Dziwna krostka na policzku u dziecka

U mojej 8-letniej córki od ponad dwóch miesięcy na policzku jest dziwna krostka (zdjęcie w załączniku). Na początku wyglądało to jak ugryzienie przez komara a potem zaczęło się zmieniać w mocno czerwony punkt. Przy dotyku wyczuwalna jest pod skórą mała wypukłość, która podczas dotykania jest bolesna. Krostka ta ma widoczną w środku dziurkę. Z początku myślałam, że zrobił jej się ropień więc przykładałam maść ichtiolową, następnie liście z kapusty i nic. Zdecydowałam się na wizytę u dermatologa lecz niestety została ona odłożona z powodu nieobecności lekarza (idziemy dopiero 18 listopada). Poszłam z nią więc do pediatry, która na to przepisała antybiotyk w maści i Augmentis ES. Po 10 dniach stosowania tych leków, żadnej poprawy, żadnego wycieku z wyjątkiem tego, że przestało ją boleć przy dotyku. Proszę o poradę co to może być. Mi się wydaję, że coś ją ugryzło, bo ta dziurka w tej krostce mogłaby o tym świadczyć. Ale czy to tak długo by się utrzymywało? Jak mogę jej pomóc?