Hashimoto i niedoczynność,próbuję bez hormonów

napisał/a: kasikah 2015-11-19 12:16
Witam,
Jestem 34 letnią kobietą.O swojej chorobie wiem od 4 miesięcy.
Od jakiegoś czasu czułam się słabo,wypadały mi włosy,byłam senna, rozdrażniona,schudłam jakieś 2 kg .
Zrobiłam podstawowe badania krwi plus tsh. Wyniki morfologiczne z lipca wykazały anemię a tarczycowe niedoczynność.

Tsh 7,17 (0,27-4,20)
Ft3 2,61
Ft4 1,24
Odpuściłam temat na miesiąc. Właściwie trochę zostałam do tego przymuszona odległym terminem u endokrynologa.Jestem osobą bardzo aktywną fizycznie,dużo biegam, ćwiczę , pomyślałam że mogę być przetrenowana. Postanowiłam odpocząć, przypilnować diety i powtórzyć badania.
Po miesiącu czułam się trochę lepiej,choś dopadło mnie silne przeziębienie i byłam zmuszona ze względu na wyjazd za granicę ,wziąć antybiotyk. powtórzyłam badania ,zrobiłam dodatkowo oznaczenie przeciwciał ,Wit. B, i gospodarki żelazowej i poszłam do endokrynologa.Wyniki z sierpnia;

Morfologia bez poprawy
Tsh 4,43 (0,27-4,20)
Anty-tpo 127 (0-34)
Żelazo 453,20 (191-663)
Tibc 445 (260-390)
Uibc 264 (112-346)
%saturacji 41 (20-45)
Pani doktor zrobiła usg, stwierdziła że tarczyca jest mała ale ładna, opisu nie mam. I przepisała mi Euthyrox N 25.
Postanowiłam nie brać na razie hormonów i zweryfikować wyniki u innego Endo. Czekałąm kolejny mieiąc, zaczęłam biegać krótsze dystane ale nadal się oszczędzałam. Choc niekoniecznie mi się to udawało, pracuję na 3 zmiany, z tego tytułu czasami niedosypiam i nie jem regularnie 5 razy dziennie.Ogólnie czułam się lepiej.
Wyniki z października:

Morfologia duzo lepsza
Tsh 3,99 (0,27-4,20)
Ze wszystkimi wcześniejszymi i aktualnymi wynikami poszłam na wizytę do pani profesor,
Stwierdziła niedoczynność i hashimoto. Zaleciła ten E 25 plus suplementację cynkiem i selenem.
Zaczęłam szukać info w necie na temat i trafiłam na to forum, bardzo merytoryczne. Przeczytałam wątki o żywieniu i suplementacji i postanowiłam wdrożyć w życie.
Dietę bezglutenową i prawie bezmleczną wprowadziłam kilka lat temu,miałam świadomość zagrożen jakie niesie za sobą spożywanie glutenu i mleka.ale w ciagu ostatniego roku trochę odpuściłam i zaczęłam pozwalać sobie na jogurty,sery, mleko i produkty z glutenem. Nie było to bardzo często ale kilka razy w tyg na pewno. Od 3 tyg, wróciłam do starego sposobu odżywiania i zaczęłam suplementację.

Nie biorę hormonów.

A moja suplementacja wyglada tak:

Selen 100 mcg
Vitrum d3 forte 2000 j.m
Gold omega 3 1000mg -2 kapsułki
Gold vit c 1000 mg- 1 kapsułka
Olej lniany 2 łyżki
Olej kokosowy 1 łyzka
Piję aloes 50 ml dziennie i rano wodę z imbirem i cytryną.

Czułam się dobrze, ale od ok. 2 tyg, mam często zawroty głowy, uczucie słabości, czasami problemy z oddechem , no i strasznie spadło mi cisnienie. Z książkowego 120/70 mmHg zmieniło się na srednio 95/64 mmHg, po kawie trochę wyższe, przy tym częto szybko bije mi serce.
Nie wiążę złego samopoczucia z suplementami, bardziej z ciśnieniem. Zastanawiam się czy to normalna syt czy może coś dzieje się złego ze mną.
Ostatnio znowu nie biegam.
W mojej rodzinie są rozpoznane choroby autoimmunologiczne, więc mam predyspozycje, ale zastanawiam się czy sama nie zrobiłam sobie krzywdy ciężkimi treningami ,biegami ( w tamtym roku przebiegłam 4 maratony).Często nie dostarczałam odpowiedniego pożywienia, mimo swiadomości sportowca, wcześniej też niczym się nie suplementowałam.
Mam nadzieję znaleźć tutaj podpowiedż co do prawidłowej suplementacji, może coś powinnam dołożyć żeby poczuć się lepiej. Nadal bardzo nie chcę brać hormonów, nie wiem czy to rozważne. Może ktoś zechce zapoznać się z moim wątkiem i wyrazić swoje zdanie.Liczę na to bardzo i z góry dziękuję za zainteresowanie.
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-11-19 18:50
Zasadniczo suplementację masz ok.
Można rozważyć wprowadzenie forskoliny, powinna trochę nakręcić tarczycę i poprawić Ci samopoczucie.
napisał/a: kasikah 2015-11-19 22:28
Dziekuje za odpowiedz. Czy myslisz ,ze moje zle samopoczucie jest kwestia nieuregulowanych hormonow? I czy dieta i suplementacja powinna troche je poprawic? I czy to w ogole rozsadne wg Ciebie , ze tak sie przed nimi bronie? Czy moze byc tak ,ze jednak moj organizm musi sie przyzwyczaic do suplementow.
Nie mowie stanowczo nie hormonom,po prostu chcialam sprobowac najpierw tego sposobu.
To co polecasz pod moja rozwage pod wzgledem pobudzenia tarczycy byloby idealnym rozwiazaniem.Boje sie tylko,ze moglabym bardziej schudnac.Jakkolwiek pomysle o tym.
Dziekuje za wszystkie posty , ktore napisales,bo dzieki nim zaczelam swoja walke.Jestes super w tym co robisz!
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-11-20 08:00
Masz Hashimoto = kiepskie samopoczucie. Mało kto przy Hashi czuje się dobrze, przed wprowadzeniem zmian w diecie i suplementach.
Hashimoto to nieustanny stan zapalny-pamiętaj o tym, to jakbyś miała non stop jakąś infekcję.

Jakby dieta i suplementy nie poprawiały naszego samopoczucia, nikt by tego nie stosował i to nie miałoby sensu, a na całym świecie ludzie zmieniają dotychczasowe jedzenie aby właśnie czuć się jak przed chorobą. Czy na Ciebie zadziała? Nikt Ci gwarancji nie da, w medycynie nie ma oczywistych rzeczy. Próbować trzeba, zdecydowanie większości pomaga, trzeba wierzyć, że Tobie też pomoże.
Organizm nie przyzwyczaja się do suplementów, bo to jakbyś chciała aby organizm się przyzwyczajał do jedzenia np. ryb czy picia herbaty, bo przecież to dokładnie to samo.

Co do chudnięcia, czy prawidłowa praca tarczycy = chudnięcie? Jakby tak było to każdy ze zdrową tarczycą byłby chudy, a mamy jak wiesz plagę otyłości a nie niedowagi.
napisał/a: kasikah 2015-11-20 13:12
Dziekuje za wyjasnienie.
Tak sobie zalozylam ,ze do konca roku sprobuje w bardziej naturalny sposob podreperowac swoje zdrowie. Zobacze czy mi sie to uda.
Co do forskoliny,bo przeczytalam ,ze tez ja stosujesz to czy moglbys polecic konkretny produkt,czy to akurat nie ma znaczenia. Czujesz ,ze to dziala?
A i skoro przyjmuje selen to troche jodu np.z polecanej tu wody z jodem jest do przyjecia?
Dzieki i milego dnia.
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-11-20 13:22
Jod przy Hashimoto to jak pisałem jakieś 15688 razy, sprawa bardzo kontrowersyjna. Dawki rzędu 150 mcg, szczególnie pod osłoną selenu, nie powinny szkodzić i uważa tak większość specjalistów od Hashi, ale nikt Ci tego na piśmie nie da.

Forskolinę ostatnio kupiłem taką:

http://allegro.pl/forskolin-pokrzywa-indyjska-ekstrakt-4-1-100g-i5460288560.html
napisał/a: kasikah 2015-11-21 18:25
Witam,
dzisiejszy dzień spędziłam w szpitalu,moje kiepskie samopoczucie osiągnęlo dziś apogeum, ogólna słabość, kołatanie serca i zawroty głowy ,nie mogłam tego zlekcewazyć.
Lekarz na pogotowiu kiedy dowiedział się,że nie biore hormonów o mało nie wyszedł z siebie,oczywiście moje argumenty potraktował jako podważanie autorytetów lekarskich. Dopiero jak przejrzał wyniki i spadek tsh bez brania hormonów spuscil troche z tonu, ale i tak byl nie przyjemny.
Wyniki krwi i elektrolitów wyszly dobre, ekg tez. Zalecil brac mi ten E.
chyba się poddam i jutro wezme swoja pierwsza tabletke,bardzo tego nie chce,ale nie chce rowniez czuc sie tak jak dzis i denerwowac cala rodzine.
Po jakim czasie teoretycznie powinnam spodziewac sie poprawy?
Nie wiem jak wysokie jest moje tsh teraz ale chyba pozostane przy dawce zalecanej przez endokrynologa czyli 25.
w kazdym razie dziekuje za wczesniejsze zainteresowanie.
Nadal mam zamiar kontynuowac diete i suplementacje i mocno wierzyc ze nie bede zmuszona brac leku do konca zycia,
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-11-22 09:16
Z poprawą po hormonie jest różnie. Część ludzi dość szybko widzi poprawę a część jak np. ja, nie widzi jej w cale.
napisał/a: kasikah 2015-11-22 10:41
Tabletka polknieta ale zaczęłam od 1/4 zalecanej dawki,bałam się reakcji organizmu na lek.
Po tyg zwiększę o kolejną ćwiartkę aż dojdę do pełnej dawki,
Czy teraz przy hormonie suplementacja,którą stosuję jest ok?
napisał/a: kasikah 2015-11-22 12:46
i czy ten żeń-szeń byłby pomocny przy podniesieniu ciśnienia
http://allegro.pl/eleuthero-zen-szen-syberyjski-oryginal-swanson-i5337366989.html
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-11-22 15:01
kasikah napisal(a):Tabletka polknieta ale zaczęłam od 1/4 zalecanej dawki,bałam się reakcji organizmu na lek.
Po tyg zwiększę o kolejną ćwiartkę aż dojdę do pełnej dawki,
Czy teraz przy hormonie suplementacja,którą stosuję jest ok?


Suplementy się nie zmieniają w zależności od tego czy bierzesz lek czy nie.
Różnica tylko taka, że wtedy mniejszy sens ma przyjmowanie boosterów tarczycy czyli np. forskoliny.

Co do żeń-szenia, jak masz nadciśnienie to raczej odpuściłbym żeń-szeń, bo może on jeszcze je podbić. Można brać inny adaptogen jak np. Rhodiolę czy Aswagandhę.
napisał/a: Los Angeles Galaxy 2015-11-22 15:11
kasikah napisal(a):
Czułam się dobrze, ale od ok. 2 tyg, mam często zawroty głowy, uczucie słabości, czasami problemy z oddechem , no i strasznie spadło mi cisnienie. Z książkowego 120/70 mmHg zmieniło się na srednio 95/64 mmHg, po kawie trochę wyższe, przy tym częto szybko bije mi serce.
.


Ja od 2ch tygodni mam idento objawy ;/
Pogoda też na czasie jest lipna : wiatr, deszcze, zmienne ciśnienie.