Długi sen czy normalny?

napisał/a: morgomir 2012-09-02 17:38
Witam
Z początku przeproszę za nazwę tematu, bo mało mówi...
Zatem - do meritum.
Przedwczoraj spałem 7h, kładąc się ok. 3 w nocy i wstając kilka minut po 10 rano. Tak specjalnie wtedy się położyłem. Wstałem zatem po 10, cały dzień normalnie, na nocke do kina (nocny maraton WP od 22:00 do 10 rano) zero spania, kompletnie nic. Wróciłem do domu, w autobusie przymknąłem oczy ale snem tego nazwać nie można i położyłem się po 23 kilka minut (licząc na nogach byłem ok. 37-38 godzin).

Spałem do 7:50, zatem ok 8 i pół godziny. (Do kościoła należało iść... poszedłem)
Spało mi się b. dobrze, jednak obudziłem się zmęczony... I siedzę do teraz. Pytanie mam takie.

Czy lepiej (czyt. zdrowiej) było położyć się wczoraj po południu, i spać bardzo długo do rana czy też normalnie te cykle i np. uciąć sobie teraz tą krótką drzemkę a w nocy normalnie?

Czy jest to dla mnie (teraz mi się zdarzyło) niezdrowe czy raczej normalne, jeśli się wyśpię, nie wpływa na mnie?

Pozdrawiam
napisał/a: milowka 2012-09-03 08:32
Witaj morgomir!
Ze snem jest tak, że jest każdemu niezbędny, ale każdy też funkcjonuje według własnego cyklu dobowego. Jeżeli jesteś przyzwyczajony do spania 7-8 godzin dziennie, to jeśli raz zaburzysz ten cykl, objawy będą niewielkie i mają prawo uaktywnić się w ciągu trzech najbliższych dób. Warto wtedy pospać dłużej, ale nie kilkanaście godzin (bo to spowoduje, że będziemy czuć się senni i zmęczeni cały dzień) tylko np. o 2 dłużej niż normalnie przez 2-3 kolejne dni. Wtedy nasze niedospanie odczujemy najłagodniej.
Pozdrawiam serdecznie!