Helicobacter pylori

napisał/a: Brokuła 2014-01-14 17:39
Witam. Niedawno stwierdzono u mnie helicobacter pylori. Czy to może przyczyniać się do niestrawności i złego wchłaniania, czy należy szukać innych przyczyn tych dolegliwości? Dodam, że dieta lekkostrawna zmniejszyła objawy. Żadnych leków nie przyjmuję.
napisał/a: ~Anonymous 2014-01-14 21:47
HP nie leczona może prowadzić do poważnych zmian w błonie śluzowej żołądka i dwunastnicy. Sama dieta niewiele pomoże. Pozdrawiam.
napisał/a: mateuszes 2014-01-15 11:03
Ja przez HP + zła dieta + alkohol = nabawiłem się zapalenia żołądka (na szczęście bez nadżerek bądź wrzodów) , z którym zresztą męczę się już od czerwca ubiegłego roku. 2 x kuracja antybiotykami nie przyniosła poprawy, jedynie zmniejszyła objawy
Pozdrawiam i zalecam badanie gastroskopie z wymazem + wizyta u gastrologa ewe. rodzinny .
napisał/a: Brokuła 2014-01-15 18:00
mateuszes napisal(a):
Pozdrawiam i zalecam badanie gastroskopie z wymazem + wizyta u gastrologa ewe. rodzinny .


Miałam robioną gastroskopię i problem w tym, że gastrolog u którego byłam potem na wizycie nie poinformował mnie o obecności bakterii. Lekarz prowadzący również. Powiedział tylko, że jest problem z wchłanianiem. Przeszłam też kolonoskopię która niczego nie wykazała. O obecności bakterii dowiedziałam się od lekarza ogólnego, ale on nie wiąże moich dolegliwości z helicobacterem.
Nie wiem co o tym myśleć dlatego tu napisałam.
napisał/a: mateuszes 2014-01-15 21:34
A co wykazała zatem gastroskopia? Zapalenie, czy tylko Helico i nic pozatym ?
napisał/a: Brokuła 2014-01-16 12:13
Poza tym tylko Nieprawidłowe wchłanianie jelitowe, nieokreślone. Pobrano mi wycinki z dwunastnicy do badania histopatologicznego. Wynik był następujący: Nie stwierdza się wykładników morfologicznych zespołu złego wchłaniania.
Gastrolog powiedziała mi, że to oznacza, że moje jelito dobrze wchłania pokarm, po czym zaleciła unikać nabiału, twierdząc, że mogę mieć nietolerancję laktozy (!) Dodam, że nie powiedziała mi o HP i nie dała skierowania do alergologa tylko na kolonoskopię.
Zapytałam lekarza z innego forum o to, czy wynik wyklucza nietolerancję pokarmową i problemy z niestrawnością, odpowiedział, że jako chorobe tak, ale nie jako efekt Helicobactera.
Myślę, że lakarz z forum napisał prawdę, ale jednak mam wątpliwości. Boję się, że jestem jeszcze na coś chora i to coś przyczyniło się do złego wchłaniania. Ogólnie nie trawie produktów ciężkostrawnych i wszystkich zawierających białko. Czeka mnie jeszcze wizyta u alergologa (skierowanie dostałam od l. ogólnego) Nie wiem nawet, czy pokazywać mu wynik z gastroskopii, bo jeszcze stwierdzi, że nie mam problemów z wchłanianiem i odmówi skierowania na badanie w kierunku nietolerancji.
Gdybym dowiedziała się o obecności HP zaraz po badaniu, a nie po 3 miesiącach to kupiłabym leki i może dzisiaj byłabym już zdrowa, a teraz już mnie na nie nie stać.