Hashimoto ? Borelioza? Nadczynnośc ? Niedoczynnośc ?

napisał/a: aniap71 2013-07-03 23:31
Witam,
poczytałam trochę wątków n/t chorób tarczycy , może jest ktoś , kto udzieli mi informacji, jestem już na skraju wyczerpania, lekarze mnie " olewają":
Krótka historia:
styczeń- marzec 2012 - nawracające zapalenia uszu, antybiotyki,i znów to samo....

kwiecień 2012 - potworna infekcja, gorączka długa, antybiotyk podad 2 tyg

maj 2012-
pogodny dzień, sobota, zaczyna się spokojny weekend, atak jakiś dziwny- wata w głowie, zamroczenie, zaburzenia widzenia, nogi z waty, serce w gardle, wylądowałam na pogotowiu, srodki uspokajające i do domu ( w szoku byłam, nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło, niczym się nie zdenerwowałam)
Tydzień potem - kolejny atak, na pogotowiu błagałam o pomoc, bo myslałam, że umieram, ciśnienie ok, puls też, dali mi elektrolity na odczepnego i odesłali do domu.
Bóle głowy nie do zniesiena - nie pomagały żadne środki przeciwbólowe;
Doszedł stan kompletnego otumanienia - jakbym miała watę w głowie, tak jaby coś się tam działo;
Morfologia ok, pani doktor pierwszego kontaktu powiedziała, że jestem znerwicowana i mam się wysypiać, to będzie dobrze.
czerwiec 2012- doszła " klucha w gardle", nie mogłam tego przełknąc. zaczęła bolec mnie szyja i nie wiem do tej pory co mnie bolałao - żyły? mięśnie ? pani doktor powiedziała, że to od napięcia, bo szyja zazwyczaj nie boli.
lipiec/sierpień 2012 - bóle głowy, zawroty, mroczki, okropny światłowstręt, nie mogłam nawet patrzeć w ekran komputera, wzrok mi się pogorszył, czułam, że coś z oczami mi się dzieje, totalne rozbicie, opuchnięte oczy,wory pod oczami, napady głodu, nudności, jadłam na potęgę, potem nic nie jadłam bo nie mogłam, chudłam, wytrzeszcz, jakieś dziwne wysypki mi wyskakiwały na szyi i twarzy; dermatolog ( maści), okulista ( okulary) , masakra; nie wiedziałam co się dzieje ze mną;
pazdziernik 2012 - przeszło, niesamowite,, ale po tym, "piekle" letnim, zaczęłam wracać do zycia, zaczęłam zapominać, pomyślałam sobie- coś mi było ale cudownie ozdrowiałam
listopad 2012 ok
grudzień 2012 - zaczyna się, ból głowy....i znowu to samo, trzęsawki, naprzemian zmęczenie i pobudzenie, wata w głowie, czułam się znowu jak " naćpana"
styczeń 2013 - śpię, padam nie mogę sie skoncentrować na niczym, spię po 10 godzin i wstaję zmęczona, zaczynam " swirować" powoli, ryczę z byle powodu, dół totalny, pani doktor nie chce mnie już widziec, skierowaie do neurologa i psychiatry

luty/ marzec 2013
zaczynam buszować po internecie, szukam,,,, badanie na boreliozę ok ( chociaz nie wiem, bo czytałam, że tak te badania robią, że nie zawsze wychodzi)
czekam na wizytę u neurologa,w międzyczasie " huśtawka", raz dobrze , raz fatalnie; Budzę się rano i myśle. co tym razem będzie mnie bolało, głowa najczęściej, ale są dni kiedy nie mam na nic siły i musze lezec lub spac, bo inaczej nie da rady, czasem jest lepiej;doszło ssanie w żołądku, trzęsawki czasami,piszczy mi w uchu, >
Zrobiłam sobie badania
Oto wyniki ( z marca), tego dnia czułam się wyjątkowo dobrze , może powinnam robić badania jak jest żle

TSH 2,3 ( 0,2-4,2)
FT3 3,24 ( 2- 4,4)
FT4 1,3 ( 0,93-1,7)
Anty TPO 14.05 ( 0-34)
anty TG 378 ( 0-115)
usg tarczycy:
tarczyca niepowiększona , normoechogenna, w płacie lewym pojedynczo widoczne ognisko 4mm, bez własnego unaczynienia.
W badaniu power doppler przepływ miąższowy wzmozony
wnioski:
mozliwośc istnienia stanu zapalnego, wzmozone unaczynienie miązszu;

kwiecien 2013

poszłam do endokrynologa-
diagnoza- prawdopodobnie Hashimoto
dodatkowe badania: TRAB , kortyzol

Trab 0,41 ( wynik ujemny)
kortyzol 13,24 ul/dl ( chyba w normie)


Badania pozostałe:
cukier w normie, USG jamy brzusznej - wszystko ok, bez zmian, bez złogów itd, nadnercza ok
OB 5 ( norma 2-15)
CRP 0,04 ( norma ( 0-0,5)

TSH 2,2
FT3 2,78
FT4 1,1


Nie robiłam przeciwciał, bo lekarz powiedział, ze już nie trzeba; Dostałam eurytrox 25 ( nie wiem czy nie na odczepnego, bo blagalam o cos co mogloby mi pomóc) Nie biorę, bo trochę poczytałam, że to raczej przy niedoczynności się bierze, a mi z TSH nie wychodzi niedoczynność

Dziwne skoki cisnienia, raczej w górę 130/100, 140/110 , 120/100 , przy tym fatalne samopoczucie
Dostałam leki obnizajace ciśnienie ......... trochę lepiej,,,,,,, moze to od cisnienia, dziwne, bo to drugie trochę wyższe, ale na pogotowiu mialam robione EKG i wszystko dobrze było....
Bo znowu wyladowałam na pogotowiu, nogi jak z waty , uczucie odpływania, ......

maj 2013

Boli mnie szyja, powiększone węzły...... , nie wiem, czy to żyły mnie bolą, czy mięsnie, czy węzły ???????
Bolą mnie uszy ( już parę razy brałam antybiotyk na uszy)..... Laryngolog- kropelki dostalam, na trochę przeszło......
Ale na parę dni, potem znowu mnie bolały; Doszły szumy i piski w uszach.....


Czerwiec 2013

Totalne zmęczenie, czuję się jak 90 letnia staruszka, wstaję po 10 godzinach snu i nie mam siły wejśc po schodach. Dziwne uczucie " otepienia", nie mogę się na niczym skupić; Są dni, że jest lepiej powiedziałabym prawie " normalnie" , ale ogolnie rzadko......
Codziennie boli mnie głowa - na pogotowiu badal mnie neurolog ( dośc dokładnie) , wypytywał się o te bole głowy, ale nic powaznego neurologicznego nie stwierdził poza oczopląsem, stwierdził ze o podłozu błednikowym. Po tym ostatnim incydencie w pogotowiem byłam u laryngologa, ktory nie widział oczopląsu, jedynie krople do uszu przepisał, bo ponoc stan zapalny był......
Jesli chodzi o ten stan zapalny , to cały czas mam poczucie dyskomfortu , swędzienia w uszach, wydzieliny w zatokach, ktora splywa do gardła; Ale antybiotyk brałam prawie 14 dni.......
To zmęcznei stało sie koszmarne, i ciagły głód;Bola mnie skronie ( dla odmiany, juz nie tył głowy), mam uczucie jakbym zaraz miala sie przewrócić, już sama nie wiem co mnie boli.....
Zaczęłam mierzyć cisnienie, cały czas biorę te leki na obniżenie..... no i mam : 80/60 90/75, 85/60........ , przestałam brać leki, bo stwierdziłam że nie ma co obnizać;


Bardzo proszę o radę... co ja jeszcze mam badac, w jakim kierunku;.. ..... lekarze nie bardzo są w stanie mi pomoc, a ja czuję, że zaczyna siadać mi psychika..... Zawsze byłam osobą optymistycznie nasawiona do zycia...... boje się, że popadnę w depresję, bo zaczynam miewać depresyjny nastrój , ale w sumie .... nie ma co się dziwić......Czy hashimoto może dawać takie objawy, czy to sa objawy nadczynności i niedoczynności ( bo w sumie zauważam u siebie takie " hustawki" ) , mam brać ten eurytrox ????? Trochę się boję objawów ubocznych, chociaż nie wiem, czy może byc gorzej.....
napisał/a: aniap71 2013-07-03 23:54
Przepraszam, zapomnialam o normach tych ostatnich wyników

TSH 2,2 ( 0,27-4,2)
FT3 2,78 (2-4,4)
FT4 1,1 (0.93-1,7)

Ania
napisał/a: M83 2013-07-04 00:19
Myślę, że powinnaś zastosować się do zaleceń lekarza. Nie wiem dlaczego się tego boisz? Jeśli czujesz, że "siada Ci psychika" i nie potrafisz sama uspokoić swoich myśli to najlepiej byłoby skonsultować się z psychologiem. Z tego co piszesz to wszystkie wyniki masz w normie, więc skąd niepokój i podejrzenie chorób o których piszesz?
napisał/a: aniap71 2013-07-04 00:29
Niepokój stąd , że od ponad roku czuję sie fatalnie i nie bardzo wiem, co mi jest; Myślę, ze niepokój jest całkiem normalny w mojej sytuacji; Byłam u psychologa i z moja psychiką jest podobno wszystko ok, nawet milo mi się rozmawiało.... psychika mi
"siada" z powodu fatalnego samopoczucia.....
napisał/a: M83 2013-07-04 00:51
Jeśli informacje znalezione w internecie działają na Ciebie w taki sposób to najlepiej byłoby po prostu ich nie czytać.
napisał/a: soaring 2013-07-04 11:47
aniap71 napisal(a):Dostałam eurytrox 25 ( nie wiem czy nie na odczepnego, bo blagalam o cos co mogloby mi pomóc) Nie biorę, bo trochę poczytałam, że to raczej przy niedoczynności się bierze, a mi z TSH nie wychodzi niedoczynność


tsh nie jest badaniem wystarczającym do diagnostyki chorób tarczycy, choć jest używany jako badanie przesiewowe, bo zazwyczaj jego za niski lub za wysoki wynik wskazuje na choroby tarczycy. po to miałaś wykonane wszystkie możliwe badania, aby się tsh nie sugerować. wniosek z badań: subkliniczna niedoczynność tarczycy i zapalenie (w sumie nierozstrzygnięte czy to choroba hashimoto czy zapalenie nieautoimmunologiczne, przeciwciała anty-tg moim zdaniem na hashimoto wystarczająco wskazują). usg trzeba powtarzać do najmniej raz w roku.
a co się stało z wytrzeszczem? minął czy się utrzymuje? bo z kolei wytrzeszcz występuje zwykle w chorobie gravesa-basedowa (inne choroba autoimmunologiczna tarczycy).
w przebiegu zapalenia tarczycy często podaje się euthyrox w dawce 25. możesz też poczytać na tym forum o suplementach przeciwzapalnych, które mają szanse wyleczyć to zapalenie. jeśli nie będziesz robiła nic, nie licz że samo przejdzie.

ponadto: nie napisałaś ile masz lat i czy się na coś leczysz.
kortyzol też miałaś nieoszałamiający - moim zdaniem warto zrobić ponownie rano i popołudniu jednego dnia, albo z dobowej zbiórki moczu, aby wykluczyć niedomaganie nadnerczy. niestety na usg zmiany w nadnerczach widać jak już kompletnie są zniszczone.
serce - zamiast na obniżanie ciśnienia, to raczej leki zatrzymujące tachykardie by Ci się raczej przydały.

dolegliwości, które wymieniłaś, często występują w zapaleniu tarczycy. jednak niewykluczone, że dolega Ci coś innego. przede wszystkim neurologicznie wydaje się, że nie zostałaś zdiagnozowana (EEG, rezonans lub tomografia). również laryngologicznych badań się nie dopatrzyłam za bardzo (to że dostawałaś leki jeszcze o niczym nie przesądza).
napisał/a: M83 2013-07-04 14:52
Jeżeli TSH jest w normie to nie ma nadczynności ani niedoczynności tarczycy (nawet subklinicznej). Podane wyniki (poza anty-tg) są wzorowe, a z tego co wiem to anty-tg może ale nie musi świadczyć o autoimmunologicznej chorobie tarczycy. Jeżeli lekarz zlecił najniższą dawkę euthyroxu to z pewnością ma to coś na celu i nie zaszkodzi. Może właśnie różnicowanie schorzeń? Zakładam, że po pewnym czasie będzie trzeba zrobić ponowne badanie i zgłosić się na wizytę kontrolną.
napisał/a: aniap71 2013-07-04 19:33
Przepraszam, mam 41 lat, nigdy poważnie nie chorowałam, na nic sie nie leczyłam;

Badania- te które wykonałm

Poza tym:

Endokrynolog ( 3 wizyty)

1) dostałam serię badań + USG
2) dodatkowo do zrobienia kortyzol , OB i CRP ( z krwi, nie dostałam kortyzolu z moczu, nie wiedziałm nawet o takim badaniu i w jakim celu powinnam je wykonać i czy w jakikolwiek sposob moje objawy mogą miec coś wspólnego z kortyzolem)
3) dostałam eythyrox 25, badanie na usg jamy brzusznej ( juz zrobiłam, nic niepokojącego nie ma);Lekarz nie komentował kortyzolu ( co to znaczy nie jest oszolamiający, mam cos jescze zrobić w tym kierunku ? i dlaczego.... tzn w jaki sposob może się objawiac jego nadmiar czy niedobór? )

Laryngolog

wielokrotnie - antybiotyk
do uszu- dicortineff i tobrex; Mam wrażenie , że po tych kroplach do uszu, przez jakis czas jest ok, potem znowu bola mnie i swędzą...... mam szumy w uszach; Ale właściwie za każdym razem dostaję to samo.....

Neurolog

czekam na wizytę ( terminy okropnie odległe) ; Byłam badana dosc dokładnie przez neurologa na oddziale szpitalnym, powiedział że TK głowy nie jest potrzebne, nic niepokojącego neurologicznego nie stwierdził.......

Lekarz 1-go kontaktu

concor 2,5 na obnizenie ciśnienia, chociaż teraz nie biorę bo mam bardzo niskie ( dzisiaj 95/60) , parę m-cy temu mialam non stop 130/100
badania- morfologia - w normie

nie bardzo wiem jakie badania powinnam jescze zrobć i nie bardzo wiem, kogo moge o nie prosić; Problem w tym, że nikt mi innych badań nie zlecił, a wykonywanie " w ciemno" i na własą rękę jest po pierwsze kosztowne bardzo a poza tym nie wiem jekie i w jakim kierunku;
Zrobilam test na boreliozę Elisa ( wynik negatywny), morfologię mam w normie ( kilkakrotnie już robilam)

Mam wrażenie że to sie dzieje " falami" tzn, mam tygodnie kiedy jest "odjazd", poddenerwowanie,tachykardia, powiększone węzły na szyi ( i boli mnie wówczas szyja, ale pani doktor nie skomentowała w żaden sposób tych objawów, czy przy hashimoto może olec szyja ? ), zaburzenia widzenia, ....
Teraz natomias mam stan otępienia, wiecznego zmęczenia, spię na stojąco..... ciśneinie niskie, ból głowy non stop, zawroty (lekkie, ale cały czas czuję się jak na karuzeli).........
Czy przy tej chorobie ( bo jak narazie jedna mam zdiagnozowaną) mogą być takie objawy ? mam się do tego przyzwyczaić?
napisał/a: soaring 2013-07-04 20:26
w hashimoto zdarzają się bóle szyi nawet do uszu dochodzące, skoki ciśnienia, bóle głowy i wiele innych objawów, które Ci dokuczają. ale występują one też w tysiącu innych chorób. ja pewności w tej chwili nie mam czy masz hashi.

no dobrze, to mam inne pytania: czy rodziłaś i kiedy, czy stosowałaś antykoncepcję hormonalną lub teraz stosujesz, czy regularnie miesiączkujesz? jaki prowadzisz tryb życia (odżywianie, sport, praca - stres?)? czy masz nadwagę?
nie odpowiedziałaś czy wytrzeszcz oczu się utrzymuje?
kortyzol bym sprawdziła pod kątem zmęczonych nadnerczy, bo Twój wynik jest dość niski jak na badanie poranne. może nic nie znaczyć (taki dzień taki poranek), może być ważnym tropem.

co do tematów neurologiczno-laryngologicznych się nie wypowiem, bo się nie znam. wiem tylko że mnie w podobnej sytuacji kilka lat temu wysłano i na badanie eeg i na rezonans, bo jednak te bóle głowy trzeba zdiagnozować. to samo z oczopląsem na tle błędnikowym? - to trzeba wyjaśnić, niech inny lekarz Cię zobaczy, zleci dokładniejsze badania.
napisał/a: aniap71 2013-07-04 21:25
Rodziłam raz , 17 lat temu, po tem miałam trzy poronienia ( tzn martwe ciąze) , ostatnią 4 lata temu, w wypisie ze szpitala nic konkretnego nie podano, poronieni samoistne, łyżeczkowanie.... zadnych konkretów..
Miesiączkuję raczej regularnie , chociaz bardzo obficie i czasem leje się ze mnie porządnie..., wczesniej tego nie miałam;
Odzywaim sie kiepsko niestety, bo jem "co popadnie", powinnam nad tym popracować ,
Praca- ok, lubię moja pracę i nie stresuje mnie zupełnie, w zyciu prywatnym - stres średni - , jak każda " matka polka" , raz dobrze raz gorzej, ale nic makabrycznego....
Jesli chodzi o nadwagę- to nie wiem czy mam, bo się nie ważę, natomiast w zeszłym roku bylam bardzo szczupła i ciągle zdenerwowana, teraz zaczynaja pojawiać mi się " wałki" i wiele osób zwróciło uwagę, ze mi sie przytyło
sportów nie uprawiam, ale dużo chodzę, nie jeżdzę samochodem
Jeśli chodzi o neurologiczne problemy - to tak jak pisałam, neurolog wykluczył na podstawie badań i pytań pt:
- czy bole głowy występują rano ( NIE , rano raczej nigdy głowa mnie nie boli)
-czy bolom głowy towarzyszą nudności ( NIE< NIGDY)

Boli mnie, pobolewa prawie non stop, ale są dni że jest ok; Bolało mnie kiedyś bardzo z tyłu głowy, parę m- cy temu, teraz bola mnie skronie lub cała głowa..... przyzwyczaiłam się do tego.....ostatnio mam okropnie niskie ciśnienie i wtedy mnie boli,,,,, ale wcześniej miałam dziwnie wysokie...

Laryngologicznnie - nie wiem sama, bo już tyle się nabralam tych antybiotyków, ze nie bardzo wiem czy mi to pomaga.....głównie od strony uszu mam problemy..... takie jaby suche i bolące w środku,

Powoli zaczęłam się przyzwyczajac do tych dolegliwości, ale... ciesze się ze tu napisałam, bo np o bolącej szyi w problemach z tarczyca nie wiedziałam a naprawdę żaden lekarz nie zareagował na moje pytania w sprawie bólu szyi, zaczęłam się martwić, ze mam jakąś niedrożnośc tętnic.... czy coś innego z krązeniem; Ale to zdazyło mi się dwa razy w ciągu tego roku; Bolała mnie cała szyja i napuchły mi węzły... potem przeszło;

Najgorsze jest to, że każda prywatna wizyta kosztuje, ze skierowaniem na badania od prywatnego lekarza trzeba sobie robić prywatne badania.... i koło się zamyka, bo to są straszne pieniądze......

Kortyzol mam powtórzyć, ....... ok,
na rezonans mnie nie stać chyba.......nikt mi nie chce dać skierowania nawet na TK.....

wytrzeszcz oczu miałam w lecie zeszłego roku, teraz mam " worki" pod oczami, wyglądam jakbym chodziła zapłakana.....

na co może wzkazywać ten kortyzol niski ?
czy przy kłopotach z tarczycą są problemy ze wzrokiem ?, ostanio bardzo mi wzrok poleciał; W zeszłym roku bylam u okulisty, badanie dna oka ok; okulary dostałam do czytania; czasami przy tych dziwnych stanach , mam tak jakby dziwne zaburzenia widzenia, coś mi się z oczami dzieje...;
Najgorsze jest to, że to wszystko tak " falami" przychodzi i odchodzi, jak na hustawce....
napisał/a: M83 2013-07-04 21:26
aniap71, myślę że powinnaś zgodnie z zaleceniami przyjmować euthyrox. Jak długo musisz i co masz zrobić gdy przestaniesz? O ile się orientuję to podwyższone anty-tg może, ale nie musi świadczyć o autoimmunologicznej chorobie tarczycy. Jeżeli przyczyną wzrostu anty-tg nie byłaby u Ciebie autoimmunologiczna choroba tarczycy to może to pomóc w różnicowaniu schorzeń. Kortyzol masz przecież bardzo dobry.

P.S. Jakie badania zlecił Ci kiedyś lekarz pierwszego kontaktu?
napisał/a: aniap71 2013-07-04 21:28
Antykoncepcji hormonalnej nie stosuję