czyraki

Laserowo, ale wtedy nie zbadają tego co to jest.

aha to co w takim razie mam zrobic?? czego mam sie spodziewac na wizycie u chirurga?? czy bede miala robione na to jakies badania?? czy mam sie czego bac?? troche sie boje

Jeśli to zgrubienie pod skórą, to trzeba będzie usunąć chirurgicznie. Jeśli na powierzchni skóry, to można laserem (o ile nie są to zmiany sugerujące nowotworzenie).

bylam dzis u chirurga i powiedzial mi ze to nie jest sprawa chirurgiczna mimo ze czyraka zdiagnozowala lekarka rodzinna. dal mi antybiotyk "ospamox" i maść "argosulfan" powiedzial ze jak nie zejdzie to mam sie wybrac do dermatologa. co to moga być te zgrubienia??

Przypuszczam, (tak z Twojego opisu i lekarzy), że będzie to zmiana wskutek długotrwałego procesu zapalnego. Dochodzi do zgrubień typu bliznowatego. Taka zmiana może się dość długo utrzymywać, ale jak dobrze zauważył chirurg, to sprawa dermatologa. Takie zgrubienia bliznowate (o ile to jest to) leczy się miejscowo sterydami np. krem Dermovate. Daje się to wyleczyć w ciągu 2-3 msc.

byłam we wtorek u dermatologa tak jak zalecil chirurg iz uważał że to nie sprawa chirurgiczna (maść i tabletki jakie mi przypisał chirug nie pomogły) natomiast dermatolog przypisał mi antybiotyk w maści mupirox i mam smarowac do skutku. Dermatolog rowniez nie wie co to jest. :(( Pozdrawiam

Osobiście proponowałbym dodatkowo oprócz tego antybiotyku maść sterydową Dermovate. Zmniejsza ona zgrubienia i zrosty skórne.