gronkowiec złocisty i klebsiella pneumoniae w nosie i gardle

napisał/a: aga2101 2014-01-16 16:37
Witam, niedługo czeka mnie zabieg operacyjny wycięcia jelita grubego, niestety wcześniej muszę zaleczyć bakterie, które wykryto u mnie w nosie i gardle. Sa to: Klebsiella pneumoniae oraz gronkowiec złocisty. Wywołują one u mnie bardzo nieprzyjemny zapach z ust oraz biegunki.Klebsiella jest oporna na wszystkie antybiotyki za wyjatkiem kolistyny. Chciałabym się dowiedzieć którą z tych bakterii powinnam zaleczyć jako pierwszą, która jest bardziej niebezpieczna i w jaki sposób to zrobić. Wiem, że kolistyna jest podawana w formie dozylnej, domięśniowej oraz w postaci inhalacji. Prosze o jakakolwiek wskazowke co dalej z nimi robic, poniewaz niedlugo zbliza sie termin operacji:/
napisał/a: Dawidsss83 2014-01-18 14:23
Witam
Zacznę od tego...czy chorujesz na jakieś choroby zakaźne? Czemu będą Ci usuwać kawałek jelita?
Szczerze nie polecam Ci żadnego antybiotyku.Weź szczepionkę doustną Ismigen.W niej są obie te bakterie.W ten sposób jej zaleczysz.
Pozdrawiam
napisał/a: aga2101 2014-01-18 19:21
Nie mam żadnej choroby zakaźnej, przynjmniej z tego co mi wiadomo. Jelito bedzie usuwane, ponieważ najprawdopodobniej choruję na późno wykrytego Hirschprunga. A czy taka szczepionka nie spowoduje nasilenia tych bakterii skoro zawiera je w sobie, a ja mam dosyć mocno osłabioną odporność??
napisał/a: ~Anonymous 2014-01-18 19:33
aga210 napisal(a):Nie mam żadnej choroby zakaźnej, przynjmniej z tego co mi wiadomo. Jelito bedzie usuwane, ponieważ najprawdopodobniej choruję na późno wykrytego Hirschprunga. A czy taka szczepionka nie spowoduje nasilenia tych bakterii skoro zawiera je w sobie, a ja mam dosyć mocno osłabioną odporność??

Co znaczy prawdopodobnie? Czy lekarze nie są do końca przekonani czy Ty?
napisał/a: Dawidsss83 2014-01-18 20:39
Choroby zakaźne dużo osób ma....brzmi nieciekawie,ale wierz mi dużo osób je ma.Z mego punktu widzenia masz na 99% chorobę zakaźną.Radzę odwiedzić lekarza zakaźnika.Ja na Twoim miejscu wziąłbym szczepionkę Ismigen ( Są to martwe kultury bakterii,które wywołują choroby) niż antybiotyk(który może spowodować rzekomobłoniaste zapalenie jelit).Ale na Twoim miejscu zacząłbym od lekarza zakaźnika.Szczepionka jest konkretnie celowana w te bakterie,które powodują u Ciebie zapalenie górnych dróg oddechowych a antybiotyk bije wszystkie bakterie i te złe,i te dobre.
Pozdrawiam
napisał/a: aga2101 2014-01-19 12:11
Renesansekarze nie są pewni, mam wszelkie objawy pseudoniedrożności, ale nie ma żadnej przeszkody w jelicie, więc stwierdzono brak zwojów nerwowych, ale nie jest to niczym tak naprawdę potwierdzone.
Davidss83 skąd pomysł z chorobą zakaźna??
napisał/a: ~Anonymous 2014-01-19 13:09
Jakie badania w ogóle w tym kierunku były robione? Była biopsja,wlewy kontrastowe?
napisał/a: Dawidsss83 2014-01-19 13:37
Kłopoty z bakteriami bardzo często występują przy chorobach zakaźnych.(gronkowiec często występuję przy chorobach zakaźnych)..I na dodatek masz kłopoty z jelitami.Ja na Twoim miejscu jak bym zdecydował się na antybiotyk(chociaż ja wziąłbym szczepionkę Ismigen) udałbym się do lekarza zakaźnika.Niech da skierowania na niektóre badania.
p.s. Masz może wyniki krwi? Badania aspat i alat ? Wymaz bakteriologiczny z kału?

Pozdrawiam
napisał/a: aga2101 2014-01-19 15:25
Renesans wycinki były pobierane z dwóch miejsc przy kolonoskopii, ale podobno, żeby wykryć Hirschprunga trzeba wziać wycinki dokładnie z tego miejsca, w którym on jest, więc jest to strasznie ciężkie. Wlewu z kontrastem nie miałam. Miałam robiony pasaż, w którym wyszło, że żołądek opróżnia się wolno, praca jelita cienkiego jest dwu- trzy- krotnie spowolniona w porównaniu z normami, oraz transit time- pasaż jelita grubego jest 10- krotnie spowolniony. Nie ma żadnych zwężeń czy przeszkód, w jelicie cienkiem widoczne są jedynie nieco poszerzone pętle jelitowe.
napisał/a: aga2101 2014-01-19 15:33
Dawidsss83 gronkowcem złocistym i Klebsiellą najprawdopodobniej zaraziłam się w którymś ze szpitali- jestem w nich średnio dwa,trzy razy do roku. Zwłaszcza, że według antybiogramu Klebsiella wygląda na szczep szpitalny, bo jest oporna na wszystkie antybiotyki wyjątkiem kolistyny i imipenu. Gronkowca miałam kiedyś w dzieciństwie. Niby został wyleczony, aczkolwiek tego się nigdy nie wyleczy do końca, można jedynie zaleczyć. Dokładne badania krwi mam regularnie robione raz na trzy miesiące. Aspat i alat mam podwyższone od niedawna, ale jest to raczej efekt brania leków, bo przez pierwsze trzy lata choroby było w normie. Żółtaczki napewno nie mam, bo robiłam badania. Jedynie limfocytów i eo mam zawsze za mało