Dość nietypowy problem

napisał/a: seba4 2007-04-10 09:00
Witam!
Jestem ojcem 2,5 letniego chłopca który to posiada dosyć nietypową (chyba) dolegliwość, mianowicie BOI SIĘ ZROBIĆ KUPKĘ. W wieku ok. 1 roku zaczęły się problemy z wypróżnianiem. Początkowo nie wiedzieliśmy czy wynika to z jego niemocy czy niechęci. Chociaż żona przekonywała mnie że on *nie chce*. Próbowaliśmy wszystkiego od metod naturalnych do lewatywy włącznie. NIC. Wszelkie środki pomocnicze nie pomagały. Nie będę ic h wymieniał bo braknie tu miejsca. W tej chwili wygląda to tak, że każde wypróżnienie poprzedzone jest "tańcem" dziecka płaczem i wołaniem *mama kupę*. Na tyle się wytrenował, że potrafi nieraz przez TYDZIEŃ wstrzymać wypróżnienie. Jesteśmy załamani. Jak długo nie robi kupki potrafi wybudzać się w nocy i jeszcze wstrzymywać. Teraz dostaje parafinę która jako tako chyba co najwyżej przeszkadza we wstrzymywaniu ale i to przestaje działać. Z nocnika ucieka bo wie czym to "grozi", nadtrzymywanie nie pomaga - ucieka, płacze.
Przepraszam za tak długi post ale chciałem dokładnie to opisać.

Proszę o odpowiedź czy jest jakaś metoda aby go przemóc ewentualnie czym takie wstrzymywanie grozi u tak małego dziecka.