DIAGNOZA: hypoplazja tętnic piszczelowych

napisał/a: lupka 2008-12-08 20:32
Ponieważ jest to mój pierwszy post na tym forum, witam wszystkich bardzo serdecznie.

Otóż chodzi o moją siostrę. Od dzieciństwa cierpiała na bóle w okolicy piszczeli. W ostatnim czasie ból poważnie jej się nasilił, momentami był nie do wytrzymania. Poszła do lekarza. Lekarz oczywiście skierował ją na odpowiednie badania, wynikiem których jest diagnoza: hypoplazja tętnic piszczelowych. Lekarz powiedział, że jest to choroba wrodzona i zbyt słabo wykształciły jej się kości piszczelowe z powodu zmiejszonej ilości komórek - czego na szczęście wogóle nie widać z zewnątrz.

Szukałam informacji w internecie na ten temat ale szczerze mówiąc nie znalazłam nic konkretnego. Wiem tylko, że istnieją trzy określenia tego schorzenia: hypoplazja, hipoplazja oraz agenezja. Dowiedziałam się również, że przyczyną hipoplazji mogą być czynniki teratogenne, czyli działanie toksyczne substancji, uszkadzające płód. Czynniki te pochodzą ze środowiska zewnętrznego, wywołując wady wrodzone. Wyróżnia się wśród nich promieniowanie jonizujące, pewne leki, środowiskowe związki chemiczne, infekcje, zaburzenia metaboliczne. Tak się składa, że moja siostra urodziła się po wybuchu w Czarnobylu, a jak wiadomo, w tym okresie urodziło się wiele noworodków ze znacznie poważniejszymi schorzeniami. Więc bardzo możliwe, że to był właśnie czynnik wywołujący...

Tylko tyle znalazłam jak dotąd. Nie znalazłam jednak najważniejszego: czym grozi to schorzenie, jakie może mieć konsekwencje w przyszłości...? Wiem, że leczenie nie jest łatwe, a nawet w wielu przypadkach tego typu schorzenia są nieuleczalne. Jak widać znalazłam tylko ogólniki, nic konkretnego, dokładnego. Tak więc jeżeli ktoś ma większe pojęcie na ten temat, bardzo proszę o szczegółowy opis.

Z góry dziękuję.