Czyrak czy tym razem coś innego?

napisał/a: Steve Carell 2015-04-14 19:02
Witam.
Od jakiś 2 lat mam problem z czyrakami. Początkowo wyskoczył jeden, następnie po jakimś czasie kilka (okolice uda, przedramie, twarz, plecy, pachy, bark, w nosie). Udałem się z problemem do dermatologa i dostałem dwie maści, którymi miałem smarować na zmianę 2x dziennie każda (Fucidin i Detreomecyna 1%). Nie pamiętam czy bardzo pomogły, ale coś tam zeszło. Regularnie co najczęściej 2 lub 3 miesiące pojawiał mi się kolejny czyrak lub dwa. Najczęściej zdarzały się mało bolesne, więc przemywałem je wodą utlenioną i jak robił się tzw. czub, to go lekko nakłuwałem i oczyszczałem. Pomagało to przez około półtora roku. Ostatnio wyskoczył mi kolejny czyrak w na głowie, a dokładnie w tylnej części - na samej górze szyi. Trochę bolesny, ale zagoił się jak poprzednie. Kiedy ten się goił, to pojawił się kolejny niedaleko lewego ucha i kiedy się goił, to znów kolejny koło tego samego ucha. Kiedy już myślałem, że wszystko się skończyło i znowu nastał czas miesiąca lub dwóch spokoju poczułem POD łukiem brwiowym bolesną gulkę. Robiła się ona co raz większa, lecz nie było śladu na powierzchni (żadnych zaczerwienień). Po kolejnym dniu zaczęło mi puchnąć oko (cały część nad okiem i pod). Pomyślałem, ze to czyrak, ale jakiś inny, ponieważ śladu po nim nie było na wierzchu jak w przypadku wcześniejszych. Postanowiłem go nakłuć sterylną igłą. Nic nie dało, więc poczekałem. Oku puchło aż w końcu ciężko mi było otworzyć powiekę. Całość zrobiła się czerwona i czuję, jakby pod łukiem była jakaś wielka kula. Pewnie to stan zapalny. Robiłem okład z gotowanej cebuli oraz zimne i gorące okłady, biorę probiotyk na odporność, jem czosnek, nie wychodzę z domu, witaminy od długiego czasu stosuję + Omega 3,6,9. Nie wiem czy znów przeczekać aż to zejdzie czy udać się do lekarza tylko, że nie jestem z Warszawy (studiuje tu a mieszkam dosyć daleko) i nie wiem czy mnie w miarę szybko przyjmą. Ktoś coś radzi? Dzisiaj próbowałem nakłuć tą wielką kulę i lekko przycisnąć, bo myślałem, że jest tam ropa, ale wylatuje w większości krew, a ropy tylko trochę.
Oto kilka zdjęć:

[img]http://www.iv.pl/images/56449371593949771249.jpg[/img]
[img]http://www.iv.pl/images/42119916200885260865.jpg[/img]
[img]http://www.iv.pl/images/25761875018263846609.jpg[/img]

Pozdrawiam!