Dziwne objawy i brak diagnozy

napisał/a: faoiltiarna 2014-03-18 01:55
Witam. Mam od ponad dwóch lat pewien problem i staram się uzyskać odpowiedź na to, co mi jest. Umieszczę więc wszystkie szczegóły w nadziei, że pomogą one chociaż w nakierowaniu na jakieś schorzenie, o którym nie mam absolutnie pojęcia. Piszę, ponieważ nikt nie jest w stanie mi pomóc i nie wiem, co robić. Zacznę od początku. Mam 23 lata i do pewnego momentu byłem zdrowym chłopakiem. Wszystko zaczęło się pod koniec 2011 roku, kiedy wyjechałem na studia. Ważyłem wówczas 85 kg i czułem się świetnie. Poznałem pewną dziewczynę i wiodłem sobie spokojne życie, studiując. Spożywałem sporo alkoholu i odżywiałem się niezdrowo, to też muszę napisać. Zaczęło się w listopadzie 2011 i potem było coraz gorzej. Pewnego dnia okropnie zaczęła mnie swędzieć skóra na całym ciele. W okolicach palców i na wewnętrznej stronie dłoni pojawiły się jakby kanaliki z ciemnymi punkcikami na końcu. Pomyślałem- świerzb, więc poszedłem do lekarza i dostałem receptę na jakąś maść. Przez kilka dni smarowałem ciało, świąd nie ustępował, więc poszedłem raz jeszcze. Dostałem inną maść i po jej zastosowaniu świąd ustąpił momentalnie. Znikły też te kanaliki. Pojawił się jednak stan podgorączkowy, oscylujący w granicach 36.8-37.3 stopnie Celsjusza i trwa od nieprzerwanie do dziś! Ale to nie wszystko. Po jakimś czasie pojawiła się dziwna wysypka, ale tylko i wyłącznie na nadgarstkach, zaczęło znów swędzieć, choć nie tak bardzo, jak na początku. Zaczęły się pojawiać jakieś dziwne plamki tuż przy oczach, ale zbagatelizowałem sprawę. Po jakimś czasie na języku pojawił się biały nalot, a w wymazie gardła wyszedł gronkowiec złocisty i candida spp. Wziąłem jakieś leki na florę jelitową i nalot ustąpił. Potem poczułem dwa węzełki chłonne powiększone tuż przy żuchwie. Zacząłem tracić na wadze. Zacząłem się obawiać, że to HIV, lecz bałem się zrobić test. Kiedy stany podgorączkowe nie zaczęły ustępować zacząłem popadać w paranoję, wypatrywałem objawów HIV, które faktycznie się pojawiały. Minęły dwa lata i w końcu wyczerpany poszedłem na test. Tydzień w niepewności czekałem na wynik i okazało się, że... Wyszedł ujemny! Nie wykryto przeciwciał anty-HIV ani patogenu p24, próbka: bez zastrzeżeń. Pomyślałem, że dziewczyna, z którą spałem była zakażona, ale zrobiłem test, okienko serologiczne dawno minęło, więc nie mógł wyjść zafałszowany ujemny. Lekarze mówią, że wynik jest pewny i fałszywy ujemny może wyjść tylko wtedy, kiedy test został wykonany w tzw. okienku serologicznym, tzn. wtedy, gdy wirus jeszcze nie namnożył się na tyle, żeby wykrył go test. A że od okienka serologicznego minęły ponad dwa lata, wynik ma być wiarygodny w 100%! Obecnie mam dziewczynę i zauważyłem, że po licznych pocałunkach z nią ma podobnie podwyższoną temperaturę i swędzi ją nieustannie nos i szyja, tak jak i mnie. Nos swędzi mnie tak, że nie mogę wytrzymać. Robiłem morfologię, kał na pasożyty, próby wątrobowe. Wszystko wyszło wzorowo. Dodam, że przytyłem i w ciągu tych 2 lat zaledwie raz byłem chory. Męczy mnie jednak ten przewlekły stan podgorączkowy nieprzerwanie od 2 lat i ten cholerny wręcz świąd nosa i szyi. Czy to wina gronkowca? Czy może to coś innego? Jakiś alergen? Może lamblie? Tak bardzo bałem się, że mam HIV, byłem pewien, ale wyszedł ujemny, więc co mi może być? Lekarze mówią, że taka moja natura, ale pamiętam "dzień zero", dzień, od którego to się zaczęło i trwa nieprzerwanie do dziś. Proszę, błagam wręcz o jakiekolwiek porady. Może ktoś spotkał się z czymś takim już i tak naprawdę przyczyna jest trywialna i prosta. Z góry dziękuję za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam.
napisał/a: faoiltiarna 2014-03-19 20:25
Wypowie się ktoś czy nie ma takiej możliwości?
napisał/a: joannanr1 2014-03-19 21:07
faoiltiarna napisal(a):Pewnego dnia okropnie zaczęła mnie swędzieć skóra na całym ciele. W okolicach palców i na wewnętrznej stronie dłoni pojawiły się jakby kanaliki z ciemnymi punkcikami na końcu.

O podobnych objawach piszą w tym wątku
http://commed.polki.pl/czarne-nitki-punkty-na-skorze-vt62776.html

No i pytanie czy candida została prawidłowo wyleczona?
napisał/a: faoiltiarna 2014-03-19 21:12
W końcu. Dziękuję za zainteresowanie. Nie wiem czy candida jest przyczyną tego stanu czy tylko jednym ze skutków. Fakt jest taki, że rok temu ją miałem, później śluzówka języka była normalna i teraz znowu mi się pojawiła. Podobno candida atakuje wtedy, jak organizm jest osłabiony. Sama z siebie się nie rozwija.
napisał/a: joannanr1 2014-03-19 21:32
Też trudno mi powiedzieć czy to wina candidy , powinieneś zrobić jeszcze raz posiew ale z okeśleniem gatunku grzyba i mykogramem.
Powinieneś poczytać ten post , który Ci przesłałam.Piszą tam o takich czarnych punktach jak Ty.Z candidą jest różne , czasem rozwija się po antybiotykoterapii , czasem jest to osłabienie organizmu , czasem problem immunologiczny.
napisał/a: faoiltiarna 2014-03-19 22:19
Najbardziej bałem się HIV. Myślisz, że 2 lata od "dnia 0", skoro wyszedł wynik ujemny, mogę spać spokojnie? Ponoć te testy są czułe i wykrywają choćby najmniejsze zmiany w wykrywaniu przeciwciał. Myślisz,że mam powtórzyć test czy jest wiarygodny?
napisał/a: joannanr1 2014-03-19 22:28
Jest wiarygodny , tego nie musisz się obawiać.