Dieta wątrobowa

napisał/a: Jakub87 2007-09-03 00:39
Dostałem zalecenie od lekarza na ŚCISŁĄ dietę wątrobową. Dostałem broszurkę którą można znaleść tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_w%C4%85trobowa
Identyczną

Faktem jest że czasem w jednej i drugiej tabelce jest to samo ale trudno.


Do tej pory jem pieczenie z mielonego indyka, chude drobiowe szynki na pieczywie "wasa", pije mleko 0%
Do tego jem zupy ogórkowe i pomidorowe. Ryż z warzywami i makaron w różnych postaciach.

Bardzo lubię jeść. Cieszę się że schudłem 10 kilo w miesiąc diety ale chciałbym też jeść zdrowo a zarazem smacznie.... Smażenie potraw przed dietą to był mój główny sposób przyrządzania posiłku.
Ktoś ma jakieś przepisy na smaczne dania oparte o tą dietę??
Czy dieta wątrobowa wymaga aż tak radykalnego i rygorystycznego przestrzegania czy raz na jakiś czas można sobie pozwolić?
Czy ktoś z obecnych kiedyś miał dietę wątrobową?
napisał/a: eblis 2007-09-04 22:06
Wiesz, ja ze względu na chorobę wątroby też mam zaleconą dietę wątrobową i cukrzycową (ze względu na leki), ale szczerze mówiąc w ogóle jej nie przestrzegam... Jem to, na co mam ochotę i po czym nie czuję się źle. Oczywiście przestrzegam zasady "zero alkoholu", ale to jedyna, którą w pełni przyjęłam. Jeśli chodzi o wagę (bo piszesz, że schudłeś w ciągu miesiąca 10 kg, ale nie wiem czy chcesz chudnąć czy to tylko przyjemny dla Ciebie skutek uboczny), to nie mam z tym problemu, bo często zdarza się, że w ogóle nie mam ochoty na jedzenie albo po prostu nie jem z lenistwa Kiedy wychodziłam ze szpitala, pani ordynator powiedziała mi, że w zasadzie mogę jeść to, co chcę, a po czym dobrze się czuję. Oczywiście w umiarkowanych ilościach i rozsądnie. Także nie wiem, czy rygorystyczne przestrzeganie diety na dłuższą metę ma aż tak ogromne znaczenie...
napisał/a: eblis 2007-09-15 20:59
Przeczytałam temat z linka i wydaje mi się (bo nie posiadam żadnych kwalifikacji, żeby cokolwiek twierdzić), że skoro wszystkie inne wyniki masz w normie, a tylko enzymy wątrobowe są ponad, to przydałyby się jakieś badania dokładniejsze, żeby sprawdzić co się dzieje z wątrobą.
U mnie zaczęło się podobnie, przypadkiem stwierdzone zawyżone wyniki transaminaz przy wszystkich innych w normie. Ale diety żadnej nie przestrzegam, na początku starałam się uważać na to co jem, a teraz po prostu wiem już po czym się źle czuję i tego unikam. Mimo niestosowania diety wyniki mam bardzo dobre
Może to zależy też od organizmu... Powodzenia
napisał/a: patryk310878 2008-04-13 16:51
witam. mam takie pytanie 3 marca miałem operacje na woreczek wyjeli mi 2 cm. kamien. miałem zabieg laparoskopowo.moje pytanie dotyczy diety: mam broszurke i inne wiadomosci na ten temat ...ale ludzi powiedzcie mi alkohol jest kategorycznie zakazany;;;;czy małe piwko zaszkodzi i jakie moga byc skutki.pozdrawiam i czekam na odpowiedz
napisał/a: roxi24 2008-06-23 21:19
Ja również miałam wycięty woreczek żółciowy (były w nim 2 kamienie o ok 2 cm.).Było to w 15 roku życia.Niestety nieposłuchałam się lekarza i nieprzestrzegałam diety .Trułam się niezdrową żywnością aż stało się to... ok 2 lata temu zachorowałam na żółtaczkę miąższa wątroby.Powód choroby-oczywiście moja "super dieta"-potrawy smażone,alkohol,kawa,tłuste wędliny,tłuste sery,fast foody,leki antykoncepcyjne...Tranaminazy wachały się od 2000 do 3000.Po zdiagnozowaniu żółtaczki oczywiście zaistniała potrzeba zrobienia usg...i znowu niespodzianka-niezidentyfikowane liczne hyperechogenne guzy wątroby.Załamało mnie to.Pani doktor wystraszyła mnie mówiąc,że jeśli one nie znikną czeka mnie przeszczep. Po wielu badaniach (w tym tomografia,biopsja) wykluczono nowotwór,ale jaki to rodzaj guzów,czym one są to do dzisiaj jest wielka zagadka. Po długotrwałym leczeniu transaminazy spadły do 100 ,ale guzy pozostały.Pod koniec roku 2007 zaszłam w ciąże (oczywiście wpadka,gdyż mam z powodu uszkodzenia wątroby kategoryczny zakaz stosowania leków antykoncepcyjnych).I kolejna "nowina"-cholestaza ciążowa (transaminazy znowu osiągnęły poziom 2500)zagrażająca życiu dziecka i mojego. Znowu mnóstwo badań,2 miesiące leżenia w szpitalu,aż w 35 tygodniu ciąży moja córeczka Maja zmarła w mym łonie.

Nigdy sobie tego nie wybacze-gdybym przestrzegała diety to niezachorowałabym na żółtaczkę,niemiałabym guzów wątroby które mogą przekształcić się w nowotwór,niedostałabym cholestazy wątrobowej i niestraciłabym dziecka.

Mam apel do wszystkich którzy "olewają" dietę i zalecenia lekarzy: warto dbać o siebie -nie dla siebie ale dla waszych bliskich...Zdrowie szybko można stracić a potem nie zawsze się je odzyskuje...
napisał/a: krysia12 2008-07-03 22:44
Witam
Ponad dwa lata temu stwierdzono u mnie autoimmunologiczne zapalenie wątroby mam przeciwciała mięśni gładkich ( watroba jest w zancznym stopniu zniszczona) chociaż mam 50 lat nigdy nie nadużywałam alkocholu nie piłam go prawie wcale, a piwa to nawet nie znam smaku , za tłustym jedzeniem też nie przepadałam jadłam normalnie. Ale trudno stało się i mam chorą wątrobę . Bardzo chętnie skorzystam z porad dotyczącej diety wątrobowej ( staram się korzystać z różnych źródeł). Dzięki Jakub87 właśnie sobie wydrukowałam twoją dietę i będę się do niej stosowała. Uważam, że jeżeli sami nie zadbamy o siebie i swoje zdrowie to napewno rodzina jak i znajomi się tym za bardzo nie zainteresują. Ponieważ to my siebie zniszczymy , a jak będzie za późno to owszem rodzina i znajomi będą nam wspólczuć albo po nas trochę popłaczą i na tym się skończy. Dlatego szczerze mówię warto o siebie zadbać i walczyć do końca, łapać każego sposobu aby się dobrze czuć i długo żyć.
Zyczę Wam zdrowia pozdrawaiam papapa.
napisał/a: chocolate2 2008-07-16 11:16
Ja mam mononukleoze... Musze być na diecie wątrobowej i za bardzo nie wiem co jeść. Mam 160 wzrostu i waże 42 kg . Cały czas staralam się przytyć , jadłam co popadnie , ogólnie to sie wszyskim obżerałam , a teraz musze byc na takiej diecie , że boje sie , ze schudne . Nie moge jesc smarzonego ani tłustych rzeczy , a po tym najbardziej sie tyje . Wiecie moze co jeszcze moge jesc , zeby przytyć , albo chociaż nie stracic na wadze ?
napisał/a: Mufa 2008-08-04 12:53
Ja jestem po wycięciu pęcherzyka żółciowego. Minęło pół roku. Czy muszę stosować jeszcze dietę wątrobową? I czy mogę jeść wszystko?
napisał/a: madzik210 2009-03-31 12:08
cześć właśnie dowiedziałam sie że mój chłopak zaraził się HCV/C wiem że musi mieć dietę wątrobową tzn nie moze jeść nie pikantnego ani nie moze używać przypraw , keczapu czy można to czymś zastąpic????
napisał/a: Przemek+ 2009-04-14 22:48
Nie od "wczoraj"wiem iż mam duże problemy z wątrobą,ale większym jak do tej pory był problem z alkoholem a ściślej mówiąc z systematycznym spożywaniem piwka 2-5 piw dziennie.Jakieś 7 lat temu miałem usunięty woreczek żołciowy i od tamtej pory lawinowo zaczęły się problemy z wątrobą.Od jakiegoś czasu zaniepokoił mnie fakt iż białka moich oczu są żółte a mą prawą stronę wypycha wątroba.Czuje ją jak wypełnia mnie od środka niczym nadmuchany balon...Mam pytanie:czy stosując diete wątrobową i całkowicie odcinając się od wszelkiego rodzaju napojów alkoholowych mam szanse zregenerować ją i przywrócić do dawnej świetności i czy wogóle,a jeśli tak,to po jakim czasie trwania takiej diety moge diete odstawić i jeść wszystko jak zdrowy człowiek?
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-04-15 08:34
Oczywiście, że tak, ale musisz mieć pełną diagnostykę (USG, panel wątrobowy + badanie na żółtaczkę).
napisał/a: ren760 2009-06-09 19:09
witam,
na wikipedia jest podane, ze mozna pic wode mineralna gazowana. wszedzie slysze, ze jest niezalecana, czy ktos wie jak jest faktycznie? podczas usg stwierdzono u mojej corki powiekszenie watroby, wizyte mam u specjalisty dopiero w piatek ale chce od razu unikac wszystkiego co moze jej zaszkodzic. dzieki za wszelkie wskazowki