Guz mózgu

napisał/a: sylwia4561 2010-08-22 14:51
Witam wszystkich.
Od 4 dni mam podejrzenie glejaka wielopostaciowego. Stwierdzono to na podstawie tomografii komputerowej.Napiszę co dokładnie mi tam napisali:
"W okolicy lewego kąta mostowo-móżdżkowego słabo odgraniczona owalna zmiana hypodensyjna 30x24 mm, z dyskretną ledwie uchwytną obwódką hyperdensyjną, ulegającą brzeżnemu wzmocnieniu kontrastowemu - obraz sugeruje glejaka wielopostaciowego. Dalej są wszystkie struktury bez zmian lecz jest jeszcze owalnie poszerzony lewy przewód słuchowy wewnętrzny."
Przewód słuchowy, że jest poszerzony to wiedziałam, bo jak miałam 8 miesięcy to miałam wirusowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Ledwie mnie wtedy uratowali. Dziś mam 34 lata i nie słyszę na lewe ucho a na prawe mam 30% ubytku. Noszę na prawe ucho aparat słuchowy, bo na lewe nie ma sensu gdyż jest całkowicie głuche. Po za tym mam silne bóle głowy i nierzadko przy tym wymioty. Dochodzą też zaburzenia równowagi. Po za tym jest ok, jestem normalna i w miarę sprawna fizycznie.

Boję się bardzo tego glejaka . Proszę piszcie do mnie jak najwięcej , bo bardzo się boję.
Mam skierowanie na badanie rezonansu magnetycznego a później mam zamiar skontaktować się z profesorem Marchelem neurochirurgiem w szpitalu w Wa-wie na Banacha.Mam tylko nadzieję, że to nie glejak, bo obraz tylko to sugeruje.
Załamana;-(
napisał/a: lokki2 2010-08-26 20:24
Dziś po obejrzeniu kontrolnego rezonansu - neurochirurg wyznaczył druga operacje męża na dzień 20.10.2010 - 6 miesięcy po pierwszej! Podobno nie ma wznowy ,ale zostało tyle że trzeba to wyciąć a nie obserwować.
Czy ktoś był w podobnej sytuacji? I był tak szybko operowany? Czy może lepiej obserwowac ? Czy operować ?
napisał/a: lokki2 2010-12-14 18:19
Witam

Mam wielką prośbę do Veri i każdego kto może mi pomóc.Mąż miał wczoraj zrobiony PET w Akademii Medycznej w Gdańsku.
Wyniki są niejednoznaczne. Istnieje podejrzenie zmian na kręgosłupie. Cytuje wyniki:
Głowa i szyja:
W lewej okolicy skroniowej loża po resekcji guza:gromadzenie znacznika wokół loży nie wykazuje uchwytnych zaburzeń.Poza tym obraz metabolizmu glukozy prawidłowy.

Klatka piersiowa:
Trzon kręgu TH10 obniżony z cechami destrukcji kości z osteosklerotyczne obwódką i wzmożonym gromadzeniem znacznika glukozowego na obwodzie ( SUV max do 14,1 ) - raczej zmiana osteoporotyczna ale do różnicowania z ogniskiem meta - do rozważenia RM. Poza tym obraz metabolizmu glukozy prawidłowy.
W RTG kręgosłupa wyszło mężowi pęknięcie blaszki TH 10.
Czy możliwe są przerzuty z mózgu na kręgosłup? Czy to są raczej zmiany osteoporozy?

Jama brzuszna i miednica.
W lewej kości biodrowej przy stawie krzyżowo - biodrowym aktywne metabolicznie ognisko osteolityczne z dyskretną osteosklerotyczną obwódką o średnicy 8mm ,SUV max 8,8 (ima 320 )- być może zwyrodnieniowe ale do różnicowania z meta - do rozważenia RM.
Poza tym obraz metabolizmu glukozy prawidłowy.

Wnioski - Obraz PET nie przemawia za obecnością procesu rozrostowego o wysokim metabolizmie glukozy.
Dwie aktywne metabolicznie zmiany kostne( TH10 i lewa kość biodrowa ) do różnicowania celem wykluczenia meta - do rozważenia RM.

UWAGI
według dostarczonej dokumentacji resekowany guz mózgu był histopatologicznie gwiaździakiem w stopniu II,który w świetle dostępnej literatury wykazuje zmienną tendencję do gromadzenia FDG. W takim przypadku badanie nie daje absolutnej pewności o braku wznowy - natomiast zdecydowanie przemawia przeciwko odróżnicowaniu do stopnia III lub IV , w których gromadzenie FDG jest wysokie.

Bardzo proszę przetłumaczcie mi to na zrozumiały język. Myślałam że z mózgu nie ma przerzutów - ale teraz już tego nie jestem pewna.
Mąż ma za tydzień MR mózgu a za 14 dni scyntygrafie kości.Ale bym chciała już teraz coś wiedzieć.Proszę pomóżcie mi.
Lokki2
napisał/a: Vieri 2010-12-14 21:36
Witam,

Tłumaczę:
- Mózgowie w granicach normy - w badaniu PETCT nie ma mowy o wznowie. To dobra wiadomość!
napisal(a):
Trzon kręgu TH10 obniżony z cechami destrukcji kości z osteosklerotyczne obwódką i wzmożonym gromadzeniem znacznika glukozowego na obwodzie ( SUV max do 14,1 ) - raczej zmiana osteoporotyczna ale do różnicowania z ogniskiem meta - do rozważenia RM.

- Wszystko wskazuje na to, że to zmiana bez podłoża nowotworowego. Należy rozważyć wykonanie rezonansu (MR, RM) lub obserwować.
napisal(a):
Czy możliwe są przerzuty z mózgu na kręgosłup? Czy to są raczej zmiany osteoporozy?

Istnieje taka możliwość ale jest to sytuacja rzadka.
napisal(a):
W lewej kości biodrowej przy stawie krzyżowo - biodrowym aktywne metabolicznie ognisko osteolityczne z dyskretną osteosklerotyczną obwódką o średnicy 8mm ,SUV max 8,8 (ima 320 )- być może zwyrodnieniowe ale do różnicowania z meta - do rozważenia RM.

Jak powyżej, zmiana najprawdopodobniej zwyrodnieniowa (osteoporoza?).
napisal(a):
według dostarczonej dokumentacji resekowany guz mózgu był histopatologicznie gwiaździakiem w stopniu II,który w świetle dostępnej literatury wykazuje zmienną tendencję do gromadzenia FDG. W takim przypadku badanie nie daje absolutnej pewności o braku wznowy - natomiast zdecydowanie przemawia przeciwko odróżnicowaniu do stopnia III lub IV , w których gromadzenie FDG jest wysokie.

Jednym słowem PETCT potwierdza II stopień zaawansowania histologicznego i przez to nie można wykluczyć całkowicie przerzutów (choć jest to niezmiernie mało prawdopodobne). Gdyby to był stopień wyższy, wtedy przerzut byłby łatwiejszy do rozpoznania. Obrazowo mocniej by świecił.

Pozdrawiam
napisał/a: lokki2 2010-12-15 08:51
Verii dziękuję ślicznie za szybką odpowiedź.
Dziś idziemy do ortopedy - mamy prześwietlenie RTG kręgosłupa,PET oraz TK kręgosłupa.
W poniedziałek mąż zrobi jeszcze MR głowy - a za 14 dni scyntygrafię kości.
Czy powinien jeszcze zrobic jakieś inne dodatkowe badania?
Mam nadzieję że to są tylko zmiany zwyrodnieniowe lub osteoporoza.

Pozdrawiam
Lokki2
napisał/a: lokki2 2011-02-09 20:51
Witam
Dawno nie pisałam. Mąż nie miał przerzutów,wynik PET trochę nas nastraszył,ale MR potwierdziło że przerzutów nie ma.
Jest za to złamany odcinek TH10 w kręgosłupie - najprawdopodobniej jest to rezultat dużego napadu padaczkowego który wystąpił w lipcu. Byliśmy w W-wie u dr Górskiego - miałam nadzieję że przypadek męża będzie się nadawał na Gamma Kinfe - niestety zajmują się guzami do 3 cm - a guz męża ma 3,5 cm!
Plus wizyty jest taki ,że mąż ma mieć przeprowadzony zabieg na kręgosłupie w W-wie - tzw. cementowanie kręgosłupa ,aby wzmocnić złamany odcinek.
15.02 jedziemy do Bydgoszczy do lekarza który operował prawie rok temu - najprawdopodobniej będzie chciał powtórzyć operacje.Nie wiem czy się zdecydujemy - guz urósł od roku o ok 2 mm. To niewiele - może lepiej go nie ruszać i nadal obserwować?
Obecnie mężowi bardziej dokucza kręgosłup niż głowa. Bóle głowy ma głównie przy zmianach pogody ,pracuje w miarę normalnie / na tyle na ile pozwala ból kręgosłupa /.
Zastanawiam się również czy warto pojechać do Gliwic - do lekarzy którzy kwalifikują na Cyber Kinfe ?
Ale tam pewnie tez do 3 cm?
napisał/a: lokki2 2011-02-16 20:38
Jesteśmy już po wizycie u dr Furtaka w Bydgoszczy. Ponowna operacja odbędzie się w maju.Będą próbować dojść do guza z drugiej strony i wyciąć ile się da. Ta operacje będzie obciążona większym ryzykiem ,ale mam nadzieję że się uda.
Natomiast najprawdopodobniej 04.03 zabieg cementowania TH 10 w W-wie u dr Górskiego.
Czy ktoś z Was wie coś na temat tego zabiegu? Czego można się spodziewać?

Pozdrawiam
Lokki2
napisał/a: lokki2 2011-05-06 09:58
Mąż po operacji kręgosłupa czuje się na tyle dobrze,że codziennie chodzi do pracy. Bóle sie zmniejszyły, ale ponieważ mąż sie nie oszczędza i nie nosi gorsetu - nadal troche go kręgosłup boli.
W dniu 23.05.2011r mąż ma się stawić na ponowną operację guza mózgu w Bydgoszczy.Bardzo boimy sie powikłań.
Nie wiem czy ktoś wogóle czyta te moje posty.Jeżeli tak - to proszę o modlitwę w intencji pomyślnie przeprowadzonej operacji.
Dziekuję
Kasia
napisał/a: Izabela841 2011-05-06 18:58
Witaj Kasiu!
Jestem po operacji guza mózgu(oligoastrocytoma 2st ,z tego co wiem to wszystkie glejaki są złośliwe). Operację miałam w listopadzie zeszłego roku. Przeprowadzał ją dr J.Furtak,który od tego czasu stał się moim "czarodziejem" :) Operacja trwała ponad 6 h,odbyła się przy użyciu neuronawigacji i mierzenia potencjałów. Jak sam doktor mnie zapewniał usunęli wszystkie komórki rakowe. Tabletki przeciw padaczce muszę brać przez rok,później zobaczymy jak się będę bez nich czuła.
Jeszcze nie miałam rezonansu,mam problemy z zarejestrowaniem się-najbliższy wolny termin to lipiec :/.
Również głowa mnie boli na zmianę pogody,czasem zapominam słów i miewam stan wewnętrznego lęku(który występował przed atakami padaczki)...
Bądź spokojna. Twój mąż jest w najlepszych rękach.
jakich powikłań się boicie? Ja miałam porażoną prawą stroną(apraksję ruchową). Pan dr Furtak zapewniał mnie ,że wszystko wróci do normy i wyjdę ze szpitala w takim stanie w jakim przyszłam,sprawna fizycznie. I dotrzymał słowa. Wszystkie ruchy powróciły a ja czuję się dobrze. Dowodem na to może być fakt iż jestem w 16tyg ciąży i maluszek rozwija się prawidłowo,a ja czuję się tak dobrze jak nigdy dotąd.
Miałam problemy z pamięcią krótkotrwałą,a teraz jest lepiej niż przed operacją.
Będzie dobrze,musi być dobrze. Innej opcji nie ma!!!!
Pozdrawiam Ciebie i Twojego męża :)
Izabela
napisał/a: lokki2 2011-05-07 20:25
Dziękuję za słowa wsparcia. Dr Furtak mówił że guza mojego męża raczej nie da się usunąć w całości ze względu na lokalizację. Na szczęście jest to guz 2 stopnia - czyli łagodny. Jednak lekarz chce operować ponieważ guz ten może zezłośliwieć.
Życzę Ci aby Twój dzidziuś rósł zdrowo i abyś nie miała wznów guza.
napisał/a: Izabela841 2011-05-07 22:51
Dziękuję!
Cieszę się,że guz Pani męża jest łagodny. Mój niestety,choć drugiego stopnia,był złośliwy.
Proszę pisać na bieżąco jak mąż się czuje . Trzymam kciuki i będę pamiętać o Was w modlitwie!
Pozdrawiam gorąco!
napisał/a: anitus 2011-05-12 19:58
PROSZE O POMOC mam 14 lat nie wiem co robic moja mame od 4 ygodni boli glowa od uderzenia w nia boje sie moja psychika jest na wykonczeniu nie dośc ze juz wczesniej byla nie wiem co robic boje sie ze to guz i moze umrzec a ja nie przezylam bym tego