Głodówka u 15-latki?

Twoja waga jest bardzo dobra, nie powinnaś decydować się na głodówkę.

Głodówka w tym wieku? i w ogóle głodówka?
Dziewczyno, co Ci po głowie chodzi? !!!
Parametry masz dobre ale jeśli Ci to nie odpowiada - poćwicz, ogranicz słodycze, zrezygnuj z glutenu, nabiału (zwłaszcza słodzonego) a waga sama stabilnie zejdzie.
A co do głodówki - to naruszysz sobie cały system hormonalny, zaburzysz prawidłowo działające narządy, spadną Twoje możliwości intelektualne, koncentracja, zaburzy sie miesiączkowanie, jelita (a za tym idzie wątroba, woreczek, które do prawidłowej pracy potrzebują tłuszczy), polecą Ci włosy, wzrok, paznokcie i wiele innych (szkoda czasu na wymienianie).
Owszem istnieje pojęcie leczniczej głodówki ale ma ona cel prozdrowotny (i powinna być prowadzona pod okiem lekarza). I nie wolno jej stosować w tak młodym (dojrzewającym) wieku.
Zaszkodzisz sobie to pewne!

1. Nie mam czasu na uprawianie sportu.
2. Jeśli nie zjem w ciągu czegoś słodkiego to potem podjadam w nocy i w ciągu dnia.
3. I tak jem tylko obiad. Więc głodówka nie była by problemem.
Tak, że więc to mi chodzi po głowie:)

Netya1021 napisal(a):

1. Nie mam czasu na uprawianie sportu.
2. Jeśli nie zjem w ciągu czegoś słodkiego to potem podjadam w nocy i w ciągu dnia.
3. I tak jem tylko obiad. Więc głodówka nie była by problemem.
Tak, że więc to mi chodzi po głowie:)

Jeśli zaczniesz głodówkę, to doprowadzisz do mega spowolnienia swojego metabolizmu, o ile nie jest on już spowolniony jeżeli zjadasz tylko jeden posiłek w ciągu dnia :/ W Twoim organizmie cały czas zachodzą różne przemiany, potrzebna jest energia do bicia serca, na oddychanie, do nauki itp. Jeżeli nie dostarczysz mu tej minimalnej porcji, którą on potrzebuje doprowadzisz do odkładania tkanki tłuszczowej na czarną godzinę oraz po zakończonej głodówce będziesz miała problem z utrzymaniem masy ciała na stałym poziomie. Gwarantuję Ci, iż jeżeli będziesz jadła regularnie, 3-4 posiłki dziennie bogate w warzywa, owoce, węglowodany złożone z ograniczeniem tłustych potraw tak samo schudniesz.
Odnośnie słodkich przekąsek możesz sobie pozwolić w ciągu dnia na taki deser, ale nie może to być na raz cała tabliczka czekolady lub pudełko lodów. Muszą to być wyważone porcje. Poza tym słodkie przekąski nie powinny zastępować śniadania, czy kolacji tylko być do nich dodatkiem. Wielka chęć na słodycze świadczy o tym, iż nie dostarczasz organizmowi składników, które on potrzebuje co kończy się wieczornym podjadaniem.
Jeśli chodzi o ruch przecież nie musi to być zaraz sport wyczynowy. Możesz zacząć od 30-minutowego spaceru wieczorem żwawym krokiem np. z psem jeśli go posiadasz:) Możesz jeździć na rolkach, rowerze lub wykonywać ćwiczenia gimnastyczne w domu. Nie wierze, iż w ciągu całego dnia nie znajdziesz tych 20-30 minut na aktywność fizyczną i to taką, która sprawia Ci przyjemność:)

MonikaB. napisal(a):

Netya1021 napisal(a):

1. Nie mam czasu na uprawianie sportu.
2. Jeśli nie zjem w ciągu czegoś słodkiego to potem podjadam w nocy i w ciągu dnia.
3. I tak jem tylko obiad. Więc głodówka nie była by problemem.
Tak, że więc to mi chodzi po głowie:)

Jeśli zaczniesz głodówkę, to doprowadzisz do mega spowolnienia swojego metabolizmu, o ile nie jest on już spowolniony jeżeli zjadasz tylko jeden posiłek w ciągu dnia :/ W Twoim organizmie cały czas zachodzą różne przemiany, potrzebna jest energia do bicia serca, na oddychanie, do nauki itp. Jeżeli nie dostarczysz mu tej minimalnej porcji, którą on potrzebuje doprowadzisz do odkładania tkanki tłuszczowej na czarną godzinę oraz po zakończonej głodówce będziesz miała problem z utrzymaniem masy ciała na stałym poziomie. Gwarantuję Ci, iż jeżeli będziesz jadła regularnie, 3-4 posiłki dziennie bogate w warzywa, owoce, węglowodany złożone z ograniczeniem tłustych potraw tak samo schudniesz.
Odnośnie słodkich przekąsek możesz sobie pozwolić w ciągu dnia na taki deser, ale nie może to być na raz cała tabliczka czekolady lub pudełko lodów. Muszą to być wyważone porcje. Poza tym słodkie przekąski nie powinny zastępować śniadania, czy kolacji tylko być do nich dodatkiem. Wielka chęć na słodycze świadczy o tym, iż nie dostarczasz organizmowi składników, które on potrzebuje co kończy się wieczornym podjadaniem.
Jeśli chodzi o ruch przecież nie musi to być zaraz sport wyczynowy. Możesz zacząć od 30-minutowego spaceru wieczorem żwawym krokiem np. z psem jeśli go posiadasz:) Możesz jeździć na rolkach, rowerze lub wykonywać ćwiczenia gimnastyczne w domu. Nie wierze, iż w ciągu całego dnia nie znajdziesz tych 20-30 minut na aktywność fizyczną i to taką, która sprawia Ci przyjemność:)

Nie lubię ćwiczyć:/ To jest nudne i szybko sie przy tym meczę. Nie mogłabym brać jakiś tabletek odchudzających? Albo przejść na diete baletnicy?

Dziewczyno, wszystko mozesz ! Zagłodzic się najprędzej jak nie masz rozumu. Przykre, ze muszę pisać takie rzeczy ale skoro nasze dobre rady do Ciebie nie trafiają, to radz sobie sama.
Nie wiem jakie wykonywałaś ćwiczenia ale dobrze skomponowane nigdy nie sa nudne. A to,ze nie masz kondycji, swiadczy tylko o Twojej niewiedzy dotyczącej sprawności fizycznej.Chcesz iśc krótszą drogą ? Ale to droga do choroby, samounicestwienia i późniejszych cierpień.

Wiesz dlaczego nie możesz schudnąć? bo jesz tylko obiad, taki paradoks. Masz przez to że jesz jeden posiłek spowolniony metabolizm.

Ok, powiedzmy, że będziesz brała tabletki i schudniesz, ale co potem? Odstawisz je i co dalej? Jak zachowa się organizm bez wspomagacza skoro się do niego przyzwyczaił? Będzie umiał sam bez tabletek dobrze gospodarować energią, którą mu dostarczysz? Tabletki są rozwiązaniem krótkoterminowym, a Tobie chyba zależy na stałym efekcie, który będziesz mogła utrzymać przez lata, a nie tylko przez dwa miesiące? Na Twoim zdrowiu chyba też Ci zależy?
Jeżeli chodzi o ćwiczenia fizyczne, może źle je dla siebie dobrałaś. Być może zbyt intensywnie ćwiczysz przez co zbyt szybko się męczysz i się do nich zrażasz, gdyż organizm nie jest przyzwyczajony.

Dobraa:/ Rezynuje z tego pomysłu. Bede jadła tylko warzywa, owoce, błonnik. Piłabym wode albo wode z cytryną. Czy taka dieta będzie odpowiednia dla mojego wieku?

Nie nie będzie odpowiednia, masz jeść węglowodany, tłuszcze i nabiał, chcesz schudnąć? Jedz obfite śniadanie, metabolizm rano jest najbardziej podkręcony w ciągu całego dnia, jesz obfite śniadanie= jeszcze większe podkręcenie metabolizmu, trzeba jeść częste posiłki, zrównowarzone proporcjami, zacząć ćwiczyć, bieganie/rower. Mała ilość posiłków=Wolny metabolizm=Brak spalania tkanki tłuszczowej, Szybki metabolizm= spalanie. Chcesz chudnąć? jedz koniecznie śniadanie i inne posiłki i zacznij uprawiać sport, ruszaj sie.

P.S Masz dopiero 15 lat twój organizm sie rozwija dorastasz, musisz sie odzywiać, inaczej może Ci to przysporzyć innych problemów, a gdy będziesz miała 25 lat będziesz mówić "ale człowiek był głupi" każdy tak mówi, ważysz idealnie.

Ramadik001 napisal(a):

Nie nie będzie odpowiednia, masz jeść węglowodany, tłuszcze i nabiał, chcesz schudnąć? Jedz obfite śniadanie, metabolizm rano jest najbardziej podkręcony w ciągu całego dnia, jesz obfite śniadanie= jeszcze większe podkręcenie metabolizmu, trzeba jeść częste posiłki, zrównowarzone proporcjami, zacząć ćwiczyć, bieganie/rower. Mała ilość posiłków=Wolny metabolizm=Brak spalania tkanki tłuszczowej, Szybki metabolizm= spalanie. Chcesz chudnąć? jedz koniecznie śniadanie i inne posiłki i zacznij uprawiać sport, ruszaj sie.

P.S Masz dopiero 15 lat twój organizm sie rozwija dorastasz, musisz sie odzywiać, inaczej może Ci to przysporzyć innych problemów, a gdy będziesz miała 25 lat będziesz mówić "ale człowiek był głupi" każdy tak mówi, ważysz idealnie.

Tłuszczu mówimy dziękuje;/ Nabiał- nie cierpie nabiału xd A gdzie te całe węglowodany znajdę?