dziwny bol stawu i palca w nodze

Od tygodnia boli mnie duzy palec w lewej stopie, ktory od wczoraj sie nasilil, co utrudnia mi w chodzeniu i normalnym funkcjonowaniu.
Bol byl poczatkowo lekki, nasilal sie, gdy duzo chodzilam, ale i tak nie byl uciazliwy. Umiejscowiony jakby w stawie palca, a po dluzszym chodzeniu, promieniujacy wzdluz stopy i do podeszwy stopy.
Wczoraj bolalo troche mocniej (duzo chodzilam), wiec wieczorem zaczelam "testowac" ten paluch i ruszac nim sprawdzajac kiedy boli. Ciagnac go do gory nie bylo zle, ale ciagnac w dol/do tylu bardzo bolalo. Po paru godzinach zaczelam odczuwac nieprzyjemne "trzeszczenie" w stawie i wzdluz stopy, gdy ruszam palcem. Utrzymuje sie to do dzisiaj. Jest to bardzo nieprzyjemne uczucie, gdy dotykam w tym miejscu, wyczuwam to przez skore - cos chropowatego, "trzeszczacego". Palec bardziej boli, a w stawie pojawia sie siniak, gdy dlugo nim ruszam. Siniak zdaje sie zanikac, gdy palec odpoczywa.
Czy ktos moze mi pomoc w rozpoznaniu objawow i diagnozie?
Bylam dzisiaj u lekarza, ale niestety jestem teraz w Anglii, a tutaj wszystko doslownie leczy sie paracetamolem; powiedziano, ze to zapalenie stawu i zalecono brac... ibuprofen 3 razy dziennie, na przemian z paracetamolem - 5 razy dziennie!!! Brak slow.
Posmarowalam bolejacy staw mascia Nurofen i owinelam lekko bandazem, dla utrzymania ciepla.
Zaznaczam, ze nie uderzylam sie, nie nosze niewygodnego obuwia, nie mam na stopie zadnego skaleczenia lub ugryzienia.
Prosze o pomoc.