydrovag

- Maść Clotrimazolum bądź odpowiednik zawierający Klotrimazolum - stosujemy go zewnętrznie na wargi sromowe
- Zestaw do irygacji wewnętrznej pochwy zawierający Benzydamini hydrochloridum np. Tantum Rosa
- Nasiadówki z ziół - Szałwia oraz rumianek
O higienie i używaniu odpowiednich kosmetyków hypoalergicznych nie piszę bo to podstawa.
Nie używaj tamponów podczas okresu, staraj się używać w miejscach intymnych odzież z bawełny.
I nie ma " że taka Twoja uroda" ja proponuję zmienić lekarza. Skup się na robieniu nasiadówek z ziół oraz obserwuj zmiany.

Pozdrawiam




Witam
Podczas okresu nie używam tamponów bo nawet nie lubię, szałwii oraz rumianku jeszcze nie używałam ale spróbuję jeśli ma to przynieść ulgę. Jakiś czas temu stosowałam olejek herbaciany i naprawdę pomógł zmniejszył dolegliwości przyniósł ulgę ale mam wrażenie że przyzwyczaiłam się do niego. Napiszę jak zadziałały nasiadówki z ziół. W tym momencie dostałam od lekarza gynoflor i albothyl, zobaczymy jaki będzie efekt. Tak jak już pisałam wcześniej Ani nie chce zapeszać ale chyba trochę się poprawiło i oby szło już tylko w tą stronę. Dziękuje za wsparcie , bedę się odzywać .
Pozdrawiam:)
napisał/a: Aniaa1983 2016-02-15 22:36
:) Niestety wszelkie bakterie a grzyby tym bardziej uwielbiają cukier. Tak jak my także rozumiem Twoje zniechęcenie.
Ja sama też sie zmuszam i jest nieźle, nie jem :)

Jak używałaś olejku herbacianego?

Z takich domowych sposobów które mogą pomóc: bawełniana bielizna i co może głupio zabrzmi - częste wietrzenie (szczególnie zimą gdy nosimy cieplejsze ubrania, spodnie, rajstopy.. ), nie za częste mycie (naturalnie codziennie ale często samą wodą bez drażniących mydeł, ew. coś bardzo hipoalergicznego).

Jesli jest lepiej - to dobrze :)

Nie wiem skąd jesteś ale polecam dr Madeja z Krakowa. Zna się człowiek na rzeczy.
napisał/a: nieznajoma1234 2016-02-16 13:47
Aniu jestem z Gdańska więc nie bedę mogła skorzystać z porad tego lekarza, do Krakowa zawsze chciałam jechać i mam nadzieję że mi się uda niebawem bo to piękne miasto:)

"wietrzenie" stosuje jak najbardziej:P
Olejek herbaciany normalnie do kąpieli w niewielkiej ilości wody tak z 10-16 kropelek (ja dawałam 16)
Jestem zniechęcona i załamana bo już nie wiem co robić ale jest lepiej więc tego się trzymam
Pozdrawiam (dam znać jaki rezultat przyniósł gynoflor i albothyl bo teraz to dostałam od lekarza)
napisał/a: Aniaa1983 2016-02-16 13:53
W Gdańsku słyszałam o polecanym dr Florczaku.
Ale sama nie korzystałam, do Gdańska mam baaardzo daleko więc nie wiem.

Albothyl działa wyłuszczająco. Mi kiedyś bardzo pomagał na drobne infekcje.
Teraz sama leczę wspomnianą ureaplasme (antybiotyk).

A powiedz - robiłaś kolposkopie??? To ważne badanie które lekarze raczej olewają.. :/
napisał/a: nieznajoma1234 2016-02-16 22:15
Nie robiłam i szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o tym badaniu, zaraz sobie poczytam
krzysiek889
napisał/a: krzysiek889 2016-02-17 14:18
nieznajoma1234 napisal(a):
Pozdrawiam (dam znać jaki rezultat przyniósł gynoflor i albothyl bo teraz to dostałam od lekarza)

My jesteśmy tutaj aby pomóc i podtrzymać na duchu - więcej wiary w siebie :)

Zapomniałem napisać o najważniejszym, kup sobie cukier brzozowy - Ksylitol. Używaj 2 łyżeczki dziennie po 5g.
Do tego proszek zasadowy firmy Langsteiner.
Cukier brzozowy to naturalny antybiotyk oraz ochrona przed dotykającymi nas drobnoustrojami. Więcej informacji uzyskasz w wyszukiwarce.
Zarówno proszek zasadowy oraz ksylitol mają działanie odkwaszające tzn. regulują nasz odczyn pH w organizmie.
Drobnoustroje lubią środowisko kwaśne a proszek zasadowy i ksylitol odkwaszają organizm po przez wyrównanie do pH zasadowego.
Sam stosuję i odpukać od 5 lat nie mam żadnej infekcji oraz nie byłem chory, kiedy przychodzi fala gryp itp.
Z różnymi przypadkami infekcji intymnych miałem do czynienia także i z Twoim przypadkiem postaramy się pomóc.

Pozdrawiam
napisał/a: Aniaa1983 2016-02-17 21:52
Jeśli chodzi o skuteczne odkwaszanie zgadzam się, ale ja stosuję sok z cytryny - codzinnie rano przed śniadaniem wyciskam całą cytrynkę i piję (można dodać wody). Albo ocet jabłkowy - łyżka na szklankę wody. Ale taki organiczny a nie ze sklepu. Najlepiej poszukać na allegro, albo kupić u kogoś kto sam go wytwarza.
napisał/a: nieznajoma1234 2016-02-18 00:56
cukier brzozowy oo ciekawe:)

Aaa zapomniałam napisać że kupiłam dodatkowo wkładki i podpaski anionowe co o tym sądzicie? Niby opinie są pozytywne . Zobaczymy czy mi pomogą. Można to kupić w sieci ( cukier brzozowy i cała resztę)czy w sklepach normalnie ?

Pozdrawiam :)