Ginekomastia

napisał/a: Andrew30 2014-06-06 16:53
Witam. Jestem Andrzej, mam 30 lat.

Od dłuższego czasu mam mocno przetłuszczającą się cere i trądzik. Antybiotyki pomagały tylko w momencie stosowania, a izotek musiałem przerwać z powodu zbyt dużych skutków ubocznych. Szukałem więc w internecie różnych informacji na temat ziół pomagających w walce z trądzikiem i tłustą skórą i trafiłem na wierzbownice drobnokwiatową. Zacząłem ją stosować z końcem kwietnia. Efekty są widoczne, trądzik prawie do zera wyeliminowałem, gorzej z tłustą skórą. Jednak od kilku dni czuje ból i powiększenie prawego sutka. Jest pod nim wyczuwalny guzek i boli przy dotyku. Zrobiłem badania hormonalne - testosteron, estradiol, prolaktyna, kortyzol i wszystko jest w normie.

Na stronie Henryka Różańskiego o wierzbownicy jest podane to: "Wyciągi z ziela wierzbówki i wierzbownicy działają przeciwbakteryjnie (oenothein niszczy Propionibacterium acnes), antyandrogennie, przeciwzapalnie, odtruwająco... Hamuje enzym 5-alfa reduktazę i aromatazę (5-AR), przekształcający testosteron w dehydrotestosteron DHT (epilobium to inhibitor 5-AR). Prawdopodbnie też blokuje receptory dla DHT w gruczole krokowym i w skórze, zapobiegając nipożądanemu oddziaływaniu tego hormonu na chory gruczoł krokowy..."

Czy to wina tej wierzbownicy czy jakiś inny powód ? Przyznaje, że w ostatnim okresie miałem chyba najbardziej nerwowe dni w swoim życiu ale czy od stresu mogła powstać ginekomastia ?
napisał/a: Andrew30 2014-06-06 17:52
Zapomniałem jeszcze dodać o dość istotnym fakcie. W ostatnim czasie przytyło mi się kilka kg z powodu siedzącego trybu życia. Jednakże sądziłem, że co najwyżej tylko lipomastia może z tego być.