Hemoroidy

napisał/a: mariuszkx 2007-12-12 08:59
Witam, ostatnio bardzo się zmartwiłem gdyż jakiś tydzień temu zauważyłem krew na papierze toaletowym po oddaniu stolca, domyślam sie, że są to hemoroidy, dodam iż genetycznie jestem obciążony gdyż moja matka cierpi również na to schorzenie, la enajbardziej martwi mnie to ,że dolegliwość pojawiła się w tym wieku mam dopiero 25 lat!
A czytałem że pojawiają się po 30!
Myślałem, że dolegliwość ustąpi, ale wydaje mi się że chyba będę musiał wybrać sie do lekarza i właśnie do jakiego lekarza pójść czy do proktologa odrazu??
Dodam ,że krępuje mnie ta sytuacja bardzo ;(
W dodatku pojawiły się gazy o bardzo nie przyjemny zapachu :(
Proszę o radę - co teraz??
napisał/a: Teodor M 2007-12-12 10:23
Jeżeli masz doświadczenia z hemoroidami w rodzinie, to zapewne wiesz, że temu schorzeniu przeważnie towarzyszy bardzo silny ból miejscowy. Jeżeli u Ciebie tego nie ma, to raczej wątpliwe, aby były to typowe hemoroidy. Jeżeli to nie ustępuje i dodatkowo pojawiają się inne "sygnały" ze strony jelit, to trzeba to koniecznie wyjaśnić. Proponuję iść z tym do specjalisty gastroenterologa (skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu). On będzie potrafił ocenić co to jest i jeżeli okazało by się, że to są jednak hemoroidy, to zaleci odpowiednie leczenie, bo na tym też musi się znać. Ale jeżeli uzna, że przyczyna takich objawów może być w jelitach, to wtedy jest to najbardziej odpowiedni lekarz, aby się tym zająć. Proktolog odesłałby Cię pewnie wtedy właśnie do specjalisty gastro.
napisał/a: mariuszkx 2007-12-12 13:19
właśnie najgorzej matrwi mnie to , że nie ma żadnego bólu, jedynie to te uporczywe bardzo nieprzyjemne zbierające sie gazy i czasami pobolewania brzucha !! I to dość duże krwawienie :( Czego to może być objaw ??
napisał/a: Teodor M 2007-12-12 14:17
mariuszkx napisal(a):I to dość duże krwawienie :( Czego to może być objaw ??

Powodów może być wiele. Na pewno jest to krwawienie z ostatniego odcinka jelit, bo o tym świadczy to, że w ogóle możesz rozróżnić, że to jest krew. Gdyby krwawienie pochodziło np. z żołądka, to wtedy byłby to po prostu czarny stolec. To mogą być jakieś guzki krwawnicze w odbytnicy, to może być krwawiący polip w jelicie grubym, to może być mechaniczne uszkodzenie śluzówki odbytnicy, jeżeli np. niedawno przechodziłeś jakieś zaparcia. To może być jakieś zakażenie pasożytnicze lub bakteryjne. I od tego, po zwykłym badaniu per rectum, specjalista powinien zacząć, czyli badanie kału na pasożyty, grzyby, posiew bakteryjny itp. Jeżeli tam coś wyjdzie, to najpierw trzeba to leczyć. Jeżeli tam będzie OK, to trzeba zrobić rektoskopię, a najlepiej od razu kolonoskopię, aby nie męczyć się z tym badaniem dwa razy (koniecznie z wycinkami na hist.-pat.). Bo to może być już wtedy jakieś nieswoiste zapalenie jelit typu colitis ulcerosa lub crohn. Ale dobry specjalista już będzie wiedział jak się za to zabrać. Więc idż spokojnie to wyjaśnić. I nie ma potrzeby zamartwiać się, że to może być od razu jakiś nowotwór, bo na to, to faktycznie jesteś za młody.

Pozdrawiam
napisał/a: mariuszkx 2007-12-15 14:53
No więc problem nie chciał zniknąć wiec wybrałem sie do lekarza rodzinnego,opowiedziałem wszystko co i jak , lekarz zaprosił mnie do zabiegowego i obejrzał odbyt i jego okolice bo badanie per rectum to chyba nie było ( ale mimo wszystko przyjemne to nie było ), stwierdził, że nic tam niepokojącego nie widzi i dał mi skierowanie do poradni chirurgicznej ze wskazaniem do wykonania rektoskopii.
Do chir. wybiorę się dopiero w pn. tutaj doszedł nowy objaw chyba są to zaparcia, nie mogę sie wypróżnić ( jak stolec sie pojawi to są to jego strzępki, bądź bardzo cienki i krótki- chyba ołówkowaty ) zamiast tego pojawia sie jakby ropa czy śluź z krwią, gazy znacznie się nasiliły i muszę uważać gdyż siedząc np na krześle też może wypłynać owy śłuz z krwią o bardzo nie przyjemnym zapachu. Dodam, że znacznie potrafi to uprzykszyc zycie, coraz bardziej sie martwię, proszę o komentarz.
Dziękuję i pozdrawiam
napisał/a: Teodor M 2007-12-15 20:15
No właśnie tak to jest, jeżeli za leczenie jelit zabiera się lekarz POZ. Już pisałem wcześniej, powinieneś dostać skierowanie do gastroenterologa, a nie chirurga. Chirurg byłby jeszcze do przyjęcia w przypadku widocznych hemoroidów. A tu jest potrzebny specjalista gastro i on powinien najpierw dokładnie zbadać, czy to nie są jakieś żylaki odbytu, a jeżeli nie, to zacząć od badań nieinwazyjnych, czyli kał do laboratorium na wszystkie możliwe przyczyny. A potem jeżeli trzeba robić badanie endoskopowe, to kolonoskopię a nie rektoskopię. Bo przygotować trzeba się do tych badań tak samo, jest to trochę kłopotliwe, rektoskopia ma zdecydowanie mniejszy zasięg, praktycznie tylko ogląda się odbytnice i trochę esicy. A gdyby się okazało, że są tam jakieś zmiany, to za chwilę będzie pytanie, czy dalej też te zmiany występują. A to jest podstawa, aby postawić trafną diagnozę i wprowadzić dobre leki, bo niektóre leki działają miejscowo, tylko na określoną część przewodu pokarmowego. I będzie powtórka z rozrywki, czyli znowu czyszczenie i kolonoskopia. Poza tym optymalną sytuacją jest, jeżeli badania endoskopowe przeprowadza lekarz, który potem będzie lekarzem prowadzącym leczenie. Więc ja na Twoim miejscu upierał bym się na skierowanie od razu do specjalisty gastroenterologa, a nie chirurga.

Co do samych objawów, to jeżeli występują zaparcia, to być może jest to tylko jakieś uszkodzenie śluzówki przez twarde masy kałowe, więc nic groźnego, ale to będzie wiadomo dopiero po badaniach. Doraźnie możesz sobie pomóc poprzez przejście na dietę bardzo lekką, a więc jak najmniej błonnika, czyli warzyw itp., coś z apteki delikatnie rozwalniającego, ale nic mocno przeczyszczającego. No i jeżeli już uda Ci się dostać skierowanie jednak na kolonoskopię, to jeszcze niech lekarz dopisze, że ma to być w znieczuleniu ogólnym, czyli "na śpiocha", wtedy będzie komfortowo i bez stresu.
napisał/a: mariuszkx 2007-12-16 10:32
Dziękuję ze duże zainteresowanie, miło porozmawiać z kimś kto ma o tym pojęcie.
Więc w poniedziałek wybieram się znowu do rodzinnego i żądam skierowanie do gastroentorologa nie idąc w ogóle do chirurga.
Pozdrawiam
napisał/a: mariuszkx 2007-12-18 16:22
Byłem u gastroenterologa, zbadał mnie per rectum i dał jakieś leki w postci czopkow i maści, po czym powiedział, że czeka mnie kolonoskopia po świętach, czuję lekką poprawe po tych czopkach.
Mam nadz.że wszystko bedzie ok
napisał/a: Teodor M 2007-12-18 19:26
No i bardzo dobrze, tak trzymać. Tak jak pisałem wcześniej spróbuj jeszcze wymóc na specjaliście gastro, aby najpierw zlecił badanie kału na różne przypadłości, a potem jeżeli kolonka będzie potrzebna, aby dał skierowanie na kolonoskopię w znieczuleniu ogólnym, czyli "na śpiocha".

Życzę powodzenia i tylko dobrych wyników :)
napisał/a: mariuszkx 2007-12-19 07:03
:)
Te leki to,
- czopki Salofalk 500 mg , rano i wieczorem,
- maść Ruskorex, 3x dziennie
Po 2uch dniach stosowania krwawienie niemalże ustało.
Postąpię zgodnie ze wskazówkami, wymuszę badanie na pasożyty itd.
Pozdrawiam.
napisał/a: Teodor M 2007-12-19 22:49
mariuszkx napisal(a):te leki to,
- czopki Salofalk 500 mg , rano i wieczorem,

Czopki, czyli leczenie miejscowe, są bardzo dobre na takie historie, bo lek dociera tam gdzie trzeba, a jednocześnie tylko minimalnie "obciąża" cały organizm. Salofalk, czyli mesalazyna, to dobry lek, sam stosuję takie czopki i faktycznie szybko dają dobre rezultaty. Jeżeli krwawienie po czopkach prawie że ustało, to jest to pośrednio wiadomość, że powód tego krwawienia znajduje się w odbytnicy, bo czopki praktycznie tylko taki mają zasięg. Ale co to jest, to się dopiero okaże po badaniach.

No i delikatnie przypomnij lekarzowi który będzie robił kolonoskopię, aby pobrał wycinki z jelita na hist.-pat. bo to jest podstawa postawienia trafnej diagnozy. Ja już widziałem kilka osób, którym zrobiono kolono- lub rektoskopię a wycinków nie pobrano, a to jest poważny błąd lekarza.

No i niech nikomu nie przyjdzie do głowy, że jeżeli krwawienie ustało, to nie ma już problemu i nie trzeba dalszych badań. Takie sprawy lepiej wyjaśnić do końca.

Pozdrawiam
napisał/a: mariuszkx 2008-01-15 12:44
Witam ponownie,
zostałem odesłany do szpitala na badania m.in. na kolonoskopie (pobrano wycinki ) - dzisiaj dowiedziałem się, że mam Colitis ulcerosa - wrzodziejące zapalenie jelita grubego.
Do tej pory mam krwawienie. Obawiałem się potwierdzenia tejże właśnie choroby. Bo wiem, że nie można jej wyleczyć a tylko zaleczyć a co gorsze może być przyczyna usunięcia jelita ;(
Mam nadzieję,że choroba będzie przebiegała łagodnie.
A czy na powstanie tej choroby mogł mieć fakt rzucenia nałogu palenia papierosów i nadużywania leków p/bólowych m.in. Tramal ?
Jestem załamany.