Dziwne objawy neuropsychiatryczne i gastrologiczne

napisał/a: Nieniemożliwy 2016-07-09 19:17
Witam, od dłuższego czasu zmagam się z różnymi i dziwnymi dolegliwościami, które znacznie uprzykrzają mi życie. Miałem wykonaną ogromną ilość testów medycznych, brałem wiele suplementów, próbowałem zmiany trybu życia, niestety większość objawów utrzymuje się, raz kilka objawów słabnie, kilka się nasila, potem na odwrót. I tak bez końca... Moje obawy to głównie objawy neuropsychiatryczne i gastrologiczne.
Oto lista najbardziej dokuczających:
-Zmęczenie i osłabienie (raz mocne, raz słabe)
-Napięcie mięśniowe (kark, nogi, plecy). Bywało tak silne, że promieniowało do głowy powodując silne bóle w okolicy czoła. Pomogły masaże relaksacyjne i odpowiednio dobrane ćwiczenia, jednak bez ćwiczeń i masaży, napięcie wraca.
-Nawracające rozwolnienia, bolesne i mocne parcia na stolec, zmiana konsystencji stolca, czasem zdarza się, że jest jaśniejszy, są w nim niestrawione resztki pokarmów (ale nie zawsze)
-Częste bóle brzucha o różnym charakterze. Ból występuje głównie w podbrzuszu (skurczowy, ściskający, rozrywający) i w nadbrzuszu (tępy, opasający) i jest niekiedy dość silny. Oczywiście gazy, wzdęcia, przelewanie w jelitach, burczenie
-Derealizacja/depersonalizacja (raz makabryczne, raz trochę lepiej ale w sumie cały czas)
-Poczucie bycia lekko pijanym, zawroty głowy (uczucie cofania się, albo ciągnięcia w dół) , nasila się podczas chodzenia (gorzej), stania(najgorzej), pojawia się też czasem uczucie jakbym miał zemdleć.
-Zaburzenia koncentracji, błędy z nieuwagi, czasem mgła umysłowa
-Zaburzenia widzenia (śnieg optyczny, powidoki, podwójne widzenie jasnych rzeczy, świateł itd.) - to mam właściwie od dziecka, tak jak derealizację z tym że to wszystko się nasiliło teraz.
-Spływająca przezroczysta wydzielina po gardle (często) , Czasem katar alergiczny, dziwne bo czasem go mam przez parę dni, a czasem wcale.
-Dziwne zaburzenia związane ze snem: paraliże senne i pseudohalucynacje, bruksizm, otwarte oczy podczas snu.
-Parastezje i fascykulacje drobnych mięśni. Czasem minimalne ruchy mimowolne np. dziwnie gwałtowne i szybkie poruszenie nogą itd.
I to tyle z tego najgorszego. Objawy są 24/7 tylko jak piszę - raz ciut lepiej raz ciut gorzej.
Oczywiście jak pisałem wcześniej miałem robione szereg dużej ilości testów, neurologicznych, okulistycznych,endokrynologicznych, badań z krwi. Większość jest dobra to co odchodzi od normy to podwyższony poziom bilirubiny całkowitej, pośredniej i bezpośredniej, lekko obniżone neutrofile, nieznacznie podwyższona hemoglobina i erytrocyty,nadmiar hormonu wzrostu i testosteronu, raz wyszedł niedobór wapnia zjonizowanego. Nie byłem jednak badany pod kątem gastrologicznym prawie wcale, jedyne co mi zrobili to usg brzucha, które jest w normie. Mam skierowanie na kolonoskopie jednak umówić się na to i nie czekać rok to jakiś cud... Czasem już brak mi sił... najgorsze jest to, że jestem młody i mam dopiero 17 lat...
No nic. Mam do was pytanie - czy moje objawy mogą wskazywać na coś konkretnego? Jakaś nietolerancja pokarmowa,zaburzenia metaboliczne itd?
napisał/a: joannanr1 2016-07-09 22:23
Mogą wskazywać na choroby odkleszczowe.
napisał/a: Nieniemożliwy 2016-07-10 08:16
Leczyłem się już metodą ILADS 3 miesiące. Poprawa była zerowa. Z resztą słabo wierzę w tę metodę...
napisał/a: joannanr1 2016-07-10 10:29
Wiara wiarą a innej metody nie ma.Można też spróbować protokołów ziołowych ale najważniejsze mieć poprawną diagnozę.
napisał/a: Anna35 2016-08-05 20:20
Warto zrobić posiew na grzyby drożdżopodobne (czytaj Candida) - próbką jest oddana w sposób higieniczny kupa w pojemniku z apteki z łopatką. Jeżeli wyjdą 2 plusy (wzrost mierny) trzeba rozważyć leczenie, zaś jeżeli 3 (wzrost obfity) to już praktycznie przymusowe leczenie. Jednak jeżeli masz przeskoki/szarpnięcia serca uważaj na wszystkie leki z nazwą kończącą się na -azol-. Chodzi o nazwę międzynarodową, nie firmową.

Niektóre laboratoria robią posiew na Candidę w ramach posiewu ogólnego, ale trzeba dopytać czy tak jest.
Należy zaznaczyć, że będziesz chcieć mykogram jeżeli posiew będzie dodatni, inaczej stracisz tydzień z poprawnie dobranym lekiem.

Zbadaj też ATPO (opcjonalnie ATG) i TSH - jeżeli wyjdzie złe rozważ testy na boreliozę, a nie tylko leczenie Hashimoto. Testy ELISA sobie daruj - tylko Western blot w obu klasach, KKI w obu klasach, LTT i "realtime PCR/RTPCR" - w podanej kolejności (LUAT wymaga podania antybiotyku, więc sam nie zrobisz, a lekarze do niego podchodzą sceptycznie).

Może 3 miesiące nic nie dały bo bakterie są oporne na podane antybiotyki i trzeba dać inny schemat? Pamiętaj o Herxach - czasami może być przez kilka dni gorzej w trakcie leczenia.
napisał/a: STARYWYGA 2016-09-19 23:41
Nerwica wszalakiego rodzaju to raz
dwa chory kręgosłup