gronkowiec w nosie

napisał/a: Peter 2009-03-03 14:52
Do 14, max 20 dni można podawać.
napisał/a: Submag 2009-03-04 09:23
Ok, bardzo dziekuje
napisał/a: Submag 2009-03-10 08:39
Peter co ja mam robic???? Byłam wczoraj z córka u laryngologa (pani dr) wizyta prawie w biegu, badanie słuchu wyszło idealnie, ale........ wydzielina z noska jest dalej zmniejszyła sie i nie jest juz zółta tylko bezbarwna ale jest. Pani doktor kazała podawac te klople i reszte leków tak: ( laryngologa przepisała małej diphergan, calcium i krople do nosa zawierajace neomycyne i ephetonini ) przestac dawac diphergan który miałam stosowac 19 dni i wapno przez miesiac a te krople do końca butelki czyli po po 14 dniach podawania jest wiecej 1/3 czyli ponad miesiac !!!! Co ja moge zrobic zeby córce pomóc. Dodam, ze krople stosowałam 14 dni, diphergan 1 dzien dziecko po nim zle sie czuło, CALCIUM I DIPHERGAN ZAGĘSZCZAJĄ WYDZIELINĘ W NOSIE CZY TA WYDZIELINA NIE POWINNA SPŁYNAC?? To nie był jakis poczatek kataru, wydzielina była gesta, zatykała nos. Teraz daje małej Lymphomyosot n (3x15 kropli) na 3 migdała bo ponoc był troszke przerosniety, i sinupret (3x15 ml) mam wizyte u bardzo dobrego otolaryngologa 28 marca, wiec mam nadzieje ze on pomoze, ale co do tego czasu? Czy to co jej podaje jest ok czy dodac zyrtek?
Peter uwierz mi nie lubie takiej samowolki ale ta obecna pani laryngolog strasznie mi podpada (diphergan 2 razy dziennie po 5 ml przez 20 dni na gronkowca w nosie come on! )
Pozdrawiam
przepraszam ze na MP ale musze wiedziec czy dobrze robie
napisał/a: Peter 2009-03-10 10:22
Odpowiedziałem na PM.
napisał/a: sayanx 2009-04-13 17:28
gronkowiec złocisty jest nie uleczalny nie ma leku cud na niego!!!! kto jest nosicielem na zawsze nim zostanie!!! mozecie bawic sie w szczepionki i antykobiogramy!! ale nic wam to nie da!!! zmarnowalem kupe kasy na wszelkie sposoby!!! i nic nie to nie dało!!! czyba ze ktos ma jakis lek!!!
napisał/a: Peter 2009-04-14 08:58
sayanx napisal(a):gronkowiec złocisty jest nie uleczalny nie ma leku cud na niego!!!! kto jest nosicielem na zawsze nim zostanie!!! mozecie bawic sie w szczepionki i antykobiogramy!! ale nic wam to nie da!!! zmarnowalem kupe kasy na wszelkie sposoby!!! i nic nie to nie dało!!! czyba ze ktos ma jakis lek!!!


Jest tutaj wielu, co im się udało.
Ale rozumiem twoje rozgoryczenie...
Poza tym nosicielstwo nie oznacza stanu chorobowego. Więc nie ma co mówić o leczeniu takiego stanu.
napisał/a: jotka2 2009-04-14 22:59
Dziś byłam u laryngologa. Podobno mam gronkowca w nosie i na twarzy. Lekarz przepisał mi antybiotyk Forcid 1000 i maść Bactroban. Nie zapytałam jednak o to, jak bardzo jest to zarażliwe i w jaki sposób przenosi się gronkowiec na inne osoby. Nie znalazłam też takiej odpowiedzi na forum. Pracuję z dziećmi w dość bliskim kontakcie. dotykamy tych samych przedmiotów. Codziennie kontaktuję sie z dużą liczbą osób. Zaczęłam się zastanawiać czy nie stanowię dla nich zagrożenia. Nie wiem też jak ochronić przed zakażeniem domowników. Czy powinnam zachować jakieś szczególne środki ostrożności?
napisał/a: MIKSER1 2009-05-04 23:39
Witam

Tak czytam i wiele z waszych problemów pasuje jak ulał do tego co ja przechodzę...
Czyli co 2-3 tygodnie najpierw katar zielony , pozniej juz tylko szybko leciec po leki. Miałam kilka lat temu polipy w nosie, od tamtej pory zmagam się z katarem, z zatokami. Nadomiar złego okazało się,że mam niedosłuch w obydwu uszach i potrzebuję aparatów słuchowych. Czy może to mieć (dolegliwości w/w) wpływ na słuch?
może Pan dr poradzi co zrobić, oczywiście wymaz zrobię napewno, szczerze móiąc jestem bardzo załamana bo wciąż choruje, kaszle non stop, do tego ostry ból żuchwy... praktycznie zaprzyjaźniłam się z ibuprom-em zatoki. Do tego węzły chłonne powiększone.

Prosze o poradę.
pzdr
napisał/a: sitak23 2009-05-05 02:40
na gronkowca proponuje masc do nosa BAKTROBAN + antybiotyk celowany optymalnie dobrany z wymazy z nosa lub gardła , troche wybije gronkowca , puzniej koniecznie szczepionka uodparniajaca np luivack ,
napisał/a: MIKSER1 2009-05-05 16:43
Dziś zrobiłam wymaz z nosa, jutro wizyta u laryngologa to może juz mneij więcej bede coś wiedzieć...
napisał/a: izalew 2009-11-18 20:54
Witam.
Mam pewien problem z dzieckiem.
Jakieś 2 tygodnie temu 5-letnia córka zaczęła skarżyć się na ból ucha. Od dłuższego czasu (jakiś 2 tygodni) miała już katar. Lekarka stwierdziła, że to zapalenie ucha i przypisała antybiotyk Rulid i krople do ucha. Na wizycie kontrolnej lekarka przedłużyła antybiotyk. Jednak po 10 dniach stosowania antybiotyku katar nie minął. Cały czas był zatkany nos i nic z niego nie leciało. Na kolejnej wizycie lekarka przypisała maść do nosa Bactroban 2x dziennie, krople do nosa Rhinocort , syrop Eurespal i inhalacje do nosa z Mucosolvanu. Jak na razie po 3 dniach stosowania nic za bardzo nie przechodzi. Oprócz tego, że katar nie jest już żółty tylko zrobił się przezroczysty.
Czy powyższe objawy to może być gronkowiec? Czy te leczenie jakie obecnie mam moja córka będzie skuteczne? Czy może warto skonsultować się z jakimś innym laryngologiem?
A poza tym czy długo trzeba będzie ją przetrzymywać w domu, bo jak na razie to siedzie w domu i nie chodzi do przedszkola?
Pozdrawiam
Iza
napisał/a: izalew 2009-11-19 19:09
Zapomniałam jeszcze dodać, że córka jak kładzie się spać to prawie normalnie oddycha przez nos. Wtedy jakby nos się odtykał.
Pozdrawiam
Iza