Dolegliwości zdrowotne w codziennym zyciu

napisał/a: Pompaja 2015-04-12 13:22
Witam !Mam 17 lat.
Od dłuższego czasu zmagam sie z problemem złego samopoczucia w codziennym zyciu.
Objawia sie to dolegliwościami ktore towarzysza mi praktycznie codziennie.
Bole głowy ,dziwne pieczenie w klatce piersiowej,suchość w ustach ,nadcisnienie,sennosc .
Gdybym miał odzwierciedlic to uczucie to mogłbym to porównać z wielkim kacem po wypiciu duzej ilosci alkocholu .
Gdy zaczał się ten problem (a było to w okresie dorastania) za jego przyczyne uznałem nadciśnienie tętnicze.
Więc konsekwetnie probowałem wyleczyc sie z tego .Byłem trzy razy w szpitalu .
W koncowym rozrachunku nic konkretnego we wmnie nie znaleziono ,co by mogło powodowac ten stan(jak i problem z nadcisniem ).
Lecz w międzyczasie(pomiedzy 2 a 3 pobytem w szpitalu )dostrzegłem ze winowajca całego tego stanu są problemy z moją męskością.Konkretnie z masturbacja. Cięzko to wytłumaczyc w jaki sposob sie to dzieje.Na przykład gdy przez dłuższy czas tego nie robie potrafię sie naprawde mornie czuc. Ale zaraz po zrobieniu tego czuję jak objawy dolegliwosci gasna .To działa tez w drugą stronę gdybym robił to często czuł bym sie rownie zle. Powiedziałem o tym wszystkim lekarzowi ,gdyz stwierdziłem ze problemy z nadcisniem mogą miec podłoze własnie w konteksie masturbacji .Lecz on stwierdził ze obie rzeczy biologicznie nie mają ze sobą nic wspolnego.I tak zostało .Mam teraz pytanie czy jest to mozliwe ze złe samopoczucie (napewno nie psychologiczne )moze brac z problemami z seksalnoscia czowieka .Ciągle nie daje mi to spokoju ,bo czasami czuje sie naprawde fatalnie. Wielu ludzi cierpi na nadcisnienie a czuja sie bardzo dobrze .Więc mysle ze problem bierze sie z czegos innego ,moze nie koniecznie jest to zwiazane z tym oczym tu pisze .(moze bede musial przekierowac temat do innego działu lekarskiego ).
napisał/a: Konstans 2015-04-17 15:41
Hej,
jestes w takim szczególnym wieku, ze tylko lekarz bez wyobraźni i gruntownej wiedzy, mógłby nie połączyc obu faktów.
Wszedłes w tzw. burzę hormonalną, która objawiac sie może na róźne sposoby. Ja bym łączyła, jak Ty, jedno z drugim.
Ale na razie, wydaje mi sie, niewiele mozesz uczynić.
Jeśli chodzi o aspekt seksualny to wszystko zależy jak wielkie odczuwasz napięcie? jak bardzo potrzebujesz sobie ulżyć? jak źle się czujesz?
Kieruj sie, dobrze kontrolowanym ;), instynktem. Jeśli musisz, działaj. Chłopacy w Twoim wieku tak właśnie robią, bo wiem, ze bez tego ciężko Wam myśleć (i to nie jest żadna ujma, to fakt wynikający z biologii).
Daj sobie czas. Hormony się niedługo wyrównają. jeśli dalej nic sie na lepsze zmieniac nie będzie to proponuję zrobic jakies badania hormonalne.
Pozdrawiam :)
napisał/a: Pompaja 2015-04-17 16:08
Dziekuje bardzo za tak zyczliwą odpowiedz :) Pozdrawiam