Formaldehyd przyczyną zapalenia górnych dróg oddechowych?

napisał/a: prepond 2007-11-16 20:44
Witam,
Od miesiąca pracuje w fabryce produkującej płyty wiórowe. Ilość wydzielającego się tam formaldehydu jest ogromna! W kontakcie występuje łzawienie, pieczenie w nosie i gardle. Od 3 tygodni mam problemy z gardłem i chyba zatokami (coś "pyka" w nosie). Na początku poszedłem do lekarza i dostałem antybiotyk oraz witaminy. Ból ustąpił, ale kiedy przestałem brać antybiotyk objawy zapalenia gardła powróciły. Po ponownej wizycie u lekarza otrzymałem eurospal (na przewlekłe zapalenie gardła) i witaminy. Jem to już tydzień i dalej boli gardło...

Czy możliwe jest uczulenie na formaldehyd w takim stopniu że występuje zapalenie gardła i problemy z zatokami? Co powinienem zrobić?

Dziękuję.
napisał/a: klapouszek2 2007-11-16 22:34
Podejrzewam, że zmienić pracę. Na takie objawy skarżysz sie tylko Ty czy raczej większość pracowników? Możliwe, że są przekroczone normy: NDS i NDSCh. Zdecydowanie jest to praca w szkodliwych warunkach więc zupełnie bez skutków ubocznych to się nie obędzie ale nie powinno to być tak nasilone, że nie możesz normalnie funkcjonować.
Ale nawet przy prawidłowych normach tylko ok 80% pracowników nie odczuwa podrażnień oczu i błon śluzowych dróg oddechowych - możliwe, że jesteś w tych 20%
napisał/a: prepond 2007-11-17 15:08
80% nie odczuwa przy normalnych normach? No to masakra bo tutaj nie ma tak mocnego żeby mu łzy nie pociekły. Są takie miejsca, że bez maski gazowej nie da rady!! Zastanawiam się nad tą pracą, mam umowe na okres próbny 3 miesięcy, mam wątpliwości co do przedłużenia umowy...

Ale dalej nie mam odpowiedzi... Co z tym gardłem? Biore leki i nie pomaga, powiem nawet że stan się pogarsza, czy to może być uczulenie?

Jaki uszczerbek na zdrowiu może spowodować ta praca?

Dodam że tak na logike w powietrzu jest przynajmniej 30-40% formaldehydu, widać to gołym okiem, występuje w postaci jasnej mgły.
napisał/a: klapouszek2 2007-11-17 23:29
polecam ten artykuł do poczytania: http://209.85.135.104/search?q=cache:ms ... cd=2&gl=pl
Powinieneś znaleźć tam odpowiedzi na większość pytań. Co do NDSow to sa z 1991 r - czy sa nadal aktualne to nie wiem trzeba by w ustawach poszukać. Możliwe, że są przekroczone w Twoim miejscu pracy. Natomiast pytasz co z gardłem? Możliwe, że to uczulenie ale wg mnie to poprostu podrażnienie - leki likwidują objawy ale jeśli non stop jesteś narażony na drażniące działanie formaldehydu to jak te zmiany zapalne mają ustąpić? Powinieneś się zastanowić czy nie szkoda zdrowia na tę pracę - jeśli tylko masz szansę na jakąś inną to radziłabym zmienić.
napisał/a: prepond 2007-11-19 20:50
Dalsze informacje:

W weekend nie byłem w pracy. Gardło w piątek w nocy bolało strasznie, w sobote lekko a niedziele w sumie w cale, tylko było czerwone. Dzisiaj (poniedziałek) znowu zaczyna mnie boleć i robi się bardziej czerwone - byłem w pracy, narażony na formaldehyd w sporych ilościach.

Czy powinienem zrobić testy uczuleniowe na formaldehyd? Czy jeżeli mam alergiczne zapalenie gardła na skutek oddziaływania formaldehydu to testy to wykażą? Pomocy:(

Dziękuję.
napisał/a: robert131233 2009-11-25 20:50
Mam ten sam problem ,zrobiłam testy alergiczne chemiczne i wyszły dodatnie.Więc jedno jest pewne albo nie pracowac albo miec dosc porządne dolegliwosci...