Gardło z przeszłością zatokową

napisał/a: szakal87 2009-06-18 15:35
Witam,

Krótko opisze swoją historię:
Dwa lata temu miałem wycinane polipy z zatok szczękowych i czołowych.
Po operacji chodziłem do laryngologa regularnie co 3-6 miesięcy na kontrole do przychodni przy szpitalu w którym byłem operowany.Niestety nie obsługiwał mnie lekarz, który mnie operował.
Każde przeziębienie zawsze szło w zatoki po 2-3dniach w taki sposób, że zbierała się straszna ropa, której nie dało się w żaden sposób przepchnąć. Ratunkiem jedynie był antybiotyk Clacid Uno. Przeziębiam się ostatnio coraz częściej bo tak średnio raz na 2-3miesiące. Ostatnio nie chorowałem przez 4miesiące co jest dla mnie rekordem.
Od jakiś 6miesięcy mam obrzęk w nosie. Tylko jest o tyle dziwne, że występuje on w zależności, na którym boku śpię. Jak śpię na prawym boku to budzę się rano z obrzękiem w prawej dziurce, jak na lewym boku to w lewej dziurce. Pomaga mi Nasonex który sobie po razie aplikuje każdego ranka i jeszcze jakaś maść, którą laryngolog kazał dla mnie spreparować. Używam ją na noc. Jednak mimo tych dwóch leków to obrzęki nie ustępują tylko zmniejszają swoją skale. Czasem jak zapomnę ich użyć to mam taki obrzęk, że muszę użyć xylometazolinu.
Teraz jestem znów chory tylko objawy są całkowicie inne niż zawsze i nigdy czegoś takiego nie miałem.
Jak dziś jest czwartek to w poniedziałek, wtorek rano i wieczorem temperatura dochodziła do 39 stopni. Kaszlu nie mam, kataru też nie mam, chociaż przy byle przeziębieniu pojawiał się po 1-2dniach a potem po 2-3dniach przechodził w ropę. Teraz jedynie boli mnie gardło i nad gardłem czuje, że dzieje się coś niedobrego. Jak zaglądam sobie w gardło to przy małym języczku jest jakaś biała grudka, której w żaden sposób nie mogę się pozbyć(płukanie gardła itp). Jak rozmawiałem z lekarzem pierwszego kontaktu to trochę mnie olała i powiedział, że pewnie jest to co zawsze i przypisała mi standardowe leki na zatoki - Ibuprom zatoki, ACC, Bioparox i Clacid Uno(antybiotyk). Wyszedłem od niej z niesmakiem i postanowiłem poczekać z aplikacją antybiotyku jednak we środę jak się obudziłem to poczułem, że to "coś" znad gardła zaczyna powiększać swoje terytorium i idzie w zatoki i w ucho. Dlatego też zdecydowałem się wziąć antybiotyk. Dziś jest drugi dzień antybiotyku. Ból trochę zmniejszył się, temperatura też już tak nie wariuje bo utrzymuje się około 37,8. Ale nie jestem zadowolony ze swoje stanu zdrowia.
Czy komuś przychodzi na myśl co może mi dolegać?
Jakie leki powinny być stosowane?
Czy jesteście w stanie powiedzieć mi co to jest ta biała grudka przy małym języczku? Jak się jej pozbyć?
Gdzie się udać by się zainteresowali i potrafili stwierdzić co mi jest?
Jakie powziąć kroki by poprawić swój stan zdrowia?