dziecko często ma katar

witam serdecznie, jestem tu nowa i być może jest już gdzieś odpowiedz na moje pytanie ale mam nadzieję że wybaczycie zdesperowanej mamie, otóż moje dziecko często ma katar, raz w marcu załapała też zapalenie ucha, ponieważ była sobota i wogóle do laryngologa trzeba mieć skierowanie wybraliśmy się na wizytę prywatnie, lekarz stwierdził że zapalenie jest już bardzo zaawansowane tzw ropne i może jedynie przebić, ja oczywiście niedoświadczona w tych sprawach /laryngologia/ i zachęcona tym ze dziecku ulży i nie będzie bolało zgodziłam się, nie wiem czy dobrze czy nie ale trudno stało się. właściwie póżniej po kilku kontrolnych wizytach i wyleczeniu "żyliśmy" normalnie bez przesadnego zakrywania uszków , właściwie był spokój do chwili obecnej, pod koniec pażdziernika mała załapała katar po dwóch dniach mówi że boli ją ucho, jak zwykle sobota więc udajemy się na prywatną wizytę do tego samego lekarza, na szczęście nie przebijał bo było zapalenie bez ropy, zalecił Zinat, Mucofluid, Deflegmin, vit c, po tygodniu kontrol wykazała poprawę w uszkach ale kazał dobrać antybiotyk, wzięła dwa opakowania Zinatu po 50 ml, właściwie to sama poprosiłam lekarza o dodatkową receptę,bo wydawało mi się że tej zawiesiny jest strasznie mało więc w sumie wypisał na 3 opakowania Zinatu, ale po tych dwóch opakowaniach /10 dni leczenia/ kataru nie było , minął gdzieś po 7-8 dniach pozostał tylko mokry kaszel taki po nocy , rano musiała odkasłać ze trzy razy i cały dzień był spokój, więc byłam pewna że z tego wyjdzie bez potrzeby dawania trzeciego Zinatu.
okazało się że po dwóch dniach przzerwy znowu pojawił się katar, był piątek a w sobotę rano katar był już trochę ropnawy w panice przygotowałam to trzecie opakowanie Zinatu i zaczęłam podawać, nie mam pojęcia czy dobrze zrobiłam , czy to nowa infekcja ale pewnie niedoleczenie tej poprzedniej, teraz mała ma to samo czyli katar i kaszel od spływania, robimy dodatkowo inhalacje, podaję też Deflegmin na wyksztuszanie, vit C i jutro wieczorem skończy się Zinat, ale przecież ona jeszcze będzie ten katar i kaszel miała, więc jak mam ją zostawić bez leku znowu niedoleczoną? myślę sobie że tego Zinatu już za dużo będzie a mam w domu Augumentin, którego starczy na tydzień, nie wiem czy mogę jej od czwartku podawać Aug. żeby doleczyć? czy co robić?
wiem że strasznie dużo tego antybiotyku teraz bierze ale chyba nie ma wyjścia musi porządnie wyzdrowieć, co radzicie?