Filmowanie egzorcyzmów

napisał/a: jannowak 2015-11-22 18:56
Dlaczego Kościół ukrywa przebieg egzorcyzmów (a tym samym realność szatana) przed światem zakazując ich filmowania i odprawiając najczęściej za zamkniętymi drzwiami w gronie kilku osób?
Przecież filmowanie ich i ewentualnych zjawisk paranormalnych zachodzących w trakcie ich odprawiania oraz publikacja takich materiałów przekonała by o ich realności sceptyków i pozwoliła by na dyskusję naukową a tym samym utratę mocy przez złego, który zeruje tylko na strachu pojedynczych ludzi przed ośmieszeniem i chorobą psychiczną co jest spowodowane brakiem powszechnej wiedzy w tym temacie.
Relacje świadków i opisy przebiegu egzorcyzmów nie wystarczą, potrzebne są wysokiej jakości filmy.
Bez tego są one przez naukowców traktowane jak porwania przez UFO (są relacje świadków, opisy, ale żadnych materiałów filmowych).
napisał/a: wikam2 2015-11-22 19:13
Ale pytasz o coś czy to raczej luźny temat o którym chcesz pogadać?
napisał/a: gvr 2015-11-26 17:21
Ciekawy temat. Też mnie to zastanawia dlaczego to nie jest nagrywane. Przecież nagranie czegoś takiego i upublicznienie umocniłoby w wierze katolików, a nawet spowodowałoby to znaczny wzrost liczby wyznawców tej religii, bo naoczne pokazanie istnienia szatana daje rzeczywiste poszlaki ku istnieniu antagonisty czyli Boga. Komuś coś nie zależy zbytnio, by w ten sposób przekonać wątpiących w tę religię albo komuś zależy, by nie nagrywać czegoś co tak naprawdę nie istnieje, by po prostu nie rozwiać wszelkich wątpliwości co do istnienia Boga/duchów/jakichkolwiek sił nadprzyrodzonych, bo to by zrujnowało sens istnienia jakichkolwiek religii. Zastanawiające jest też dlaczego w erze wszędobylskich kamer brak jest objawień czy innych cuda wianków, które mogłyby zostać nagrane?
Podsumuję cytatem rapera Fokusa, nawet bardzo pasującym do tego działu - "Boga nie ma, nikt go nigdy nie widział, co masowa schizofrenia?"
napisał/a: klinacz 2015-11-26 20:48
Filmowanie egzorcyzmów nie jest zakazane.
Pora skupić się na faktach i nauce, a nie zabobonach.