Dawkowanie azytromycyny w zapaleniu oskrzeli - właściwe?

napisał/a: migotka 2013-03-09 19:04
Witam Państwa serdecznie,
w zeszły piątek obudziłam się z bólem gardła. Wieczorem ból się nasilił, doszło do tego ogólne rozbicie (zawroty głowy), choć nie gorączkowałam. W sobotę pojawił się sporadyczny, suchy kaszel, jednak uczucie rozbicia minęło. Próbowałam metod domowych, lecz objawy nadal się utrzymywały tj. wyłącznie suchy kaszel i okrutny ból gardła. Zmienił mi się także głos. We wtorek dostałam się do internisty. Pani doktor zebrała wywiad, osłuchała, sprawdziła stan gardła i stwierdziła zapalenie oskrzeli o podłożu bakteryjnym. Przepisała AzitroLek 500 i zaleciła następujące dawkowanie: w pierwszej dobie 2x500mg (czyli 1000), kontynuować leczenie przez 5 kolejnych dni, przyjmując 500mg antybiotyku raz na dobę. W 2 dniu męczyły mnie silne bóle w nadbrzuszu, które już ustąpiły (objaw uboczny uwzględniony w ulotce). Obecnie(4 dzień) dostałam wysypki na twarzy wokół ust. W internecie nie spotkałam się z takim dawkowaniem azytromycyny w przypadku zapalenia oskrzeli, co mnie zmartwiło i zaniepokoiło. Została mi jeszcze jedna dawka do przyjęcia (rano), ale zaczynam się wahać. Nie jestem jednak lekarzem, stąd pytam.


pozdrawiam
napisał/a: Grystan 2013-03-09 23:41
Trzeba przede wszystkim wyjść z założenia że to lekarz bada pacjenta, ocenia jego stan, dobiera odpowiednią dawkę leku i trudno z tym przez internet polemizować. Przedstawione dawkowanie odbiega od zwykle stosowanego schematu aczkolwiek jest typowe w innych schorzeniach i nie jest niezwykłe. W związku z narastającą opornością bakterii na antybiotyki lekarze często stosują wysokie dawki antybiotyków w celu zapewnienia skuteczności terapii. Niestety w tym przypadku mamy do czynienia z reakcją nadwrażliwości na ten lek. Czy zrezygnować z ostatniej dawki? Nie badałem pacjenta i nie sposób podjąć tej decyzji przez internet. Lek przez kilka dni jeszcze będzie utrzymywał się w organizmie i działał. Jeśli objawy niepożądane są mocno nasilone zrezygnował bym z ostatniej tabletki, bo przy zastosowanej kuracji prawdopodobnie lek powinien być skuteczny. Jednak nie mamy pewności jak była diagnoza i czy takie postępowanie jednak nie wpłynie niekorzystnie na proces leczenia.
napisał/a: migotka 2013-03-10 19:29
Dziękuję za odpowiedź. Wieczorem skontaktowałam się z lekarzem. Doradził, bym nie brała ostatniej dawki. Takie dawkowanie go nie zdziwiło.


pozdrawiam