Dieta na przytycie dla 20-latka

napisał/a: theblackcat 2015-03-18 13:57
Witam,
Już w innym wątku przytoczylam ta sprawę, ale jako, ze była niezbyt na temat założyłam wątek.
Otóż chłopak ma 20. Cale życie był chudy. Ma 170cm i w zeszłym roku ważył 50kg. Nie wiem czy nadal tyle wazy, ale wydaje mi się, ze tak, ponieważ nadal jest bardzo chudy, a niestety mi jak na razie trudno to ocenić, bo chłopak mieszka z rodzina za granicą, a zdjęcia i skype raczej nie oddają zbyt dobrze rzeczywistości.
Sama dodam, ze ja akurat do chudych nie należę i mi akurat się przydałoby zrzucić z 8kg więc mimo iz gruba zbyt nie jestem to przy chlopaku to ja ciężka jestem :P

Jeśli chodzi o dietę chłopaka to mniej więcej:

Śniadanie: 7 kanapek z serem i warzywami

Obiad: 2-3 talerze ryżu z warzywami i serem

Kolacja: 2-3 talerze ryżu z warzywami i serem

Pomiędzy je owoc np. banana lub jabłko i codzienne prawie pije sok owocowy lub marchwiowy. Czasem, ale nie codziennie, je batonika czekoladowego.

I sama nie wiem, czy chłopak ma problemy z wchlanianiem, czy może to jego jadłospis szwankuje.
Miał robione parę lat temu badania właśnie ze względu ze chciał przytyć a nie mogl, ale ponoć wszystko było dobrze i lekarze twierdzili, ze taka jego uroda i szybki metabolizm. Chłopak kiedyś próbował przytyć i jadł przez 2 miesiące nieskończone ilości ryżu, makaronów, warzyw, nawet mięsa i ryby co dwa dni przez te 2 miesiące, (jadł jak to on mówi, ilości jak wilk; potwór) a i tak nie przytył.
Dodam, ze brał miesiąc temu leki sterydowe (gardło) i nawet one nie wywołały skutków ubocznych typu tycie.
Jak był młodszy miał podawana glukoze przez kroplowke ale nie wiem z jakiego powodu i po niej tez nie przytył. A ponoć tyje się po niej.
A wg mnie to przy takim wzroście to z 10-15kg powinien przytyć.
Chociaż wiem ze trudno będzie go przestawić na inna dietę. Poprosiłam by nie jadł chleba i glutenu, nie jadł parę dni a dziś na śniadanie zjadł kanapki :D ale mówil ze nic innego nie miał.
Dlatego proszę o wszelkie sugestie i dziękuję. :)
napisał/a: kamil_id 2015-04-14 19:49
Twój chłopak z pewnością ma somatotyp ektomorficzny - długie, wątłe kończyny, drobne kości.

W takim przypadku ciężko jest konkretnie przytyć. Trzeba mieć naprawdę dobrą dietę, dużo wypoczywać i mieć solidny, ale krótki trening siłowy, żeby weszły te właściwe kilogramy. Jeśli się zaniedba, to masa wejdzie, ale w brzuch - ręce i nogi nadal pozostaną szczupłe.

Jeśli chodzi o dietę to przydałoby się nieco zwolnić metabolizm. Można to nieznacznie zrobić poprzez dodanie tłuszczów do diety. Z Twojego opisu wynika, że chłopak spożywa ich zdecydowanie za mało - oliwa, olej kokosowy i oczywiście tłuszcze zwierzęce.

Polecam wyrzucić czynniki antyżywieniowe z pieczywa jasnego (zastąpić je żytnim na zakwasie), ser żółty tylko dojrzewający, nie produkty seropodobne. Witamina B12 może nieco wzmóc apetyt.
napisał/a: theblackcat 2015-04-15 11:33
Na początku myślałam że może to przez gluten ale chłopak parę lat temu na parę miesiecy odstawił produkty zbożowe i jadł bardzo dużo ryżu, warzyw, sporo mięsa i wgl jadł w bardzo dużych ilościach a waga nie drgnęła. Ale właśnie tłuszczy wtedy chyba mało jadł.
A co do treningów to trochę sie obawiam że by schudł jeszcze bardziej. Mimo iż on ani nie tyje ani nie chudnie. Po prostu waga w miejscu mu stoi.
Choć mam świadość że nie waga a wymiary się liczą ale chudy nadal jest.
napisał/a: kamil_id 2015-04-15 15:59
theblackcat napisal(a):Choć mam świadość że nie waga a wymiary się liczą ale chudy nadal jest.

A podobno wymiary nie są ważne... :P

A tak na poważnie - gluten z pewnością mu nie pomaga. I nie chodzi to o kwestię tycia czy chudnięcia - gluten jest czynnikiem antyżywieniowym dla każdego.

Trening - chłopak z pewnością nie schudnie przy dobrze ułożonym. Krótki, intensywny, wielostawowy. Idealnym przykładem jest:
- przysiady ze sztangą
- wyciskanie na klatkę
- martwy ciąg
Wszystko robione na wolnym ciężarze (sztanga), po 2-3 serie, dosyć dużym ciężarem, tak żeby dało wykonać się ok 6-8 powtórzeń. Wcześniej dynamiczna rozgrzewka.

Natychmiast po takim treningu, proponuję wszamać 2-3 banany, poźniej "normalny" posiłek, z białkiem, już w domu.

Oczywiście trening typu bieganie, pływanie itp będzie wpływał destrukcyjnie na jego masę.

Jeśli z jego zdrowiem jest ogólnie ok, to skupiłbym się głównie na dostarczeniu solidnej dawki tłuszczów, szczególnie jednonienasyconych i nasyconych - oliwa, awokado, tłuste mięso.

Można podziałać też w aspektach suplementacji, ale to już inny temat.
napisał/a: theblackcat 2015-05-22 18:09
Kamil chłopak mięsa nie jada :P a dużo tłuszczy to ile mniej więcej? Chłopak gdy gotuje dodaje do jedzenia z 2 łyżki oleju czyli dziennie zjada tak z 5-6 łyżek oleju. Jada jeszcze codziennie max do 3 bananow z reguly 1 lub 2 i pije sok owocowy. Mimo to nie przytył ani troche.
Poradzilam mu by dorzucil orzechy do diety. Wiec od dzis jada 15 sztuk nerkowcow dziennie. Czy to dobra ilosc czy za malo?
Moze jak to pomoze to podam przykladowy jadlospis chlopaka.
Powiem ze jadlospis chlopaka dosc nudny bo praktycznie je to samo na sniadanie obiad i kolacje.
Zazwyczaj je tak:
Na sniadanie robi 2 talerze ryzu ze smazonymi warzywami na 2łyżkach oleju klarowanego.

Między sniadaniem a obiadem owoc np banan

Potem na obiad też ryż z warzywami 2 talerze ale i np serem feta. Rowniez smazone na 2 lyzkach masla klarowanego.
Pomiedzy pije sok owocowy i od dzis zjada te 15 sztuk orzechow
I na kolacje znowu 2 talerze ryzu ze smazonymi warzywami
napisał/a: kamil_id 2015-05-23 10:50
Trochę trudno cokolwiek doradzić w przypadku gdy chłopak nie chce za bardzo zmieniać swoich nawyków żywieniowych.

5-6 łyżek tłuszczu to niezbyt dużo, tym bardziej, że pozostałe składniki - ryż i warzywa - zawierają go mało. Łatwym sposobem zwiększenia łącznej puli energetycznej jak i niewielkiego spowolnienia metabolizmu będzie obfite polanie wspomnianego posiłku oliwą lub olejem z awokado, dodanie masła. Jaja w postaci płynnej lub półpłynnej też wskazane, jako znakomite źródło m.in. białka.
napisał/a: theblackcat 2015-05-23 17:26
Ale to chyba musialby bardzo duuużo tego oleju jesc, bo np ja nie jestem ektomorfikiem ale gruba nie jestem, a mi samej zdarzylo sie zjesc mega ilosci tluszczu nawet 150g orzechow i z 8 łyzek oleju a do tego awocado dziennie i na wage to nie wplynelo mimo ze ilosc kosmiczna :D mi waga wzrasta przy slodyczach tylko dlatego ich nie jem. Ale pomyslalam ze moze chlopak moglby przytyc jedzac slodycze? Ale z drugiej strony to chyba niezbyt zdrowy sposob.
napisał/a: kamil_id 2015-05-23 18:42
theblackcat napisal(a):Ale to chyba musialby bardzo duuużo tego oleju jesc, bo np ja nie jestem ektomorfikiem ale gruba nie jestem, a mi samej zdarzylo sie zjesc mega ilosci tluszczu nawet 150g orzechow i z 8 łyzek oleju a do tego awocado dziennie i na wage to nie wplynelo mimo ze ilosc kosmiczna :D

A to dlatego, że spożywany tłuszcz niechętnie zasila tkankę tłuszczową, wbrew powszechnej opinii. Jednak nie zmienia to faktu, że jest on najbardziej energetycznym makroskładnikiem - 9 kcal z 1 g (węgle to 4 kcal). A właśnie takich maksymalnie energetycznych składników potrzebuje Twój chłopak.
Dochodzi do tego efekt spowolnienia metabolizmu wywołane przez tłuszcz, co też jest wskazane w tym przypadku.

theblackcat napisal(a):Ale pomyslalam ze moze chlopak moglby przytyc jedzac slodycze? Ale z drugiej strony to chyba niezbyt zdrowy sposob.

Jak najbardziej można spróbować dodać słodycze, mając jednak na uwadze ich działanie uboczne.

To prawda, że węglowodany są odpowiedzialne za tycie. Jest jednak pewna istotna kwestia - zasilają one głównie tkankę tłuszczową a nie mięśniową. Chyba, że zostaną dostarczone w oknie anabolicznym po treningu, ewentualnie rano. W przypadku ektomorfików jest nieco lepiej - większa selektywność insuliny względem mięśni, jednak też nie można za bardzo przesadzać. Typowy informatyk - wątłe kończyny i spory brzuch - to właśnie zaniedbany ektomorfik. Dochodzą do tego inne możliwe kwestie: insulinooporność, zaburzenie flory jelitowej, problemy skórne itd.