Czy to schizofrenia?

napisał/a: lottarx 2008-01-03 00:09
Historia dość skomplikowana. Nie dotyczy mnie, a osoby, którą poznałem nie dawno. Znamy sie jakieś dwa tygodnie i kilka dni temu razem z kolegami wśród których był owy potencjalny schizofrenik paliliśmy marihuane. F. (tak go bede nazywal) palil jak smok przez ostatenie pol roku, ale postanowil skonczyc z tym i sie oderwac, ale jednak z nami sobie zapalil.

Nasteppnego dnia mowil, ze ma jakies wizje laczenia sie z Bogiem, a w oczach kolegi widzi szatana i to do tego stopnia, ze nie potrafi siedziec z nim przy jednym stole. Bo niby Bog mowi mu, co on mysli i nie tylko on, ale i my. Dzwoni tez ciagle do dziewczyny owego ucielesnienia szatana, ktorego bede nazywal K. i mówi jej ze K. ja oszukuje i zrobi jej krzywde. Ona tez jest w trudnej sytuacji bo F. to jej przyjaciel.

F. pojechal do Wroclawia do jakiejs kuzynki, ktora niby jest psychologiem, ale i tak dzowni do nas i o wszystkim mowi. Trwa to juz kilka dni. Podobno byl u jakiegos ksiedza we Wroclawiu, ktora ma zabrac go do jakiegos osrodka i na jakies swiecenia w ciagu roku? Ale czy to prawda? Ja tam uwazam, ze ma schizofrenie. Duzo czytalem o tym a i u mnie w rodzinie moja ciotka byla chora.

A moze to jest kwestia tego, ze po tym jaraniu zielska cos mu beret zrylo?
napisał/a: PPK 2008-01-04 15:06
marihuana ryje beret i to ostro jak sie jej dużo jara. ja od czasu do czasu też jaram ale od sylwa robie se roczny detox. gandzia zwiększa ryzyko zachorowania na choroby psychiczne ale bardziej można po niej zachorować na depreche albo psychoze maniakalno depresyjną niż na schizofrenie (to chyba już bardziej po grzybach albo LSD). ale jeśli to prawda co piszesz to może mieć schizofrenie bo urojenia i słyszenie głosów np. głos Boga to jedne z najbardziej rozpoznawalnych objawów tej choroby. najlepiej niech twój koleś idzie do psychiatry i do kogoś kto sie zajmuje pomaganiem uzależnionym od dragów.
napisał/a: lottarx 2008-01-09 13:41
Ogólnie historia jest nie z tej ziemi. Bo F. wyladował w jakimś ośrodku u jakiegoś księdza skąd udało mu się uciec, a wczesniej podpsywal jakies papiery itd. Teraz juz jest w szpitalu na wiadomo jakim oddziale...
napisał/a: miecz7253 2008-01-14 21:11
To nie jest jednoznaczne. Musi obowiązkowo udać się do dobrego psychiatry.
napisał/a: ajaxa 2008-01-15 19:35
mam pytanie ostatnio moja przyjaciolka zdradzila mi ze zakochala sie w pewnym chlopaku z innej miejscowosci lecz on o tym nie wie. MOwila mi, ze wymysla sobie ze jest z nim uklada sobie plany itp... a jak pozniejj zda sobie sprawe ze tak nigdy nie bediz e ma dola czy znia jest cos nie tak ???
prosze o jak najszybsza odpowiedz i z gory dzieki
napisał/a: Turbo 2008-02-16 14:27
Witam ! Mam 18 lat i nie mam pojęcia czy mam schizofrenie. W sumie nie wiem jak to opisac ale sprobuje. Nie wiem od jak dawana to trwa ale od kilku miesięcy czułem się dziwnie ,a od kilku dni wogóle nie czuje się sobą. Przykładów moge podać mnóstwo. np. Wczoraj byłem z przyjacielem po prezent i w pewnej chwili jak gdybym się ocknął i przestraszył. Od kilku tygodni żyje jak w śnie. To wszystko mnie przeraża jeszcze nie dawno miałem normalne życie super motor przyjaciół a teraz nawet pisanie na klawiaturze wydaje się tak obce i b. drazni mnie dźwięk stukania w klawisze. Gdy rozmawiam z rodziną i bliskimi przyjaciółmi mam takie odczucie jak bym uczył sie na nowo ich głosów. Rodzice wydają mi się obcy. W otoczeniu ludzi czuje się b. źle. NIe panuje nad swoim myśleniem. Czuje z dnia na dzien coraz gorzej i tak jak bym oddalał się od rzeczywistości a mną kierowała jakaś inna osoba. Gdyby to podsumowac to czuje się jak bym nagle przybył z innego świata...