Gardło po chorobie

napisał/a: tequil 2015-01-03 19:34
Witam, przez 5-6 dni bolało mnie gardło- tylko przy przełykaniu śliny ale dość intensywnie i wyczułem, że znacznie powiększyły mi się migdałki, nawet przy oddychaniu czulem jakby "pełność" w gardle. Dziś mija 8 dzień i żadnego bólu nie czuję, mogę normalnie przełykać ślinę bez jakiegokolwiek nawet najmniejszego dyskomfortu jednak...

wciąż odczuwam powiększone migdałki i wygląd gardła wydaje mi się okropny, dodatkowo dość nieprzyjemny zapach występuje

Tutaj są zdjęcia:
http://zapodaj.net/6583cd2881b30.jpg.html
http://zapodaj.net/3dc184290563c.jpg.html
http://zapodaj.net/54d8eaf9e9ee8.jpg.html
http://zapodaj.net/2d42d84849aa0.jpg.html

Czy tak powinno wyglądać zdrowe gardło? Może powinieniem jakieś leki czy antybiotyki kupić, a może jakieś płukanie rumiankiem?
Proszę poradzcie mi, bo na prawdę nie wiem mam zrobić :( z góry dziękuję.
napisał/a: Peter 2015-01-08 09:16
Tak wygląda gardło po schodzącej infekcji. Widoczne powiększone migdałki oraz grudki chłonne. Wygląda to na problem wirusowy.
Proponuję płukać gardło następującym roztworem: łyżka wody utlenionej na 1/2 szklanki wody. Płukać 2 razy dziennie przez okres ok. 5 dni. W międzyczasie ssać wit. C (nawet co godzinę) - najlepiej Acerolę, zakupić preparat D vitum forte (1 kapsułka dziennie) oraz stosować doustnie olej lniany z olejem słonecznikowym (wyłącznie tłoczone na zimno) w stosunku 1:3 w ilości 1 łyżka stołowa dziennie. Preparat Bio-selen-cynk też wskazany.
napisał/a: Natalala 2015-01-08 17:05
Witam. Również mam problem z gardłem po przebytej infekcji. Na początku października obudziłam się ze strasznym bólem gardła, lekarz przepisał Duomox na 10 dni mimo tego iż na migdałkach nie było żadnej wydzieliny, lekarka stwierdziła że coś musi siedzieć głębiej. Po 10 dniach zero poprawy, zapisano Augumentin 2 razy dziennie. Brałam wzięłam 5 tabletek (2 dni plus trzeciego dnia rano), ponieważ byłam w podróży zaginął mój bagaż, a z nim antybiotyk. Po kilku dniach udałam się do lekarza na kontrolę, wszystkie moje przypadłości minęły lekarka stwierdziła żeby antybiotykoterpii nie kontynuować. Przez 2 tygodnie było ok, po 2 tygodniach znowu ból gardła. Diagnoza- wirus. Zażywałam groprinosin. Po 10 dniach minęło znowu na ok 10 dni. Później znowu to samo i tym razem Neosine, po kilku dniach przeszło. Później objawy wróciły ale w innej formie. Nie miałam problemów z przełykaniem, wręcz gdy jadłam albo piłam to ból gardła mijał. Czułam wielką suchość w gardle udałam się do laryngologa, który stwierdził wysuszenie śluzówki po wcześniej zażywanych lekach oraz refluks żołądkowy (cierpiałam na niego ok 5 lat temu). Zapisał Helicid 20 mg rano na 28 dni, Pecto Drill 2 razy dziennie oraz płukankę z wit. A. Po tygodniu stosowania objawy minęły kurację oczywiście kontynuowałam według zaleceń, ale po tygodniu wróciły ze zdwojoną siłą. 28 dni kuracji już minęło. Dodatkowo mam lekko kremowo zabarwiony język, z tyłu języka (po środku) mam tego nalotu więcej i na jednym migdałku pojawiły się 2 ropne krostki. Lekarka swteirdziła że to może być grzybica zapisała: Fluconazole Polfarmex 200 mg 1 raz dziennie, Helides 40 mg raz dziennie (jako kontynuację terapii refluksu, chociaż ja uważam że go nie mam bo nie odczuwam żadnych jego przypadłości), wyprosiłam ją dodatkowo o nystatynę do pędzlowania. Jestem po 5 dniach kuracji i nie widzę żadnej poprawy. Czy to prawda że Fluconazole działa z opóźnieniem? Stwierdziłam, że jutro pójdę zrobić wymaz na drożdzaki i gronkowca, lekarka nie chciała dać mi skierowania... Nie wiem co mam robić. Zaraz mija 7 dzień leki się kończą. Pni doktor powiedziała że jeśli po 7 dniach będzie poprawa żebym przyszła to mi wypiszę kolejną paczkę Fluconazole bo to znaczy że to grzybica, a jak poprawy nie będzie żeby poczekać miesiąc bo to może ten refluks. Proszę o poradę... mam już dość od 3 miesięcy męczy mnie ból gardła. Tak się nie da żyć, a co już mówić pracować :(
napisał/a: Natalala 2015-01-12 18:28
Po 7 dniach przyjmowania Fluctonazolu i pędzlowania nystatyną, przez cały okres leczenia brak jakiejkolwiek poprawy. Nasiliła się suchość w ustach i pojawił się nieprzyjemny zapach z buzi. Wczoraj przyjęłam ostatnią tabletkę fluconazolu, wieczorem byłam wstanie oczyścić język z lekkiego białego nalotu, który dzisiaj wieczorem powrócił nie jest jakiś mocny ale wydaje mi się, że wcześniej nie miałam takiego języka (z tyłu przyjmuję formę kropeczek).

Dostałam wyniki wymazu:
W warunkach tlenowych wyhodowano: Florę fizjologiczną jamy ustnej, wzrost bardzo obfity (+++)
Candida sepcies nie wyhodowano.

Może ten wynik nie jest miarodajny skoro robiłam go po 3 dawce flukonazolu?
Cały czas mam takie objawy jak:
suchość w buzi
lekki biały nalot na języku, z tyłu języka większy (kropkowy)
uczucie bardzo dużego gorąca w buzi
Gdy jem oraz piję objawy chwilową ustają, nie mam problemów z przełykaniem.

Jutro mam wizytę u laryngologa.

Bardzo proszę o jakieś porady, sugestie. Bo już nie wiem co robić... nie wierzę w to że mam refluks ponieważ nie odczuwam jego żadnych objawów.
napisał/a: moni841 2015-01-12 19:48
zastanawia mnie czy nie masz grzybicy górnych dróg oddechowych, które mogą dawać takie objawy, sprawdź to.
napisał/a: Natalala 2015-01-13 05:29
W takim razie powinny być chyba jakieś widoczne zmiany. Laryngolog powienien coś zobaczyć w trakcie badania?
napisał/a: Natalala 2015-01-15 19:20
U laryngologa byłam akurat prywatnie. Teraz dostałam zalecenie odstawić wszystkie leki i witaminy (brałam wit B, cynk i selen), nawet te na refluks i po 10 dniach kontrola. Nie wiem... jak na razie nie czuję żadnej poprawy. A na języku nadl jest nalot, którego kolor zmienia się w zależności od tego co jem.

moni84 ile Ci płacą za tą reklamę? :D
napisał/a: malipa 2015-01-16 09:59
Też to przechodziłam. W ubiegłym roku zmieniłam lekarza laryngologa , bo przepisał mi płyn do płukania który podrażnił mi gardło. Obecnie chodzę do OBERCLINIC.
napisał/a: Natalala 2015-01-17 16:05
Czy jest ktoś na forum kto ma doświadczenie z BMS, zespołem piekącego języka? Poszperałam trochę doktora google, poczytałam trochę artykułów na ten temat i dosłownie wszystkie moje objawy się zgadzają oraz to że często ta choroba jest mylona z chorobą refluksową. Podobno leczy się to klomipraminą w małych dawkach. Co sądzicie? W środę mam wizytę u lekarza mam zamiar z nim to skonsultować
napisał/a: janusz79 2015-01-17 19:59
warto zawsze mu to zasugerować, ale nie lecz się sama u doktora google, bo można sobie krzywdę zrobić ;) ja mam refluks, bo nawet mi wycinek z żołądka pobierali :)