Dziwne urojenia.

napisał/a: Martinek88 2012-11-01 13:28
Mam pewien problem z nazwijmy to urojeniami. Jak można fachowo określić sytuację w której mam stałe wątpliwości co do prawdziwości mojej wiedzy na dany temat, oraz pojawiających się obsesyjnych myśli dotyczących tego że mogę się mylić.

Podam prosty przykład, jak to działa. Jest to tylko przykład obrazujący problem, chociaż nie mam problemu akurat z tym przypadkiem.

Powiedzmy że:

Zawsze wiedziałem że stolicą Polski jest Warszawa. Było to dla mnie oczywiste. Jednak od pewnego czasu prześladuje mnie myśl że może być inaczej, od której nie mogę się uwolnić. Czytanie np. w encyklopedii na temat stolicy Polski pozwala mi na uwolnienie się od danej myśli, ale tylko na bardzo krótki czas. Ciągle mam wątpliwość, czy to co wiem na dany temat jest prawdą. Chociaż wcześniej zawsze byłem pewny, bo dotyczyło o rzeczy raczej oczywistych. W obecnej chwili mam problem w podświadomym przekonaniu się do oczywistych prawd.

Bardzo bym prosił o fachowe nazwanie tego problemu i zasugerowanie mi metody radzenia sobie z nim. W/w "problem" jest czystym przykładem mojego błędnego systemu rozumowania i akurat z nim problemu nie mam. Bardzo proszę o pomoc.

Tak jak napisałem w tytule, do moich "urojeń" jestem nastawiony krytycznie i w pełni zdaję sobie sprawę, że jest to myślenie błędne.
napisał/a: AIZENAIZEN 2012-11-16 21:31
Yo kolego ;P

Masz podobny problem do mnie wiec wiedz ze nie jestes sam .
tyle ze ja mam problem troszke inny. Bo moje urojenia sa raczej takiej natury dam przyklad:

napisalem cos na kartce powiedzmy informacje x (ktora nawiasem mowiac nie jest wcale wazna) potem wywalilem ta kartke do smieci. po pewnym czasie przyszlo mi do glowy ze tak naprawde na kartce byla napisana informacja s (super wazna- wlasciwie to jak porownywac niebo do piekla - tak wazna ze wszystko sie przed tym kryje) i teraz bez przerwy mam lek ze tam wlasnie do smieci wywalilem ta informacje s od ktorej zalezy cala moja egzystencja.

Wie ktos o co moze w tym chodzic jak to sie nazywa i jak to pokonac, walczyc i zwyciezyc z tymi urojeniami ?
Bo tak naprawde wiem ze na kartce ktora wywalilem byla informacja x ale emocje i urojenia mi podpowiadaja ze jednak bylo inaczej.