Dolegliwości żołądkowe

napisał/a: Reane 2007-02-06 20:28
[heh... wybaczcie wybitny tytuł tematu, ale na prawdę nie wiem jak miałbym to sprecyzować ;) ]

Mam 19 lat. 4 stycznia po zjedzeniu śniadania nagle chwyciły mnie mdłości, którym dodatkowo towarzyszyło ogólne osłabienie organizmu (kręciło mi się w głowie, miałem też kołatanie serca). Po zwymiotowaniu wszystko wróciło do normy, jednakże podczas kolejnych dni miałem wiele problemów z żołądkiem. Praktycznie zawsze po zjedzeniu czegoś miałem bóle brzucha i wrażenie jakby był on "ściśnięty". Towarzyszyło temu częste odbijanie się, po którym zazwyczaj ten ścisk w żołądku lekko ustępował. Poszedłem do lekarza z tym problemem. Dodatkowo powiedziałem mu o tym kołataniu serca które zdarzało się częściej niż zwykle. Na żołądek lekarz przepisał mi Ortanol, i także skierował na badania w sprawie tego serca. Wyszło że mogę mieć nadczynność tarczycy (piszę o tym, bo często podczas większych bólów brzucha miewałem też problemy z sercem. Jednakże może to być również po prostu stan lękowy, na który też raczej jestem podatny, ponieważ czasami udaje mi się 'zbić' niektóre dolegliwości poprzez uspokojenie się).

Po kilku dniach brania Ortanolu dolegliwości ustępowały. W okolicy 20 stycznia prawie zniknęły zupełnie, jednak po kilku dniach wróciły, jednak nie już z takim natężeniem. Cały czas biorę te tabletki, na dzień dzisiejszy zostały mi tylko dwie.

Czy wiecie może czym to może być spowodowane? Napiszę tak "w pigułce". Lekki ścisk żołądka po zjedzeniu praktycznie czegokolwiek. Odbijanie się na kilka minut po zjedzeniu, które potrafi się utrzymywać przez dłuższy czas. Po odbijaniu ścisk lekko ustępuje.

Od czasu do czasu czuję też na mięśniach brzucha coś w rodzaju kolki, jednak rzadko to występuje, i zazwyczaj po kilku minutach ustępuje.

Będę wdzięczny za każdą radę.
Pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2007-02-07 09:00
W mojej ocenie należałoby tu zwrócić uwagę na kilka spraw:
1. Choroba wrzodowa i ewentualna obecność Helicobacter (rozważyć możliwość gastroskopii)
2. Nadwrażliwość/alergia pokarmowa - wykonanie testów pokarmowych, zwrócenie uwagi, czy każdy posiłek wywwołuje takie objawy, czy tylko niektóre.
3. Objawy stresu - leki rozkurczowe i uspokajające. Ale to po wykluczeniu w/w spraw.

A tarczycę też można sprawdzić.
napisał/a: Reane 2007-02-07 23:34
Prawdę mówiąc ta trzecia opcja może nawet pasować. Sam 4 stycznia od którego to się zaczęło był strasznie stresującym dniem... poza tym od jakichś około 4-5 miesięcy ciągle mam z czymś w życiu problemy (zdrowie, szkoła, rodzina).

Czy taki 'nadmiar' stresu może spowodować dłuższe dolegliwości, nawet jeśli w danej chwili jest się w miarę 'uspokojonym' i wypoczętym?

(I prawdę mówiąc kiedy spotykały mnie jakieś weselsze chwile objawy nie były tak męczące, albo prawie ich nie odczuwałem)
napisał/a: Peter 2007-02-08 08:30
Oczywiście, że tak się dzieje. Stres daje znać o sobie dopiero po dłuższym czasie.