Hashimoto, Euthyrox i kłopoty ze wzrokiem

napisał/a: adana1 2012-03-15 13:29
Czy macie może kłopoty ze wzrokiem przy Hashimoto ( i może po Euthyroxie)?
Ja mam permanentnie oczy zaczerwienione i szczypią mnie. Na mrozie czy silnym wietrze zalewam się łzami.
Wiązałam to z intensywną pracą przy komputerze ale przed stwierdzeniem Hashimoto (2 lata temu) też intensywnie pracowałam i nie miałam takich objawów. Jak tylko zaczęły się te problemy odwiedziłam ze 3 razy okulistę, nie stwierdził zapalenia spojówek czy zespołu suchego oka, za każdym razem otrzymywałam różne kropelki ( z antybiotykiem), ostatnie nawet jakieś p/alergii, ale nic nie pomogło. Niedawno znalazłam na innym forum informacje, że to może być związane z zażywaniem Euthyroxu...
Ja biorę teraz dawkę 112,5 micgr.
Jeśli macie taki problem, jak sobie z nim radzicie?
napisał/a: Kiki87 2012-03-16 21:26
adana napisal(a):Czy macie może kłopoty ze wzrokiem przy Hashimoto ( i może po Euthyroxie)?
Ja mam permanentnie oczy zaczerwienione i szczypią mnie. Na mrozie czy silnym wietrze zalewam się łzami.
Wiązałam to z intensywną pracą przy komputerze ale przed stwierdzeniem Hashimoto (2 lata temu) też intensywnie pracowałam i nie miałam takich objawów. Jak tylko zaczęły się te problemy odwiedziłam ze 3 razy okulistę, nie stwierdził zapalenia spojówek czy zespołu suchego oka, za każdym razem otrzymywałam różne kropelki ( z antybiotykiem), ostatnie nawet jakieś p/alergii, ale nic nie pomogło. Niedawno znalazłam na innym forum informacje, że to może być związane z zażywaniem Euthyroxu...
Ja biorę teraz dawkę 112,5 micgr.
Jeśli macie taki problem, jak sobie z nim radzicie?


ja po euthorexie mam problem z wypadaniem włosów chociaz przed braniem leku nie mialam
napisał/a: edi41 2012-03-18 18:25
Mam podejrzenie, ze te dolegliwosci nie sa od leku ale od niedoczynnosci (Hashimoto).
Od 2 lat mam to samo, rok temu po kolejnej wizycie u okulisty i stwierdzeniu , ze okulistycznie jest ok -zbadalam caly organizm -wyszlo Hasimoto. Ale mimo brania Eltroxinu (Euthyrox tez bralam) nic sie nie zmienilo. Czytalam, ze np przy nadczynnosci sa czesto takie problemy z oczami. Na razie biore na to Tobradex - to antybiotyk i steryd - jedynie on pomaga ale nie na lzawienie.
Ale mam jeszcze 2 inne teorie:
1/ jednak suchosc oka - praca przy kompie i byz moze klimatyzacja? Ja co godzine zakraplam VIDISC i troche lepiej jest
2/brak witaminy B2 lub A - wczoraj kupilam i bede brac. Zobaczymy
Ciesze sie, ze ktos ma takie problemy jak ja, moze jak nas bedzie wiecej wreszcie ktos to zdiagnozuje.
napisał/a: adana1 2013-05-06 17:55
Witam ponownie w tym wątku.

Powróciłam, bo powróciło ostre zapalenie spojówek, Właściwe to cały czas mam problem z oczami, były zaczerwienione i piekące.
Ale ostatnie 1,5 msc to horror. Zalewam się łzami, cały czas jestem zapłakana, z chusteczką przy oczach. oczy mocno przekrwione. Myślałam, że może jest to związane z wiosną, z pyleniem ale zazwyczaj występuje katar, a ja nie mam kataru.
Byłam u 2 okulistów, wspomniałam, że mam Hashimoto ,
1-sza nie skomentowała info o Hashimoto, przepisała mi standardowe krople (To...x), które mi nie pomogły,
2-ga: powiedziała że Hashiomoto nie ma wpływu," wystarczy brać tabletkę. która reguluje pracę tarczycy". Pokazałam buteleczki wszystkich kropli jaki mi przepisywano do tej pory, stwierdziła że żadne nie miały prawa zadziałać, okłady z rumianku, świetlika , czy typowe zimne z wodą też nie..
Stwierdziła że powracajace zapalenie spojówek może pochodzić od zapalenia zatok i powinnam odwiedzić laryngologa (jestem umowiona na wizytę , ciekawe czy stwierdzi...)
Przepisała mi jeszcze inne krople z antybiotykiem, zakraplam juz tydz...i nic, nie ma żadnej poprawy, nawet gorzej!.
Ostatnio (ponad rok) brałam Letrox, tydz. temu wróciłam do Euthyroxu. Ale nie wiązałabym tego z lekami bo stan zapalny oczu utrzymywał przy zażywaniu obu.
Proszę pomóżcie, czy ktoś miał też takie problemy i jak sobie poradziliście?
Z góry dziękuję.

A może Ty djfafa masz jakąś radę...
napisał/a: edi41 2013-05-11 16:22
moje obserwacje:
1/ leki nie maja tu chyba znaczenia- takze u mnie zaczelo sie przed braniem Eythyroxu, Eltroxinu

2/ mój rodzony brat takze ma Hashimoto - takze ma ciągle zaczerwienione oczy,

3/ przed zalewaniem się łzami (bo też mam ten problem) - oczy już bolały, piekły i miałam światłowstręt - zatem łzawienie jest wtórne

4/ łzawienie moze byc inna przypadłościa - w czerwcu 2012 byłam u specjalisty (nareszcie ktoś coś wiedział ) ,stwierdzil u mnie niedroznosc kanalikow łzowych. W tym niesiącu robie zabieg - szczegóły na okulistyka.pl. Na razie na jedno oko, zobaczymy, czy to coś pomoze bo mam podejrzenie - patrz pkt 5)

5/ to jednak moze byc powiazanie z suchoscia oka, (byc moze suchość z kolei z Hashimoto???) paradoksalnie przy tej przypadlosci oczy zalewaja sie łzami (chyba samoobrona). Niedawno przeczytałam, ze moga byc takze problemy z gruczołami Meiboma, ponoć 50% populacji to moze miec. Cytując opracowania:
"Prawidłowy skład tych gruczołów jest istotny dla właściwego funkcjonowania filmu łzowego. Natomiast nieprawidłowy skład lipidowy poszczególnych składowych, jak również nieprawidłowy ich wzajemny stosunek może skutkować zmianami patologicznymi powierzchni oka."
A do tego prawidłowego składu potrzebne są miedzy innymi kwasy OMEGA 3, ktorych permamentnie nie spozywamy
Za suchościa przemawia fakt (przynajmniej u mnie) ze czerwone oczy sa rano po nocy , a potem jakos jest lepiej.
A w nocy nawilzanie oka jest praktycznie zadne.

6/ od roku łykam OMEGA3 (polecal mi je ten doktor, ktory stwierdzil niezdroznosc kanalikow) i mam wrazenie , ze jest troche lepiej. Jezeli po zabiegu na kanaliki oko da rade zbierac te łzy, to znaczy ,ze dałam rade OMEGA i zabiegiem.
pozdrawiam
napisał/a: adana1 2013-05-13 18:21
Witam

Jestem po wizycie u laryngologa i laryngologicznie jest OK. Na wszelki wypadek mam sobie smarowac nos Bactrobanem aby wybić bakterie chorobotwórcze jesli jakieś się znajdują. Do alergologa już mi się nie chce...
Z oczami jest ciut lepiej ale jeszcze daleko do doskonałości. Następny etap to zmiana kosmetyków aczkolwiek używam tzw dobrych firm.
Po małej przerwie wracam do suplementacji i końskich dawek Omega 3. Zobaczymy czy pomoże
napisał/a: edi41 2013-05-13 19:41
Znalazlam informacje, ze
"zbyt mała ilość witaminy D może powodować zapalenie spojówek"
http://www.doz.pl/czytelnia/a1088-Dzieci_potrzebuja_witamin_witamina_D,
http://www.sfd.pl/witaminy_ich_nadmiar%2Cdzia%C5%82anie_i_niedob%C3%B3r-t388057.html
http://www.witaminy.org.pl/witamina-d/
a na innych stronach jest z kolei, ze ludzie chorzy na Hashimoto maja niedobóre tej witalimy. Od wczoraj ponownie zaczełam ją brać.
napisał/a: MarietaM 2013-07-15 11:29
adana napisal(a):Witam ponownie w tym wątku.

Powróciłam, bo powróciło ostre zapalenie spojówek, Właściwe to cały czas mam problem z oczami, były zaczerwienione i piekące.
Ale ostatnie 1,5 msc to horror. Zalewam się łzami, cały czas jestem zapłakana, z chusteczką przy oczach. oczy mocno przekrwione. Myślałam, że może jest to związane z wiosną, z pyleniem ale zazwyczaj występuje katar, a ja nie mam kataru.
Byłam u 2 okulistów, wspomniałam, że mam Hashimoto ,
1-sza nie skomentowała info o Hashimoto, przepisała mi standardowe krople (To...x), które mi nie pomogły,
2-ga: powiedziała że Hashiomoto nie ma wpływu," wystarczy brać tabletkę. która reguluje pracę tarczycy". Pokazałam buteleczki wszystkich kropli jaki mi przepisywano do tej pory, stwierdziła że żadne nie miały prawa zadziałać, okłady z rumianku, świetlika , czy typowe zimne z wodą też nie..
Stwierdziła że powracajace zapalenie spojówek może pochodzić od zapalenia zatok i powinnam odwiedzić laryngologa (jestem umowiona na wizytę , ciekawe czy stwierdzi...)
Przepisała mi jeszcze inne krople z antybiotykiem, zakraplam juz tydz...i nic, nie ma żadnej poprawy, nawet gorzej!.
Ostatnio (ponad rok) brałam Letrox, tydz. temu wróciłam do Euthyroxu. Ale nie wiązałabym tego z lekami bo stan zapalny oczu utrzymywał przy zażywaniu obu.
Proszę pomóżcie, czy ktoś miał też takie problemy i jak sobie poradziliście?
Z góry dziękuję.

A może Ty djfafa masz jakąś radę...


Zrób sobie badanie wymazu z oka w kierunku grzybów / drożdżaków, po tylu antybiotykach to pewnie to (charakterystyczny objaw - łzawienie). Leki przeciwgrzybicze są robione na receptę i pomagają na początku cudownie. Po wyleczeniu możesz jeszcze odczuwać nawracające dolegliwości, które okuliści mogą bagatelizować, a które mogą być związane z zespołem suchego oka. Nie daj sobie wciskać kropli p/alergicznych (jeśli nie masz zdiagnozowanej alergii), bo na dłuższą metę bardzo wysuszają oko i szkodzą zamiast pomagać. Wydaje mi się, że Hashimoto może się jakoś wiązać z suchym okiem. Inna kwestia, że oko wysusza się od schorzeń skórnych - możesz się przebadać na obecność nużeńca (okolice oczu i twarz), jest też oczna postać trądziku różowatego, bardzo trudna do leczenia, bo jakiś antygen z zakażonych powiek atakuje i wysusza oko (kiedy o tym powiesz okuliście możesz się liczyć z tym, że spojrzy na Ciebie jak na idiotkę. Ale takie schorzenie istnieje). Jak by nie było - to częste schorzenia przy Hashimoto i nie mają na to wpływu leki, tylko sama choroba. Nie wiem dlaczego, może odporność przy Hash spada. Dobra przychodnia, gdzie możesz zrobić testy w kierunku grzybów i nużeńca to Mediceum w Warszawie. Jest dość drogo, ale warto, podobno najwiarygodniesze w stolicy.
napisał/a: adana1 2013-07-30 15:12
Dziękuję za odpowiedź. Oczy " wygoiły się" . Czasami mnie pieką ale wtedy pomagają krople Lacrimal i czuję ulgę. Jeśli jeszcze problem powróci, zrobię wymaz w tej przychodni ( okazało się ze bardzo blisko mojego miejsca zamieszkania).
Ale wciąż się zastanawiam co mogło być przyczyną tego nasilenia w msc marzec - maj....
napisał/a: adana1 2013-07-30 15:16
edi41 napisal(a):Znalazlam informacje, ze
"zbyt mała ilość witaminy D może powodować zapalenie spojówek"
http://www.doz.pl/czytelnia/a1088-Dzieci_potrzebuja_witamin_witamina_D,
http://www.sfd.pl/witaminy_ich_nadmiar%2Cdzia%C5%82anie_i_niedob%C3%B3r-t388057.html
http://www.witaminy.org.pl/witamina-d/
a na innych stronach jest z kolei, ze ludzie chorzy na Hashimoto maja niedobóre tej witalimy. Od wczoraj ponownie zaczełam ją brać.


dot Vit D3 i innych suplementów ( wpis po mojej wizycie u endo w czerwcu tego roku)


*Vit D3.: tak od niechcenia wspomniałam że robiłam oznaczenie D3 i endo bardzo się zainteresowała. To badanie robiłam w grudniu i wynik był bardzo niski. Jak mi powiedziała nie jest usprawiedliwieniem klimat/brak słońca i że 99% ma niedobór... Dla osób z Hashimoto (i chorobami autoimmunologicznymi) jest bardzo ważny właściwy poziom vit D3. Mam brać 10 kropli Vigantolu po kolacji, przez 3 msc (mogę sobie odpuścić na urlopie i dużej ekspozycji na słońcu).Jeśli potem będzie w normie, zmniejszyć do 3 kropli/dzień.
*Wapn - ważna jest suplementacja wapnia. Mam nietolerancję na mleko krowie i przetwory i odstawiłam je. Czasami jem sery i mleko kozie, bo nie mam nietolerancji na "kozę". W moim przypadku powinnam brać min 1000 mg wapnia elementarnego codziennie (po śniadaniu) . I moje pytanie do djfafa, jaki efektywny suplement wapnia możesz polecić?
*Selen - 3 msc brać, przerwa 3 msc i potem wrócić
Omega 3 i Vit C ...jak mi powiedziała w mim przypadku nie pomoże , mam bardzo mała tarczycę , już nie produkuje hormonu jedynie TSH i p/ciała można zbić lekiem...
napisał/a: maciup 2013-07-31 14:26
Dopisze się do tego wątku, bo może ktoś będzie szukał innych problemów ze wzrokiem a jego związku z hashimoto.

Zanim odkryto u mnie hashi miałem cały czas podniesione ciśnienie w gałce ocznej. Wynik wychodził niewiele powyżej normy, ale zawsze. Takie wyniki miałem chyba przez 2 lata, czyli cały czas jak badałem ciśnienie w oku. Na początku okulistka mówiła że może to taka moja natura, jednak sprawę należy monitorować. Odkąd zacząłem leczenie hashi i tsh się unormowało, ciśnienie w oku spadło i obecnie utrzymuje się mniej więcej w połowie dopuszczalnych norm. Jest to o tyle istotne, że podwyższone ciśnienie w gałce ocznej może był symptomem początków jaskry. Warto więc zbadać swoje oczy i pilnie przykładać się do leczenia hashi.