"dziwny" ból stawu łokciowego

napisał/a: meltoc 2011-06-09 23:42
Od czasu do czasu odczuwam bardzo dziwny ból w stawie łokciowym. Trudno to nawet nazwać bólem, to raczej jak coś w rodzaju "swędzenia". To promieniuje do ramienia, chwilową ulgę przynosi mi napięcie wszystkich mięśni ramienia, jakiś ucisk, nienaturalne jego wygięcie, które sprawia mi ból zagłuszający to nieznośne uczucie. Kiedyś zdarzało mi się to rzadko, tylko w nocy, ostatnio odczuwam to cały czas i staje się to coraz bardziej intensywne i naprawdę nieznośne. Czy ktoś ma pojęcie czym to może być spowodowane?
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-06-10 03:38
Czy wygięcie głowy do tyłu i w stronę bolącej ręki nasila ból? Zwłaszcza, jeśli inna osoba naciśnie wtedy na głowę od góry? Mówisz, że promieniuje od ramienia - skąd dokładnie?
napisał/a: meltoc 2011-06-10 12:54
Nie, wyginanie lub ucisk głowy nie ma na to wpływu. Nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany ponieważ jest mi to naprawdę trudno opisać. To jest łagodny ból który, mam wrażenie zaczyna się dokładnie wewnątrz stawu łokciowego. Gdy się nasila, promieniuje, jakby wzdłuż kości do stawu barkowego. Nie jest to intensywne, ale bardzo irytujące i najlepiej mi jest to porównać do swędzenia. Wyprostowanie lub wygięcie ramienia i napięcie wszystkich mięśni powoduje lekki ból, który jakby przyćmiewa ten zasadniczy i sprawia mi ulgę na kilka sekund. To uczucie nasila się w nocy tuz przed snem i mam czasami mam niemal ochotę wyrwać sobie rękę ze stawu. Mam marne pojęcie o anatomii, ale wydaje mi się że może chodzi tu o ścięgna?
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-06-11 14:56
Ok, ten opis zasadniczo zmienia postać rzeczy. W takim razie inne pytania:

Czy doznałeś urazu teko łokcia kiedyś?
Czy inne stawy również powodują dolegliwości?
Ile masz lat?
Czy masz inne dolegliwości / choroby?

Czy występuje poranna sztywność stawu?
Czy nad stawem (lub w innych miejscach) pojawiają się guzki / zgrubienia?
Czy ruch sam w sobie łagodzi ból (dziwne doznanie), czy chodzi tylko o czynnik zmiany uwagi?
Czy łokieć jest czerwony, cieplejszy, bądź spuchnięty?

Pozdrawiam.
napisał/a: meltoc 2011-06-12 20:38
Nie wydaje mi się abym doznał jakiegoś urazu związanego z tą ręką przynajmniej nic poważnego sobie nie przypominam.
Mam 36 lat, jakieś 10 czy 15 lat temu zdarzało mi się pracować fizycznie, nic ciężkiego.
Mam wrażenie, że coś podobnego zaczyna się w przeciwnym łokciu. Nie jestem do końca przekonany, być może jestem przewrażliwiony ponieważ czasami to naprawdę działa mi na nerwy nie pozwalając się skupić.
Nie choruję na nic innego, przynajmniej nic o tym nie wiem.
Nie odczuwam żadnych inny dolegliwości z tym związanych, żadnego drętwienia skurczy czy jakiś gwałtownych bólów.
Nie zauważyłem żadnych zmian w tej okolicy.
Dodam, że ta dolegliwość ciągnie się już kilka lat, zdarzało się to bardzo rzadko, głównie wieczorami. Nigdy nie było to tak intensywne i nie trwało tak długo jak obecnie.
Jeśli ma to jakieś znaczenie, jakieś 10 lat temu doznałem urazu, jeśli można to tak nazwać, kręgosłupa. Dźwigałem duże ciężary przy przeprowadzce i nagle poczułem nagły ból w dole kręgosłupa. Miałem przez chwilę trudności z wyprostowaniem się, ale dość szybko, kilka dni, to minęło. Od może 5 lat zaczęło się to odzywać i mam kilkudniowe bóle w tej okolicy utrudniające mi poruszanie się. Zdarza się to niezmiernie rzadko, raz może 2 razy w roku i nie wydaje się jakoś bezpośrednio powiązane z bólem w łokciu.

Dzięki, pozdrawiam.
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-06-14 21:44
Nie, nie łączyłbym tych dwóch schorzeń (kręgosłupa i łokcia). Niestety, nic więcej z opisu nie wywróżę - jeżeli dolegliwości dalej Ci dokuczają, potrzebne będzie badanie ortopedyczne + RTG/USG stawu. Do tego czasu możesz wieczorem (bo wtedy ból ma tendencję do nasilania się, prawda?) stosować opaskę uciskową (najtaniej z bandaża elastycznego) + zimne okłady. Pozdrawiam
napisał/a: meltoc 2011-06-16 00:38
Skorzystam z porad, dzięki za pomoc.
Amavel85
napisał/a: Amavel85 2014-02-10 09:40
Witam, podłączę się pod temat, bo widzę,że kostasz odkrył coś czego wcześniej nie zauważyłam:) Otóż odczuwam tak parę razy dziennie lekkie pobolewanie, jakby prądowanie w wewnętrznej stroni łokcia i po przeczytaniu pytania kostasza czy jak odwraca, głowę w stronę bolącej ręki i ktoś mi nacisnie na głowę od góry, czy odczuwam ból- TAk! Wtedy idzie przez łopatę i łokieć do nadgarstka. Co to znaczy? Dodam,ze ręka nie boli mnie mocno, w sumie to wcale,tylko czasem takie dziwne uczucie w łokciu. Dodam,że mam zaburzenia nerwicowe, ostatnio ciągle byłam spięta bo doszły problemy rodzinne, wyrzucili mnie z pracy plus parę innych rzeczy. Ciągle spinam barki,ale bardziej boli mnie lewa strona. Co to może być? Nawet to nie jest ból, nie jest stały, tylko taki lekki prąd mi przechodzi z 4 razy dziennie i do nadgarstka idzie czasem. Mam pracę cały dzień przy kompie i nie mam za dużo ruchu na codzień. Dodam jeszcze,że śpię na ręce,albo z podwiniętą tą ręką. I coś bardzo istotnego: jak chcę rozciągnąc ręce poprzez złączenie palców z tyłu nad lędźwiami to wtedy przy mocnym wyciągnięciu w tym łokciu przeskakuje mi kość (słychać głośne kliknięcie) i wteyd ciut bardziej boli...Maść Olfen mi pomaga
Amavel85
napisał/a: Amavel85 2014-02-10 10:35
Dodam,że to zaczeło się od dnia kiedy się mega mocno zdenerwowałam tak że nie spałam całą noc i trzęsłam się z nerwów. Mam też hipochondirię,więc zastanawiam sie czy to nie to bo jak nie myśle,to mnie ten ból (w sumie to nie ból tylko jakby ciągnięcie) nie łapie:> Łącze to też z kłuciem w łopatce.

W listopadzie byłąm też raz na siłowni i przy wypychaniu cieżaru do przodu wzięłam za dużo i przy ostatnim powtórzeniu już nie mogłam,ale wypchnęłam go siłą i poczułam takie zapieczenie w lewej łopatce właśnie.

Czy mogłam ją uszkodzić? Czy to że ciągle mam barki jak głazy z napinania nerwowego też ma na to wpływ? Jak macham ręką kiedy odczuwam to w łokciu to czuję też w palcu wskazującym taki prądzik.
Amavel85
napisał/a: Amavel85 2014-02-10 11:12
nie mogę edytować postu,więc dopisuję: ogólnie jak chcę skręcić główę w prawo lub w lewo to czuję ciągnięcie straszne w karku, jakbym miala kark na klej do barków przyklejony.

Poza tym zaciskam szczęki mocno ze stresu i pewnie od tego też może boleć bark? Ale na ramiona może promieniować?

Generlanie jak więcej się ruszam to chyba jest lepiej, a jak tylko siedzę przy komputerze to takie ciągnięcie w ramionach, barkach, łopatkach. Mam też nadwagę, około 15 kg
Amavel85
napisał/a: Amavel85 2014-02-11 08:38
Tak sobie czytałam i może mam "łokieć tenisisty"? Siedzę przy biurku cały dzien i tą lewą ręką opieram się łokciem na oparciu fotela- wbijam lokieć w oparcie. Bo w prawej stronie nie boli mnie nic. Prawą ręką trzymam myszkę więc mam luźno położoną na stole, a na lewą przenoszę cały ciężar ciałą i opieram się bokiem na krześle.