Gesta flegma w gardle
napisał/a:
monica66
2011-12-06 20:56
Witam
Nazywam sie Monika i ma 25 lat. Od kilku lat mam pewien problem ale nigdy nie był on tak uporczywy jak teraz.
Otóż
Między nosem gardłem nieustannie wyczuwam gęstą flegmę. Jest to bardzo uporczywe, ponieważ za każdym razem oddychajac nosem czuję jak ta flegma mi zasycha i probujac sie jej pozbyc chrząkam, charkam, przełykam a mimo tego wciąż czuję ze sluz spływa mi z nosa i znow zasycha. Jest mi ciezko spac, ponieważ czuje pieczenie w górnej części ściany gardla, a wstając rano odchrząkuję mocno przyklejoną i wręcz twardą flegmę w kolorze żółtawo-brązowym z krwistymi żyłkami.
Byłam z tym kilka razy u lekarza jakies 3 lata temu ale każdy jeden lekarz mówił, że muszę więcej pic napojów.....Jak głupia piłam mnóstwo wody i nawet mi trochę nie pomogło. Dostałam również tabletki do rozpuszczania w wodzie na rozrzedzenie tej flegmy i faktycznie na chwile wszystko się oczyściło ale po godzinie wracało do normy.....czyli do gestej wydzieliny.
Może dodam ze jestem alergiczka na grzyby ścienne oraz za młodu miałam astme.
Proszę pomożcie.
Monika
Nazywam sie Monika i ma 25 lat. Od kilku lat mam pewien problem ale nigdy nie był on tak uporczywy jak teraz.
Otóż
Między nosem gardłem nieustannie wyczuwam gęstą flegmę. Jest to bardzo uporczywe, ponieważ za każdym razem oddychajac nosem czuję jak ta flegma mi zasycha i probujac sie jej pozbyc chrząkam, charkam, przełykam a mimo tego wciąż czuję ze sluz spływa mi z nosa i znow zasycha. Jest mi ciezko spac, ponieważ czuje pieczenie w górnej części ściany gardla, a wstając rano odchrząkuję mocno przyklejoną i wręcz twardą flegmę w kolorze żółtawo-brązowym z krwistymi żyłkami.
Byłam z tym kilka razy u lekarza jakies 3 lata temu ale każdy jeden lekarz mówił, że muszę więcej pic napojów.....Jak głupia piłam mnóstwo wody i nawet mi trochę nie pomogło. Dostałam również tabletki do rozpuszczania w wodzie na rozrzedzenie tej flegmy i faktycznie na chwile wszystko się oczyściło ale po godzinie wracało do normy.....czyli do gestej wydzieliny.
Może dodam ze jestem alergiczka na grzyby ścienne oraz za młodu miałam astme.
Proszę pomożcie.
Monika
napisał/a:
piotrosiama
2011-12-06 22:28
Zapytam sie tak dla porządku czy z zatokami jest wszystko oki ?
napisał/a:
delinka79
2011-12-06 22:38
kupić acc i cirrus a na pewno pomoże
napisał/a:
monica66
2011-12-07 22:34
Nigdy nie miałam problemu z zatokami, chociaz musze wspomniec, ze rok temu mialam ostra grype i nie moglam sie wyleczyc przez ponad miesiac. NMiestety to byl czas pracy wiec nie mialam czasu na lezenie. I wlasnie podczas tego czasu mialam uciskowy ból w okolicach nosa. Ale to był jednorazowy przypadek. Gesta flegma pojawila sie kilka lat przed tym zdarzeniem.
napisał/a:
piotrosiama
2011-12-07 23:44
Ja bym jednak zbadała te zatoki.
A co do ACC to mam akurat przykre doświadczenia i jak dla mnie to lepsze rezultaty daje np. flegamina.
A co do ACC to mam akurat przykre doświadczenia i jak dla mnie to lepsze rezultaty daje np. flegamina.
napisał/a:
monica66
2012-01-01 23:43
Brałam acc, cirrus, flegamine i niestety nic. Wciąż ten sam problem a 2 tygodnie temu doszła wydzielina z gardła, którą cały czas muszę odkrztuszać bo inaczej jak oddycham czuję jak coś mi gulgocze w dolnej czesci gardła. Ostatnio odczuwam dziwny smak w ustach , jakby "jajeczny".
Myślałam że to grzybica ale żadnych objawów nie mam.
Bardzo stronię od lekarzy ale chyba tym razem nie obejdzie sie bez niego. A co myślicie o świecowaniu uszu? Może być pomocne?
Pozdrawiam
Myślałam że to grzybica ale żadnych objawów nie mam.
Bardzo stronię od lekarzy ale chyba tym razem nie obejdzie sie bez niego. A co myślicie o świecowaniu uszu? Może być pomocne?
Pozdrawiam