Gronkowiec złocisty-cała rodzina jak postępować?

Witam. Problem dotyczy gronkowca złocistego. 2 miesiące temu urodziłam synka, od początku miał charczenie w nosku, wydzielina była tylko po psiknięciu wodą morską zielono-żółta, zrobiłam na własną rękę wymaz z noska okazało się że to gronkowiec a lekarze twierdzili że sapka niemowlęca. Smaruje mu w nosku Bactroban nosal 2 tygodnie, wydzieliny już brak charczenie jeszcze jest najbardziej po nocy. Synek robił brzydkie kupki, miał wysypkę na ciele, lekarka poleciła zrobił posiew pokarmu i tutaj też gronkowiec, leczę go i nie karmię, 5 dni brałam Dalacin C teraz jeszcze tydzień Xyvelam. Zrobiłam jeszcze małemu wymaz kału i czekamy na wynik czy znów nie będzie gronkowca. Dziecko jest do tej pory nie szczepione ze względu na to. Dodatkowo mąż zrobił wymaz z gardła i dziś odebrał wyniki oczywiście gronkowiec. Co robić w takiej sytuacji bo już sama nie wiem? jaki ma sens moja antybiotykoterapia skoro do tej pory miałam czynność z chorym mężem? czy on ma podjąć leczenie od razu i unikać kontaktów bezpośrednich z synem i ze mną? i czy są realne szanse jeszcze powrotu do karmienia czy lepiej sobie to odpuścić dla dobra synka?