Długotrwały ból zębów

napisał/a: Kozas 2013-01-05 23:22
Aby wszystko jasne, muszę opisać moją sytuację koło wiosny 2011
Zaczęły mnie boleć zęby - co za tym idzie oczywiście udałem się do dentysty. Do zrobienia było z 5-6 zębów, z czego jeden kanałowo( wcześniej już był robiony kanałowo, ale się odezwał po około półtorej roku)

W tym samym momencie zacząłem terapie antybiotykową( w ogóle z tym nie związaną, było to na trądzik)

Pod koniec czerwca zakończyłem kurację antybiotykową, gdyż zaczęły się u mnie problemy z systemem trawiennym( które notabene mam do dziś). Po okołu dwóch tygodniach zacząłem odczuwać niezwykły ból zębów( co warto powiedzieć, gdy brałem antybiotyki to nic nie czułem). W tym momencie, to jest w połowie lipca miałem do zaplombowania jakieś 3 albo cztery zęby. Trzeba było także JESZCZE raz zrobić kanałowo ząb, który już miał to robione dwa razy

I przez półtorej roku, ten ząb co był robiony 3 razy kanałowo odzywa się naprawdę rzadko, ale reszta zębów NIGDY nie daje mi spokoju. Czuję jakby były wrażliwe, gdy jem coś trochę zimniejszego od temperatury pokojowej to mordęga, ale bolą cały czas, nie licząc krótkich momentów gdy coś jem lub je myję. Wydaję mi się, ze bolą zwłaszcza te, które były plombowane, ale mogę się mylić. Przechodzi to raz na dwa dolne, potem na jeden górny i tak ciągle... Stosowałem różne preparaty na wrażliwe zęby, dentystka mówi, że nic nie widzi, żeby coś było nie tak, chociaż jak sprawdza tym swoim powietrzem czy są jakieś ubytki to odczuwam duży ból. Jakiekolwiek pomysły?
napisał/a: viki71 2013-01-07 09:44
Żadnych stanów zapalnych dziąseł,przyzebia,kości szczeki?
napisał/a: Kozas 2013-01-07 09:53
Dentysta nic nie widzi, chyba byłoby coś widać? Jeśli nie to jakie badania polecacie ?
napisał/a: viki71 2013-01-07 10:06
Według mnie powinna wysłac Cie na prześwietlenie zębów,żeby sprawdzić,czy pod korzeniami nic się nie dzieje,no i wyłąpać zęby,które wymagaja leczenia i je poleczyć.Jak z tym zrobisz porządek i nadal beda bolały zeby to następne w kolejności jest zapalenie zatok(ból idzie na zęby).Dalej nie pisze,bo od czegoś trzeba zacząć.
napisał/a: Kozas 2013-01-07 12:02
Byłem niedawno, teoretycznie wszystkie zdrowe. Zdjęcie zrobiłem, ale już rok temu( nic niby nie było widać) i właśnie pomyślałem, że dobrze będzie jeszcze raz zrobić. Zapalenie zatok raczej odpada, bo nie mam żadnych innych objawów na to wskazujących... Tak czy siak dzięki za porady, napiszę więcej po zrobieniu zdjęcia i skonsultowaniu się z dentystyką. Także od tego czasu z bólem zębów( półtorej roku) mam problem z nawracającymi aftami, chociaż wątpię, żeby to miało coś wspólnego.
napisał/a: viki71 2013-01-07 13:05
Wiem o czym myslisz mówiac o zatokach ale czoło boli od zapalenia zatok czołowych a od szczękowych ciagnie po zębach własnie,boli wręcz szczęka i wcale nie musi naciekac jakos intensywnie z nosa.Miałam takie cudo,boli jak cholera i nie wiadomo co dopóki zdjecia się nie zrobi.
Kurcze,no nie jest normalne,jak bola zęby a wszystkie poleczone.Jak wykluczysz problemy dentystyczne i zatokowe to pozostaje lekarz ogólny,który powinen zając sie badaniami.nA MYSL PRZYCHODZI MI JESCZE zgryz.Zeby moga bolec od problemów ze zgryzem.Dentysta nie sugerował wizyty u ortodonty?
napisał/a: Kozas 2014-04-16 11:12
Dobra, postanowiłem tutaj napisać, bo może komuś pomoże.
Ogólne mam dwa duże problemy zdrowotne - jeden z nich to tutaj opisywane zęby.
Tak więc ogólnie około 2,5 roku od połowy 2011 do początku 2014 zęby nie dawały mi żyć. Zwłaszcza jeden pulsował w dzień i w noc. Dentyści mówili albo, że jest okej, albo, że np. trzeba wyrwać zęby mądrości. Zresztą ich diagnozy były różne. Ostatecznie nie godziłem się na wyrwanie tych zębów, ponieważ nauczony życiem niezbyt już ufam lekarzom, zawsze poszukuję drugiej opinii lub samodzielnie próbuję odnaleźć przyczyny. W końcu sam najlepiej wiem jak się czuję - jak zęby mądrości mogą wpływać na to, że gdy zjem coś zimnego lub słodkiego to czuję ból w zębach(niektórych)? Rodzina już chciała mnie wysyłać do jakiś ośrodków gdzie zajmują się bólami psychomatycznymi, twierdząc, że skoro dentyści nic nie widzą to pewno sobie ubzdurałem. Ja sam zacząłem wariować. Zarówno do bólu 24h/7 dni w tygodniu jak i od tego, że nikt mi nie wierzy, ani rodzina ani dentyści.
W końcu zaszalałem, uzbierałem kasę i wybrałem się do dentysty z wyższej półki. Zajął się mną na poważnie i okazało się, że w około 10(!) zębach plomby są źle wykonane i trzeba je zmienić. Po kilku zabiegach czułem się lepiej, ale wciąż największy ból nie dawał mi spokoju. Wtedy to dentysta zrobił mi dosłownie kilkuminutowy zabieg kosztujący tylko parę dyszek odczulania na zębie, który mi pulsował przez 3 lata. OD RAZU poczułem się lepiej! To jest mój problem, wrażliwe zęby chociaż WSPOMINAŁEM O TYM DENTYSTOM, PYTAŁEM CZY TO MOŻE BYĆ PRZYCZYNA, PONIEWAŻ Z TEGO CO PRZECZYTAŁEM I CZUJĘ TO TO MOŻE BYĆ PRZYCZYNA. Wystarczyło 5 minut by moja jakość życia wzrosła o 100%.
Wciąż mam parę plomb do wymiany, ten ząb który mi wciąż i wciąż pulsował nie uspokoił się do końca, ponieważ według mojego obecnego dentysty potrzebny jest poważniejszy zabieg. Ale to nic. Przez 3 lata czułem jakby ktoś mi w zębach wiercił nonstop, teraz czuję raczej lekkie mrowienie. Poprawa jest wręcz niesamowita.
Może komuś moja historia pomoże :)