Dziwna zgaga

giraffka
napisał/a: giraffka 2014-10-07 14:10
Witam,

mam dość nietypowe pytanie, nie znalazłam na nie odpowiedzi w internecie więc pomyślałam, że spróbuję tu, już nie raz mi pomogliście. Otóż cierpię na refluks, raz jest lepiej raz jest gorzej ale na stałe nie biorę leków. Mam jednak pytanie: czy zgaga/pieczenie w okolicy mostka może występować bo za mało jem i istniejące soki żołądkowe nie mają co trawić? Może to głupie ale czasem odnoszę takie właśnie wrażenie.
Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc!

Pozdrawiam
napisał/a: Konstans 2014-10-08 17:57
giraffka napisal(a):Witam,

mam dość nietypowe pytanie, nie znalazłam na nie odpowiedzi w internecie więc pomyślałam, że spróbuję tu, już nie raz mi pomogliście. Otóż cierpię na refluks, raz jest lepiej raz jest gorzej ale na stałe nie biorę leków. Mam jednak pytanie: czy zgaga/pieczenie w okolicy mostka może występować bo za mało jem i istniejące soki żołądkowe nie mają co trawić? Może to głupie ale czasem odnoszę takie właśnie wrażenie.
Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc!
Pozdrawiam


Witaj,
oczywiście, ze nieodpowiednia dieta może przyczynić sie do zwiększenia zgagi, refluksu. Ale równiez zbyt mała podaz pokarmu wzmaga wydzielanie żólci, soków, ponieważ żółądek, jelita chcą trawić a Ty dajesz mu za mało budulca. A jesli do tego ograniczasz tłuszcze i wartościowe białko to wybijasz z symbiozy pracujące narządy.
Napisz co i ile jesz?
Ile masz lat? domyslam się, ze jesteś młodą osobą?
Tym bardziej nie niszcz sie już na starcie. Zobacz ilu tu przychodzi chorych ludzi, głównie z powodów nieodpowiedniego żywienia. Nie zawsze czynili to swiadomie ale tak czy inaczej - teraz muszą walczyć o zdrowie !
Pozdrawiam :)
giraffka
napisał/a: giraffka 2014-10-15 11:51
Dziękuję za odpowiedź odnośnie zgagi.
Mam 26 lat, zakładam więc że jestem jeszcze osobą młodą :) co do jedzenia to podam np mój przykładowy jadłospis w pracy:

ok 8-9 - bułka (pszenna bo żytnie pieczywo kiepsko działa na mój brzuch) np z sałatą i jajkiem na twardo plus druga połówka z filetem z indyka / serkiem typu włoskiego
ok 11 - 12 np pół świeżego ananasa
ok 13-14 np. płatki jęczmienne na mleku (aczkolwiek średnio się po tym ostatnio czułam, nie wiem czy to mleko/płatki mi nie podeszło czy coś wcześniej) / miseczka kaszy kuskus / makaron z jakimś sosem o ile dzień wcześniej uda mi się coś sobie zrobić
ok 18 obiad w domu i tu już różnie, ale generalnie jem jedno danie np. talerz zalewajki z ziemniaczkami albo porcję domowego spaghetti czy też jakiś sosik z mięsem

Wydaje mi się, że za mało jem w pracy ale nie bardzo wiem, co mogłabym jeść i czuć się po tym dobrze. Znam oczywiście zalecenia ale nawet niektóre z nich przyprawiły mnie o gorsze samopoczucie. Obecnie jestem trochę zniechęcona bo mam gorszy "okres żołądkowy" jak ja to nazywam ;)
napisał/a: Konstans 2014-10-16 11:54
Hej panienko :)
Ty wciąż źle jesz, więc nic dziwnego, ze źle się czujesz :(

Odstaw nabiał i gluten, przetworzone jedzenie, gotowe wędliny. Jedz własne przerabiane mięso, ryby, warzywa, owoce, dużo tłuszczu.
Ja pracuję w podobnych godzinach i problemu z tym nie mam. Fakt, ja jestem na IF i coś takiego mi służy.
Tobie nie polecam, bo najpierw musisz uspokoic to, co jest wzburzone, czyli uk. pokarmowy i odpornościowy.
Pozdrawiam :)