Długotrwała chrypka i brak poprawy

napisał/a: ramota 2009-09-02 20:43
Panie doktorze,
Moja 3 letnia córka od dobrych 2 miesięcy ma uciążliwą chrypkę ;-(
Jesteśmy po badaniu laryngologicznym, po testach alergicznych, robiliśmy wymaz
z gardła pod kątem chlamydii i badania nie wykazały nic.
Po ponownym badaniu laryngologicznym, kolejny lekarz stwierdził obrzęk strun głosowych. Jako powód podał: albo alergia, albo nadmierne wykorzystywanie głosu przez dziecko.
Mamy zalecone: Aerius, Mucosolvan (by oczyścic struny głosowe), IslaMoos do ssania i Rhinocort do noska i "odpowiednia higiena głosu". Od tygodnia to podajemy i zero poprawy.
Jestem załamana słysząc Jej głos ;-( i bardzo się martwię.
Co można zrobić by zlikwidowac obrzęk i przywrócić "normalny" głos?
Będę wdzięczna za pomoc
Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-09-03 11:24
Tak, ale to nie jest stricte alergia. To nadwrażliwość. Na to nie ma leku (obecnie). W wielu takich przypadkach był skuteczny Cropoz lub Intal - wycofano z produkcji. Pozostały sterydy, które jedynie pogarszają w takich przypadkach problem (każdy steryd ma w ulotce działania niepożądane - m. in. chrypka).
Można szukać naturalnych metod, może jakaś przyniesie efekty - np. tabletki Homeovox, tabletki propolisowe.
napisał/a: ramota 2009-09-03 11:38
Dziękuję serdecznie za szybką odpowiedź.
Homeovox już tez przetestowaliśmy i bez efektu niestety.
Czy zatem lepiej odstawić ten Rhinocort??
Znalazałam tez taki spray do nosa "newmed", czy może warto i to wypróbować?
Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: Peter 2009-09-03 11:41
To prawda, że homeovox bywa zawodny.
Ten spray do nosa na pewno nie zaszkodzi :)
Rhinocort można stosować, ale nie dłużej niż 3 tyg.
napisał/a: ramota 2009-09-03 14:16
Dziękuję raz jeszcze
Zatem wypróbujemy i to.
A co sądzi Pan o infalacjach z soli, bądź tabletek Emskich?
I jeszcze moje pytanie-czy warto iść dodatkowo do foniatry, by zajrzał "głębiej" niż laryngolog?
Chwytam się już każdej "deski ratunku"...
napisał/a: Peter 2009-09-03 14:59
Tutaj laryngolog stwierdził obrzęk strun głosowych. To zasadniczo zamyka sprawę. Jeśli jednak państwo chcą do foniatry, to i owszem, ale on prawdopodobnie tylko to potwierdzi.
Same inhalacje mogą wywoływać/nasilać chrypkę. To tak celem uprzedzenia. Nie oznacza to, że tak będzie. Decyzja należy do państwa.
Niestety, znam (przynajmniej tak mi się wydaje) wszelkie możliwe sposoby "leczenia chrypki" - homeopatia, zabiegi jonoforezy, sterydy wziewne, sterydy ogólnie, nebulizacje - i powiem szczerze, efekty są niesatysfakcjonujące.
napisał/a: ramota 2009-09-08 09:31
Dziękuję serdecznie za odpowiedź.
Czy zatem, skoro stwierdzono u mojej córki obrzęk strun głosowych i jest to nadwrażliwość, oznacza to, iż już zawsze będzie miała taką chrypkę? ;(
napisał/a: Peter 2009-09-09 14:24
Taki stan może samoistnie wygasać, jak i samoistnie zaostrzać się.Wszystko zależy, kiedy i w jakich okolicznościach dochodzi do czynników predysponujących
napisał/a: mhm16 2009-09-11 10:06
Jak uda się Pani znaleźć sposób na chrypę córki to prosiłabym o informację co jej pomogło. Mój 4 letni synek walczy z chrypą już 3 miesiąc i bez efektów. Jak obecna kuracja nie pomoże to trafimy do szpitala w celu dokładnego badania krtani w znieczuleniu. Trochę boję się tego Opinie lekarzy są dla mnie bardzo ważne, ale mamy czasami potrafią czynić cuda 
napisał/a: ramota 2009-09-11 21:31
Proszę trzymać kciuki, a jak coś pomoże, to na pewno dam znać
Konsultowałam się także z kolejnym juz lekarzem, który powiedział mi że u tak małych dzieci nie bada sie krtani własnie z tego powodu iż trzeb ato wykonać w znieczuleniu ;-( Że po prostu trzeba przeczekac ;(
Inna sytuacja-ostatnio poszłam do apteki celem zakupu kolejnej paczki Homeovexu i akurat pracowała pani aptekarka z zachrypnietym głosem. Powiedziałam Jej o naszym przypadku i usłyszałam że Ona jako dziecko tez kiedys tak "po prostu" zachrypła i tak jej do dzisiaj zostało
Jakoś raźniej mi sie zrobiło ;):)\Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was ;)
napisał/a: ramota 2009-09-15 13:34
Panie Doktorze,
Pojawił sie u nas problem z powiększonymi węzłami chłonnymi ;-(
Pediatra powiedziała że u dzieci często tak bywa przy infekcjach. Kazała podawać wit C, wapno i nurofen.
Chrypka dalej jest, ale wydaje się że w mniejszym stopniu.
Czy może istniec jakis związek z powiększonymi węzłami a chrypką i obrzekiem strun głosowych?
Będę wdzięczna za pomoc,
Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-09-15 15:03
Tak, taki związek może istnieć. Jeśli lekarz podejrzewa infekcję (w tym przypadku atypową) winien jednak przepisać antybiotyk o szerokim spektrum działania. Moim zdaniem miałby tu zastosowanie Klacid lub inny antybiotyk z gr. makrolidów. Z mojego doświadczenia wiem, że bywa pomocny w stanach zapalnych krtani wywołanych bakteriami właśnie atypowymi z objawami chrypki. Ale jak podkreślam tylko wtedy, gdy lekarz ma podstawy sądzić, że to wskutek infekcji.
Ja tego przez internet nie rozstrzygnę, natomiast lekarz pediatra opiekujący się pani dzieckiem z pewnością może.