Czym różnią się od siebie napój, nektar i sok?

djfafa
napisał/a: djfafa 2015-09-01 09:44
Zaprasza do lektury!

[url_special=http://zdrowe-zywienie.wieszjak.polki.pl/produkty/328016,Czym-roznia-sie-od-siebie-napoj-nektar-i-sok.html:4ie9iq98]http://zdrowe-zywienie.wieszjak.polki.pl/produkty/328016,Czym-roznia-sie-od-siebie-napoj-nektar-i-sok.html[/url_special:4ie9iq98]

A wy co pijecie?
napisał/a: wikam2 2015-09-01 14:16
Ja kupuję soki pom. w butelkach - nazwy nie pamiętam, ale najważniejsze to uciekam od tanich podrób czyli np. costy!!!!
I przede wszystkich czytam składy. Cena - bez czytania - NIGDY mnie nie zachęci.
napisał/a: klinacz 2015-09-01 14:23
Tylko i wyłącznie woda wysokozmineralizowana, ostatni sok jaki piłem to pomidorowy, za dużo cukru w sokach owocowych niestety.
napisał/a: wikam2 2015-09-01 14:30
Ja z cukrem w sokach sobie pozwalam bo prócz lodów wodnych które jem w wakacje (i oczywiście prócz produktów z cukrem) słodyczy nie spozywam w ogóle. Nawet nie lubię.
3 dni temu wzięłam do ust kostkę wawel - fuj - ale mi się klucha w buzi zrobiła :/
Wód gazowanych nie lubię, ale że kupuję tanie to przynajmniej smakowo są jakby ...niskomineralizwane.
Wód w miesiącu wypijamy ok. 3 zgrzewki na tydzień.
napisał/a: wikam2 2015-09-01 14:37
i tak w ogóle to moje dziecko zawsze b. dużo piło
Jak nie ma mnue u niej w pokoju 2 dni to po owych 2-óch dniach przewracam się w pokoju bo ciągle wpadam na opróżnione butelki.
Produkuje ich dziennie z ...5?! Prócz tego co kupię ja i ona swoje sobie kupuje.
Jest zdrowa, systematycznie badana.
Tak więc dziecko spija jak szalone a ja krzyczę jak szalona z powodu bałaganu ale to nie ten temat ;)
napisał/a: Biz0n 2015-09-10 15:59
Soki odrzuciłem w kwietniu na rzecz wód niegazowanych...również właśnie z uwagi na wysoką zawartość cukru.
napisał/a: wikam2 2015-09-10 16:09
Pisałam, ze za wodami nie przepadam - mam po nich jak i po herbacie - zgagę, i przypomniało mi się, że kupuję często
syropy do wody :/
....przeszłam jeszcze "kwasek" ale jak mama zobaczyła to omal mnie nie zabiła.
napisał/a: Biz0n 2015-09-10 19:05
Kiedyś miałem zgagę prawie codziennie. W tamtym czasie codziennie łoiłem żywca gazowanego, który był nieodłącznym elementem przy łóżku. Jak przeszedłem na niegazowankę, zgaga od razu minęła.

Czasem mam ją po piwku, ale wiadomo... pewnych rzeczy nie przeskoczysz :))
napisał/a: theblackcat 2015-09-10 19:44
Ja kupuje czasem soki jednodniowe ale tylko czasem bo wydaje mi sie że robia je z jakiś odpadów czyli np brzydkich owoców i odpadków z nich ale nie wiem.
A soki w sklepach.. masakra.. zawsze myśle "po .uj słodzic soki jak owoce same w sobie sa słodkie.".
Kiedys ciagle pilam soki i to nawet litrami dziennie.. szczegolnie te karotki.
Potem przestalam.. z 3 lata nie pijam ich ale raz niestety nic do picia procz soku nie mielismy no i napilam sie.
Fuj.. okropnie slodkie to bylo.
Woda mi jest obojetna. Ani dobra ani niedobra wg mnie. Ot taka se no ale pije.
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-09-11 09:43
[url_special=http://polki.pl/odzywianie_artykul,10044733.html:2z2azp8o]https://polki.pl/odzywianie_artykul,10044733.html[/url_special:2z2azp8o]

A kranówę ktoś z Was pija?

Ja owszem, ale nie piję jej bezpośrednio, ale z dzbanka z filtrem dafi. Wierzę, że jest pozbawiona wtedy chloru i metali ciężkich (kwestia wiary, bo badać ją nie badam).
napisał/a: andertejker 2015-09-23 12:46
Woda i soki. Nektary i napoje omijam z daleka