hypoechogeniczny obszar z hyperechogenicznym centrum

napisał/a: foshmanka 2007-11-23 23:02
W 1997 mojej mamie usuwano tarczycę, ponieważ miała ona raka tarczycy [Carcinoma papillare]. Od tamtego czasu miała przeprowadzane USG dwa razy w roku i nic ono nie wykazywało. Jednak gdy była teraz w listopadzie na badaniu dostała następującą diagnozę:
napisal(a):"Status post strumectomiam totalis
W loży po tarczycy nie stwierdza się utkania gruczołowego.
Nad lożą po stronie prawej widoczny jest hypoechogeniczny obszar z hyperechogenicznym centrum o wym. 0,65x0,26x1,52 cm - najprawdopodobniej węzeł chłonny.
W okolicy podbródkowej po stronie prawej widoczny jest hypoechogeniczny węzeł chłonny o wym. 0,82x0,33 cm.
Pozostałe węzły chłonne w granicach normy"

Mama jest pod stałą kontrolą lekarską, ma 37 lat, papierosy przed operacją popalała (po operacji przestała, ale od niedawna zdarza jej się zapalić [sporadycznie, ale zawsze]).
Prosiłabym o jak najjaśniejsze wytłumaczenie o co chodzi w diagnozie, czy jest niebezpieczeństwo nawrotu choroby i czy mi jako córce (jestem z 1992 roku) też grozi nowotwór.
Dziękuję za odpowiedzi.
napisał/a: paweł ż. 2007-12-01 18:05
Witaj
Wiele ci nie pomoge ale tyle co wiem to powiem. Wtym miejscu po tarczycy nie widać żadnych zmian, te które są yo powiększone węzły chłonne. To nienaturalne zmiany twoja mama powinna się jak najszybciej skontaktować z lekażem.
Czy tobie jako córce grozi rak nie wiem może wjakimś stopniu ale to NIE ZNACZY że napewno zachorujesz. W mojej rodzinie nikt nie chorował a dwa miesiące temu dowiedziałem się że mam raka, tak że nie ma na to reguły.
życze zdrowja twojej mamie a tobie siły i wytrwałości
pozdrawjam