Galaretowata ropna wydzielina z nosa...

napisał/a: Twardy1985 2017-01-17 15:15
Witam,

jak widzę pełno osób piszę o wydzielinie z nosa,gardła itp...mnie też to dotknęło.
Sprawa trwa chyba od jakiegoś roku. Może niespełna.

Dokuczliwość wydzieliny już sięga zenitu od wakacji. Cięgle czuję coś w nosie i gardle. początkowo flegma była ciągnąca się bardzo i na końcu zakończona tak jakby strupem. Spływała czasmi po tylnej stronie gardła. Natomiast teraz na dniach dopadła mnie grypa/wirus. Dostałem antybiotyk (nie brałem ich chyba jakieś 8 lat) i zrobiłem wymaz z gardła i nosa.

W nosie czysto a w gardle:
nieliczna kolonia CANDIDA ALBICANS
Bardzo Liczna Kolonia STREPTOCOCCUS ALFA-HEMOLITIC

oraz po zakończonej antybityko terapi od piątku mam zatkany nos (podobnie było w wakacji nie mogłem spać w nocy - cały zaflegmiony) oraz jeszcze dziwniejszą flegmę konstytencji zelatyny/nierozrobinego sosy na bazie mąki ziemniaczanej :) - jeśli wiecie o co chodzi :)

czy ktoś może mi poradzić co to może być za dziadostwo...w tym tyg idę do P laryngolog może m nie nakieruje na dobre tory.

Wszystkie sugestie mile widziane.

Dzięki i pozdrawiam,

Michał