Czy to może być żółtaczka?

napisał/a: Patrycja115 2011-07-10 10:53
Witam
Mój Mąż robił badania do pracy i wyszły mu źle próby wątrobowe.
ALAT 57,5
ASPAT 40,7
Reszta wyników jest w normie.
GLUKOZA 86,3
Bilirubina 0,79
Najpierw poszedł do lekarza rodzinnego. Zbagatelizował wyniki i powiedział, ze widocznie się przepił albo coś zjadł. ALe on nie pije od 12 lat, nie pali. ALe je wszystko i nie stosuje żadnej diety. Poszliśmy prywatnie do innego dał na powtórne wyniki wyszło podobnie.
ALAT 63
ASPAT 35,8
GGTP 40,7
Białko C reaktywne 0,8
Wyniki były robione w różnych laboratoriach i przy każdym normy są trochę różnie podane. ALe i tak wyniki są wyższe niż powinny.
Moje pytanie czy to wskazuje na żółtaczkę? Jakie badania można jeszcze zrobić? Nie stać nas na prywatne leczenie, a z naszym rodzinnym lekarzem nie można porozmawiać.
Jak na takie próby wątrobowe zareaguje lekarz pracy? Da na dokładniejsze badania czy od razu nie da mu zgody na pracę? Mąż pracuje jako opiekun medyczny wiemy, że jeżeli będzie to żółtaczka zostanie zwolniony...
Będę wdzięczna za każdą radę, wskazówkę. Może ktoś miał podobny problem?
Przepraszam że tak chaotycznie opisałam, ale jestem przerażona...
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-07-10 12:12
Wyniki raczej są "za dobre" na żółtaczkę. Czy mąż bierze jakieś leki? Jest otyły? Czy dzień przed badaniem nie pracował fizycznie?
napisał/a: augustyn888 2011-07-10 12:40
Patrycja115 napisal(a):Witam
Mój Mąż robił badania do pracy i wyszły mu źle próby wątrobowe.
ALAT 57,5
ASPAT 40,7
Reszta wyników jest w normie.
GLUKOZA 86,3
Bilirubina 0,79
Najpierw poszedł do lekarza rodzinnego. Zbagatelizował wyniki i powiedział, ze widocznie się przepił albo coś zjadł. ALe on nie pije od 12 lat, nie pali. ALe je wszystko i nie stosuje żadnej diety. Poszliśmy prywatnie do innego dał na powtórne wyniki wyszło podobnie.
ALAT 63
ASPAT 35,8
GGTP 40,7
Białko C reaktywne 0,8
Wyniki były robione w różnych laboratoriach i przy każdym normy są trochę różnie podane. ALe i tak wyniki są wyższe niż powinny.
Moje pytanie czy to wskazuje na żółtaczkę? Jakie badania można jeszcze zrobić? Nie stać nas na prywatne leczenie, a z naszym rodzinnym lekarzem nie można porozmawiać.
Jak na takie próby wątrobowe zareaguje lekarz pracy? Da na dokładniejsze badania czy od razu nie da mu zgody na pracę? Mąż pracuje jako opiekun medyczny wiemy, że jeżeli będzie to żółtaczka zostanie zwolniony...
Będę wdzięczna za każdą radę, wskazówkę. Może ktoś miał podobny problem?
Przepraszam że tak chaotycznie opisałam, ale jestem przerażona...



Na pewno nie jest to żółtaczka,wtedy poziom bilirubiny byłby znacznie podwyższony.Jak zareaguje lekarz trudno przewidzieć,ponieważ zależy to jak wiadomo od jego obiektywnej oceny,a czasami humoru w danym dniu.Tak czy inaczej te wyniki nie są wcale takie złe ,a już na pewno nie uzasadniają nie przyjęcia do pracy i raczej lekarz nie powinien rościć żadnych uwag,co najwyżej może zalecić lżejszą dietę.Z tego co Pani pisze to jedynie Alat jest troszeczkę podwyższony(tak wynika z pierwszego i drugiego badania,natomiast Aspat przy drugim badaniu już jest w normie.Takie wyniki powinno się wykonywać na czczo,z zachowaniem odpowiedniej przerwy od ostatniego posiłku w poprzednim dniu.Mniej więcej powinno się zjeść wówczas ostatni posiłek ok.godziny 18.00,w dniu poprzedzającym badanie.Czy warto robić dodatkowe badania?Można oczywiście zrobić USG wątroby, ale przypuszczam że nie wykaże ono istotnych zmian chorobowych w tym narządzie,co najwyżej lekkie stłuszczenie,jeżeli mąż nie odczuwa istotnych dolegliwości związanych z tym narządem.Niech zastosuje w diecie suplementację lekami dostępnymi w aptece bez recepty(Hepason lub inne popularne leki z tych serii).
Pozdrawiam.
napisał/a: Patrycja115 2011-07-10 12:42
Nie pracował ciężko fizycznie. Raczej dużo ma stresu. Nie waży za dużo, może troszeczkę 82 kg przy 170 cm wzrostu. ALe to głównie w brzuszku widać.
Nie bierze żadnych leków. Przed pierwszym badaniem brał gripex i 2 przeciwbólowe na dzień. Ale kiedy robił drugie za 2 tyg już nic nie brał.
napisał/a: Patrycja115 2011-07-10 12:49
Dziękuję zibi4. Mam nadzieję że masz rację. Ostatni posiłek jadł o 17. I oczywiście nic rano nie jadł i nie pił.
Wiem, że te wyniki nie są tragiczne. Inne z krwi też są w normie. Poziom krwinek też jest dobry (tak przynajmniej lekarz prywatny powiedział). ALe dodał też, ze to niczego nie wyklucza. Bo żółtaczka może długo pozostawać ukryta i dlatego tak panikują. Chciałabym dowiedzieć się jakie można konkretnie zrobić badania, które wykluczają żółtaczkę. Narazie dostaliśmy tylko na powtórzenie prób wątrobowych. Mamy zamiar jutro udać się z nimi do lekarza i poprosić o inne badania, które by w 100% potwierdziły czy jest żółtaczka czy nie. ALe nie wiemy o jakie badania pytać.
Może ktoś z Państwa wie?
Czytałam coś o przeciwciałach... czy one wystarczą? i czy na żółtaczkę ABC robi się razem czy oddzielnie?
Nic nie wiem... gubię się w tych internetowych opisach
Dziękuję
Pozdrawiam
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-07-10 14:03
Jeżeli ma brzuszek to jak najbardziej takie wyniki mogą być z tym związane.
napisał/a: Patrycja115 2011-07-10 17:52
A co oznacza HBsAG kasetkowy test jakościowy? Jedna pielęgniarka powiedziała mi, że jeżeli wyszedł ujemny to wyklucza to żółtaczkę. ALe tylko od niej to słyszałam. A lekarzowi jeszcze nie pokazywaliśmy ostatnich wyników. Wie może ktoś z Państwa czy to prawda?
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i wskazówki. Bardzo mi to pomaga.
Pozdrawiam
napisał/a: augustyn888 2011-07-11 09:46
Witam.
Widzę że bardzo się Pani przejęła tymi wynikami,a to raczej nie potrzebne.Uważam że powtórzenie jeszcze raz badań,skoro się Państwo zdecydowaliście,zupełnie wystarczy.Jeżeli wyjdą tak samo,nie ma żadnego sensu robić dodatkowych badań i sugerować się tym co mówią inni.Trzeba po prostu troszeczkę schudnąć,i powtórzyć badania za jakiś czas.Nie ma potrzeby zagłębiania się w jakieś historie z dodatkowymi badaniami.Żółtaczka jeżeli by była, jest zauważalna nawet gołym okiem i przekłada się na dolegliwości dyskomfortowe w okolicach brzucha,a gałki oczne ulegają zażółceniu.
Tak jak napisał mój poprzednik,pewnie to ma związek z tym brzuszkiem.Takie wyniki,a nawet o wiele gorsze ma wiele osób,i są aktywni zawodowo,ponieważ takie wyniki nie wykluczają ich w żaden sposób, z aktywnego życia zawodowego.
Pozdrawiam.
napisał/a: Patrycja115 2011-07-11 12:32
Dziękuję. Mam nadzieję, ze macie Państwo rację i wszystko skończy się pomyślnie.
Pozdrawiam
napisał/a: Patrycja115 2011-07-14 16:53
Witam
To znowu ja... Mąż dzisiaj miał odebrać wynik stwierdzający czy ma żółtaczkę C. Okazało się, ze wynik nie był możliwy. Nie byli w stanie stwierdzić ani czy jest ani czy nie ma. Kazali powtórzyć badania. Z miny pani pielęgniarki wywnioskowaliśmy, że to nic dobrego nie znaczy...
Jak myślicie Państwo? Czy takie sytuacje często się zdarzają? Słyszeliście o czymś takim? Proszę o szczerą odpowiedz.
Dziękuję i Pozdrawiam
napisał/a: augustyn888 2011-07-15 00:11
Przyznam szczerze że nie umiem się wypowiedzieć,bo ta sprawa nabiera jakiegoś dziwnego tła.Wydawało się oczywiste, że na podstawie tych wyników które Pani przedstawiała,nie ma mowy o żadnej żółtaczce.Być może nam Pani nie pisze wszystkiego.
Inna sprawą jest, jak można nie rozpoznać żółtaczki przez personel medyczny, mając do dyspozycji, czy to pacjenta lub wyniki analiz.
Pozdrawiam.
napisał/a: Patrycja115 2011-07-15 08:30
Wszystko napisałam co wiem. Nie mam podstaw kłamać. Jestem przerażona, możecie Państwo mi wierzyć!!!!
Badania podałam, lekarze uważają że inne są dobre. Takie podstawowe moczu, kału, krwi. Tylko próby wątrobowe.
To badanie też mnie zaszokowało. Myślałam, ze wreszcie czegoś się dowiemy. A tu NIC!!!! A ta niepewność jest najgorsza!!!

Nie ma okresowych badań do pracy zrobionych. I nie wiemy co robić. Stare się skończyły 1 lipca. Chcieliśmy przed wizytą u lekarza pracy zrobić wszystkie badania i pokazać mu całość. Przecież na podstawie podwyższonych prób wątrobowych nie może lekarz wydać niezdolności do wykonywania zawodu. Też by musiał zlecić kolejne badania. Przynajmniej tak myśle. (mogę się jednak mylić. już niczego nie jestem pewna).

ALe nie wiemy dalej Co z HCV. I dalej się to przeciąga. Na pewno tydzień będziemy musieli czekać na kolejne badania. A w pracy pracuje bez badań i to też mnie przeraża.

Miał parę miesięcy temu do czynienia w pracy z pacjentem, który miał żółtaczkę. Może od niego się zaraził? Może to dość świeże i dlatego te badania nie wyszły???

Też nie rozumiem dlaczego nie wyszły. Jak mogą być nieokreślone??? Jak mogą nie wiedzieć. Przeszukałam chyba cały internet i nie spotkałam podobnego przypadku. Może próbki zabrudzili i nie chcą się przyznać. A badania są płatne... Przecież nie chcą dodatkowo zarobić na cudzym nieszczęściu!!! Coś musiało być nie tak. Jakby mieli pewność że to żółtaczka to by napisali.

Nie wiem... nic nie wiem...
Bardzo dziękuję za odpowiedz. Każda dodaje mi sił... bo nadzieji mam coraz mniej...