Czy to mogą być problemy z tarczycą?

napisał/a: hodgela 2015-01-19 17:46
Witam
Mam 25-lat . Od kilkunastu miesięcy czuję sie coraz gorzej ; epizody depresji ; nerwica natręctw ; zaburzenia snu - czasem nie śpie całą noc a następnie wegetuje .. albo tyję mimo wysiłku fizycznego i diety ,
Początkiem listopada wykonałam badania hormonów tarczycy
TSH : 2,594 - n: 0,35 - 5,5
FT3 : 3,88 - n: 2,3 - 4,2 %83,16
FT4 : 1,17 - n: 0,89-1,76 %32,18

Rodzinna rozłożyła ręce twierdząc ,że są wzorcowe . Jako ,że jestem typem dociekliwym , przestudiowałam fora i zorientowałam się ,że TSH nie powinno byc w moim wieku wyższe niż 2 - przy zdrowej tarczycy .

Końcówką roku powtórzyłam badania

TSH : 3,403 n: 0,35-5,5
FT3 : 3,59 n : 2,3 - 4,2 - 67,89%
FT4 : 1,05 - n: 0,89-1,76 - 18,39%

aTPO : 30 norma do 35

Rodzinna znowu rozkłada ręce a ja czuję się co raz gorzej . Włosy lecą jak głupie , tyje na potęgę , mam takie stany lękowe ,że bywają dni ,że nie wychodzę z mieszkania .

Czy powinnam szukac endokrynologa ? Czy zacząc wspomagac organizm ?
napisał/a: soaring 2015-01-19 18:05
dobrze by było, żebyś poszła do endokrynologa, przydałoby się też usg, żeby wykluczyć hashimoto. bo na teraz wyniki masz rzeczywiście nie za dobre jak dla młodej osoby, ale może wystarczy kilkumiesięczna kuracja jodem i zmiana nawyków dietetycznych, bo hormon, który możesz dostać na receptę niczego nie leczy, tylko uzupełnia braki, więc większość ludzi musi go brać całe życie.
napisał/a: hodgela 2015-01-19 18:16
Rozumiem .
USG planuję wykonać w niedługim czasie . Miałam się własnie jeszcze zapytać : jak jest z czynnikiem środowiskowym w chorobach tarczycy ? Czy coś takiego istnieje ? Studiuję kierunek z którym mam dużą styczność z wieloma odczynnikami chemicznymi jak i polem magnetycznych czy inną aparaturą ... Czy to wszystko może mieć jakiś wpływ na moją tarczycę ?


Co do suplementów : czy włączyć jod po USG ? Czy poczekać na wizytę u endokrynologa ? Czy coś jeszcze z suplementów dorzucić ? Tyje z miesiąca na miesiąc mimo diety ustalonej przez dietetyka jak i mimo codziennego ruchu .. .
napisał/a: soaring 2015-01-19 18:27
teoretycznie przy takich wynikach nie powinnaś tyć na potęgę, więc możliwe, że masz inne zaburzenia, np. insulinooporność. jak wygląda ta Twoja dieta? czy poziom żelaza, witaminy D3, B12, itp. miałaś badane? a krzywą glukozy i insuliny?
jeśli nie masz hashimoto to jod powinnaś brać obowiązkowo.
prozdrowotnie to Twoje otoczenie ogólnie nie działa, ale czy na tarczycę wpływa to trudno powiedzieć.
napisał/a: hodgela 2015-01-19 19:19
Dieta głównie 1200 cal , zbilansowana - sporo warzyw , nabiału , chude mięso dwa razy w tygodniu ryby grilowane ,chude wędliny robione w domu - dodatkowo obciążona jestem skłonnością do wrzodów żołądka więc i z tym uważam . Krzywa cukrowa i insuliny były w normie - robione jakiś czas temu podczas pobytu w szpitalu . Hormony płciowe też w normie , ginekologicznie też w porządku.


Niestety typowych niedoborów tarczycowych nie robiłam bo wiadomo trochę to kosztuje . Obawiam się ,że D3 będzie niskie ze względu na to ,że większość czasu spędzam raczej z nosem w książce a nie na świeżym powietrzu . Ferytyna sprzed pół roku była w samym środku normy . Żelazo również .

Tylko ,że pół roku temu w tym kryzysie organizmu w szpitalu TSH miałam bliskie 1,5 .

Odnośnie tego mojego środowiska to tak myślałam ,że za zdrowo nie jest .. Ale takie życie i pasja ..
Tak więc umawiam endokrynologa , robię USG i włączam jod .

Dziekuje za poświecony czas .
napisał/a: soaring 2015-01-19 19:33
proszę Cię, czyli typowy mainstremowy dietetyk, który głodzi pacjentów i faszeruje bezsensownymi produktami typu nabiał.
poczytaj sobie np. wątek dziewczyn
http://commed.polki.pl/poprawa-wynikow-na-przestrzeni-roku-w-hashi-dzieki-diecie-vt95769.html
podwieszone wątki ze wskazówkami dietetycznymi, czy zalecenia DjFafa, bo nie mam siły powtarzać jak bardzo bezsensowna jest dieta węglowodanowa (nabiał to głównie cukry a nie białko) i niskotłuszczowa, a tak Twoja wygląda. tłuszcz jest znacznie lepszy niż węgle, o ile nie jest to rafinowany tłuszcz, czy tłuszcze trans (margaryny). w dodatku bardzo niskokaloryczna jest ta dieta, więc bardzo możliwe, że zbyt nisko i organizm się broni.
jeśli przychodzisz po poradę to nie pisz, że wyniki są w normie, bo jedyne co Ci mogę odpisać, to że jesteś zdrowa i radź sobie sama, a chyba nie tego oczekujesz :) więc przepisz wyniki badań jakie masz z ostatniego roku, postaram się o hipotezy. jedną opisałam powyżej.
napisał/a: hodgela 2015-01-19 19:41
Dobrze jak tylko dokopię się do wypisu ze szpitala to go tuta zamieszczę .. Dziękuje za chęc pomocy bo rodzinna rozkłada ręce i wysyła do psychiatry .. .
napisał/a: soaring 2015-01-19 19:56
zmień rodzinną i nie idź do żadnego psychiatry, to najgłupszy pomysł świata. większość zaburzeń nastroju to zwykłe niedobory, a leki przeciwdepresyjne czy przeciwlękowe dokładnie niczego nie leczą.
zobacz sobie np. najnowsze badania: http://www.feelguide.com/2015/01/06/new-research-discovers-tha-depression-is-an-allergic-reaction-to-inflammation/
czy http://www.tlustezycie.pl/2013/07/depresja-jako-rezultat-niedoborow.html
suplementację wit. D3 czy omega-3 możesz zacząć w ciemno. inne tematy omówię jak obejrzę wyniki. nie ograniczaj tłuszczu w diecie, jest potrzebny do produkcji hormonów i wchłaniania wielu witamin. zdrowe tłuszcze to nierafinowany olej kokosowy, masło klarowane, tłuszcze zwierzęce lub nierafinowane oleje roślinne, ale wiele z nich nie lubi podgrzewania.
a problemy z żołądkiem nie znoszą nabiału i innych zakwaszających składników pokarmowych ;)