grzybica pochwy prosze o radę

napisał/a: lena843 2014-08-07 08:33
Witam
Borykam się z nawróconą infekcją grzybiczną pochwy? Leczenie pierwszej infekcji (maść Pimafucort, Orungal i globulki Macmiror) zakończyło się 20 lipca, następnie nastąpiło leczenie probiotykiem (dopochwowo i doustnie). Po tygodniu zaczęłam odczuwać pieczenie i zaobserwowałam serowate upływy, co świadczyło o tym, że infekcja wróciła. Lada dzień miała dostać okres więc ratowałam się maścią Pimafucort, którą ginekolog przepisał przy pierwszej infekcji, a zaraz po zakończonej miesiączce miałam zamiar wybrać się do ginekologa. Niestety miesiączka nie przychodziła. Zrobiłam w miedzy czasie test ciążowy, wyszedł negatywny. Po tygodniu oczekiwania na miesiączkę udałam się do lekarza. Stwierdził kolejna infekcję grzybiczną i zrobił także USG, które wykazało niepęknięty pęcherzyk Graffa, co jak stwierdził lekarz, spowodowało brak miesiączki. Na infekcje przepisał dopochwowo globulki clotrimazolum 500 mg (10 globulek) oraz tabletki mycosyst 200mg (7 tabletek). Na wywołanie miesiączki dostałam Lutenyl (10 tabletek-miesiączka miała się pojawić 2 do 4 dnia po zakończeniu kuracji). Zalecenia były takie iż rano miała powtórzyć test ciążowy i gdyby był negatywny rozpocząć kurację. Test, jak kolejne wcześniejsze, wyszedł negatywny więc rozpoczęłam kurację wzięłam Lutenyl oraz Mycosyst. Po południu, oczekiwana miesiączka przyszła (ale nie w takim terminie jak mówił lekarz, więc to na pewno nie zasługa Lutenylu). Zastanawiam się teraz co dalej począc z leczeniem infekcji. W przypadku miesiączki nie mogę rozpocząć kuracji globulkami Clotrimazolum. Prosze o rade? Czy mam przeczekać miesiączkę i rozpocząć kuracje globulkami i mycostsem? Czy może brać ten Mycosyst jak już dziś zaczęłam, a kurację globulkami włączyć dopiero po miesiączce? Niestety lekarz nie uprzedził mnie na taką ewentualność. Wg tego co mówił miesiączka miał przyjść po zakończonej kuracji. Nie wiem jak powinnam postąpić aby leczenie było efektywne. Nie chcę aby infekcja powróciła po raz kolejny.
napisał/a: ~Anonymous 2014-08-07 09:45
globulek oczywiście nie zastosujesz, bo masz miesiączkę - tak jak piszesz. Jeśli lekarz zalecił stosowanie obu leków razem to moim zdaniem jeżeli nie masz silnych objawów i możesz zaczekać to zaczekaj do końca miesiączki- wtedy wdroż leczenie.
Dodatkowo podczas okresu nie stosuj żadnych zapachowych podpasek czy tamponów- z tamponów podczas infekcji powinnaś całkowicie zrezygnować jeśli to możliwe.

Wykonywałaś jakieś posiewy z pochwy czy lekarz zastosował leczenie "na oko"?
napisał/a: lena843 2014-08-07 09:48
Ale jedną tabletkę Mycosystu już zdążyłam przyjąć. Czy jak teraz zaprzestanę na czas miesiączki nie zaburzy to leczenia?
Niestety zarówno przy pierwszej infekcji jak i obecnej lekarz nie zrobił posiewu. Leki przepisał "na oko".
Oczywiście stosowanie tamponów zaprzestałam.
napisał/a: ~Anonymous 2014-08-07 10:07
jak długo masz miesiączkę i ile tabletek mycosystu masz przyjąć? Zakończysz stosowanie leku przed końcem okresu? Jeśli nie to możesz ew. kontynuować i między czasie po okresie wdrożyć leczenie globulkami.
Oba leki działają przeciwgrzybiczo wiec stosowane oba na raz działają ze zdwojoną siłą dlatego sugerowałam poczekać.

Mycosyst działa także na drogi moczowe i inne narządy (jeśli są zakażone) także jeśli odczuwasz obecnie jakieś dolegliwości to kontynuuj - każda ulga jest mile widziana :)

Reasumując nic się złego nie stanie jeśli będziesz przyjmować dalej doustne, a później wdrożysz dopochwowe. Jeśli poczekasz i zaczniesz brać oba leki na raz, też tragedii nie będzie :)
napisał/a: lena843 2014-08-07 10:17
Tabletek mam 7 ( jedną już przyjęłam wczoraj). Miesiączkę mam średnio 5 do 6 dni, więc nie zakończyłabym stosowania leku przed końcem okresu. Do tej pory ratowałam się maścią która przepisał mi lekarz więc najbardziej uciążliwe dolegliwości ustały. A zetem wolę chyba poczekać i wdrożyć pełne leczenie po miesiączce. Tak żeby zaatakować to paskudztwo ze zdwojoną siłą. A po zakończonej kuracji rozpocząć kuracje probiotykami.
Jetta bardzo dziękuję Ci za odpowiedź.
napisał/a: ~Anonymous 2014-08-07 10:22
nie ma za co. Po leczeniu odczekaj pełen cykl i zrób posiew z pochwy. Będziesz mieć pewność, że wszystko jest w porządku.
Grzybica to paskudna dolegliwość- lubi wracać, a jak już się przekonałaś, cięzko z nią walczyć i jest niezwykle uciążliwa.
Powodzenia ! :)