Grzybica Penisa, Potzrbuje szybkiej pomocy.

napisał/a: piotrek13 2014-01-13 14:50
Witam, od 3 tyg zmagam się z grzybicą penisa, doktor przepisał mi flukonazol (przez 28 dni po 100mg) i lorendin c. Mijają już dwa tyg kuracji i nic. Dodatkowo miałem go przemywać kwasem borowym i tu popełniłem błąd, bo po jednym użyciu skóra zęczeła mi się łuszczyć i żołądź jest cały czerwony. Nie mogę go nawet umyć, bo użycie mydła lub czegokolwiek powoduje pieczenie nie do zniesienia. Widoczne są też drobne jakby obtarcia. Wygląda to nie za ciekawie i spędza mi to sen z powiek.

Wizytę u dermatologa mam dopiero za 2 tyg, a chce coś zadziałać już teraz bo nie mogę wytrzymać. Proszę o radę odnośnie jakiejś mocnej i SKUTECZNEJ maści lub bardziej kremu na receptę. Mój lekarz rodzinny wypisze mi bez problemu receptę. Radził mi Pimafycort, ale stosowałem go przez jakiś czas z lorendinem bo miałem resztkę i nic nie pomógł.