drętwienie twarzy ucisk w szyji a lordoza

napisał/a: kiujik1115 2015-02-12 23:24
Witam

mam 30 lat jestm kobietą mama 2 dzieci obecnie nie pracująca, od półtorej roku a może i dłużej mam problemy z kręgosłupem niestety na początku dolegliwości ignorowałam. Może zaczne od początku jeszcze w okresie studiów zaczął dokuczać mi kręgosłup szyjny pojawiały się bule karku napięcia mięśni w górnej partii pleców wtedy to nie zwracałam uwagi na moje dolegliwości tłumaczyłam wszystko stresem godzinami spędzanymi przed kompuerem itd. kiedy skończyłam studia takie dolegliwości pojawiały się sporadycznie zazwyczaj po męczącym czy sterującym dniu w czasie ciąży znów się nasiliły aczkolwiek znów tłumaczyłam to sobie tym razem moim stanem w czasie ciąży odczuwałam również dolegliwości ze strony pozostałych odcinków kręgosłupa no ale której ciężarnej nie boli kręgosłup. Ciąża zakonczyła się cc i znieczuleniem podpajęczynówkowym, po porodzie bóle kręgosłupa nasiliły sie tym razem tłumaczyłam sobie dolegliwości wkłuciem w sam kręgosłup następnie druga ciąża i ta sama historia.

moim kręgosłupem tak na poważnie zainteresowałam się ponad rok temu a skłoniły mnie do tego bóle między łopatkami i bóle lędzwiowe do tego stopnia że nie byłam w stanie nawet mopem umyć podłogi najbardziej dokuczał mi odcinek piersiowy dostałam środki przeciw bólowe z grupu NLPZ nie bardzo działały ból nasilało stanie siedzenie pomagało położenie się na płasko ale to nasilało znowu ból w odcinku lędżwiowym. dostałm skierowanie na rtg kręgosłupa lędzwiowego w opisie wszytsko ok. dostałam skierowanie na zabiegi laser prądy lampa ćwiczenia - jako że zabiegi "przepisano na kręgosłup lędźwiowy a mi ból dokuczał wyżej fizjoterapełta zgodził się wszytskie zabiegi zrobić na odcinku piersiowym- ból tylko nie co zmniejszył się po zabiegach wkoncu dostałm skierowanie do ortopedy ten zlecił MR odcinka piersiowego bo rtg nic nie pokazywało w między czasie zrobiłąm druga serię zabiewgów takich samych jak poprzednio plus masaż na odcinek piersiowy wkoncu ból ustąpił

w MR kręgosłupa piersiowego opis dość skromny na poziomie TH11 TH 12 po stronie prawej podejżenie zmian wytwóro zwyrodnieniowych reszta ok
tak czy siak po 2 serii zabiegów kręgosłup piersiowy przestał boleć czasem sporadycznie pojawi sie ból ale to naprawde przy dużym wysiłu
moja radość nie trwała długo
latem ubiegłego roku zaczełąm odczuwać początkowo umiarkowany ból pod żuchwą na początku myśałąm że może to węzły chłonne jako że też od jakiegoś czasu mam problemy z gardłem oraz ucisk w szyji/ gardle (lecze się na refluks więc podejżenie że być może ten ucisk to problemy gastryczne - przyjmuje stale leki (pisałam zreszta o tym na forum http://commed.polki.pl/bol-gardla-od-prawie-roku-vt95647.html)
po jakimś czasie doszedł silny ból w potylicy nudności dostałam skierowanie do neurologa ten po badaniu stwierdził iż sprawca moich dolegliwości jest kręgosłup szyjni zlecił rtg opis też dość skromny wyrównanie lordozy w odcinku środkowym kręgosłupa szyjnego przepisał leki przeciw bólowe w razie nasilenia dolegliwości

przez 4 miesiące miałam spokój żadnych bóli żadnych dolegliwości a obecnie
1. drętwienie podbródka szyji (z przodu nie kark) czasem sięgające do policzków czasem drętwienie języka
2. ucisk z prawj strony krtani
3. czasem lekki ból potylicy karku sporadycznie silny ból tych okolic

dostałam od lekaża rodzinnego następijące leki
- jakieś 2 tyg temu magnez potas nie pomogło
jako że lek przeciw bólowy OLFEN UNO 1500MG nie znosi moich dolegliwości nieznacznie łagodzi ból drętwienie pozostaje dostałam wczoraj SIRDALUD 6mg ten z kolei na 2,3, godziny zniesie drętwienie potem wszytsko wraca

e4.czasem pobolewaja mnie uszy czasem ale na tyle często że zwróciłam uwagę kiedy przykucnę i wstaje zakręci mi się w głowie

sporadycznie mam też takie nawrotowe bóle dosłownie wszytkigo np . boli mnie w pachwinie wówczas nie moge stanąć na nodze utykam czasem boli np kość piszczelowa innym razem kolano czasem nadgarstki kostki jednak nie jest to bardzo silny i uciążliwy ból mija samoistnie te wszystkie dolegliwości pojawiaja sie na raz tylko ból sobie skacze w różne miejsca

W związku z tymi dolegliwościami mam kilka pytań do dobrych duszków tego forum bardzo byłabym wdzięczna za odpowiedź EKSPERTA

1. czy lordoza szyjna może powodować aż takie dolegliwości
2. Dlaczego leki działają tylko chwilowo?
3. Wizytę u neurologa mam za 2 tyg a za 3 tyg u ortopedy jak sobie mogę pomóc do tego czasu
4. o co ewentualnie wypytać specalistów
5. jakie zabiego ewntualnie polecane są na szyjny kręgosłup
6. i jeszcze jedna nurtująca mnie sprawa w grudniu miałam zabiegi z jonoforezy na gardło czy one mogły przyczynić się do nawrotu moich dolegliwości?

z góry dziękuje za wszytskie rady