Czy to wciąż zespół abstynencyjny?

napisał/a: mateuszek91115 2009-12-24 22:25
Witam mam 20 lat od 5 lat nadużywam alkoholu a od 3 lat nie miałem praktycznie dłuższej przerwy jak może 7-14 dni w ciągu 1 roku. Piłem przeważnie w towarzystwie ale rano zazwyczaj samemu. Piłem w sumie co popadło byle sie napic czy wino czy piwo czy wódka z meliny. pod koniec listopada tego roku postanowiłem jechac na odtrucie bo czułem że sam nie dam sobie już rady musiałem poprostu cos wypic żeby jakos normalnie funkcjonować. Na odtruciu spędziłem 10 dni pierwsze 4 były tragedią: traciłem chwilowo swiadomośc miałem koszmarne sny pociłem sie cały w nocy słyszałem jakies głosy które dyskutują na mój temat miałem jakieś przewidzenia szczegulnie gdy zamykałem oczy widziałem rózne kolorowe nieludzkie stwory które tanczyły jakies dziwne twaze wydawało mi sie że z kims rozmawiam oraz czułem niesamowity lęk bałem sie nawet samych pacjętów którzy byli ze mną na sali. Po kilku dniach było już lepiej. Teraz nie pije już prawie 4 tygodnie lecz cały czas jestem drazliwy mam problemy ze spaniem czasem wpadam w szał nie zawsze lecz często mam koszmarne sny i odczuwam lęk chodząc po miescie mam wrażenie że wszyscy sie na mnie patrzą , miewam dreszcze. A przeciez nie pije już prawie 4 tygodnie. Czy to dalej zespół odstawienny po alkoholu?? czy to mi przejdzie?? dodam ze czasem biorę relanium w chwilach gdy już naprawdę nie mogę sobie ze sobą poradzić. Proszę o pomoc.
napisał/a: dimedicus 2009-12-25 08:15
To,ze nie pijesz,jest bardzo dobrą oznaką,ze możesz wyjść z tego problemu.Niestety ale przez wiele lat przyzwyczaiłeś organizm do trucizny i teraz są efekty,nikt nie mówił,ze będzie to proste.Wymaga wytrwałości i takie objawy będą trwały przez ok 3 miesiące,oczywiste będą coraz rzadsze i mniej odczuwalne.Zwykle wychodzenie tak jak zaznaczyłem trwa ok 3 miesiące i jest uzależnione od stopnia alkoholizmu u jednych będzie to okres krótszy u innych dłuższy.Ciężko jest samemu wychodzić z kryzysu dlatego b.dużo zależy od rodziny,najbliższego otoczenia ale i klubów AA.Najważniejsze,że chcesz a to już jest najbardziej istotne,dlatego się trzymaj mocno.Życzę Powodzenia.
napisał/a: mateuszek91115 2009-12-25 08:46
Dzięki za poradę jak na razie się trzymam chodzę też na terapie grupową AA. Myślę że jakoś się uda.