Czy to grzybica pokarmowa?

napisał/a: Krotkajaa 2015-02-16 18:18
Moje dolegliwości trwają już rok i nie mam postawionej diagnozy.
Czytałam w internecie na temat kandydozy i moje dolegliwości idealnie do niej pasują - biegunka, bóle stawów, głowy, problemy z oddychaniem. Problem w tym, że będąc na diecie - warzywa gotowane + mięso drobiowe gotowane luźne wypróżnienia są nadal.
Nie mam jednak pozostałych objawów.
Proszę osoby które kiedykolwiek chorowały na kandydozę lub po prostu znają się na tej chorobie o odpowiedź czy takie problemy z wypróżnianiem są ''normalne'' na diecie przy tej chorobie? Dodam, że nie przyjmuję żadnych leków, ani probiotyków.
napisał/a: Konstans 2015-02-16 19:14
Witaj,
to co napisałaś odnosnie do objawów to na pierwszy rzut oka bardziej pasuje do alergii pokarmowej/nietolerancji niż do grzybicy.
Oczywiscie nie można jej wykluczyc. Wszystko zalezy od tego, co jadłaś do tej pory? jaki tryb prowadziłaś?
Jesz kiszonki? probiotyki?
Równie dobrze możesz miec stan zapalny w obrębie jelit/zołądka, bo wówczas objawy sa podobne.
Za mało powiedziałas.
Pozdrawiam.
napisał/a: Krotkajaa 2015-02-16 19:27
Konstans napisal(a): Wszystko zalezy od tego, co jadłaś do tej pory? jaki tryb prowadziłaś?
Jesz kiszonki? probiotyki?
Równie dobrze możesz miec stan zapalny w obrębie jelit/zołądka, bo wówczas objawy sa podobne.

Stan zapalny został wykluczony przez gastro i kolonoskopię.
Przed chorobą jadłam niewiele warzyw, raczej zupy z proszku, słodycze, smażone potrawy. Miałam badania na alergeny, badania z krwi w klasie igg, iga. Wyniki są w normie. Lekarz gastrolog oznajmił, że muszę ''przeczyścić jelito'' antybiotykiem xifaxan. Nie przyniosło poprawy. Teraz stosuje lewatywy. Słyszałam, że są skuteczne w zwalczaniu patogennej flory.
Obecnie jem dużo kefirów bo nie mam po nich luźnych wypróżnień, ale to chyba nie jest odpowiedni produkt, bo zawiera cukier.
Sama już nie wiem, czy pozostać przy kefirach, czy jednak wrócić znów do warzyw. Doradźcie coś, proszę.
napisał/a: Konstans 2015-02-16 20:06
Miła,
sama posłuchaj co piszesz (nie mam oczywiscie pretensji do Ciebie) ale jak to brzmi: lekarz,który zaleca antybiotyk na jelita celem ich przeczyszczenia !!!
O Chryste !!!
Wiele herezji słyszałam ale ta pobiła wszystkie !
Uciekaj od takiego idioty (zwykle tak nie mówię o ludziach ale ten na nic innego nie zasłużył).
Oczywiscie, ze nic Ci to nie pomogło. Nie miało prawa. A wręcz zaszkodziło, bo i tak masz słabą florę bakteryjną.

Testy nie zawsze wychodzą. Klas jest wiele. My badamy tylko te najpopularniejsze a właściwie te dostępne w Polsce.Zatem to badanie - mimo wszystko, jest zafałszowane, nie rzetelne.
Po drugie - glupotą jest robić lewatywy. Możesz zrobić ra a potem hektolitrami wtłaczać w siebie probiotyki, synbiotyki i inne cuda zdrowych bakterii, by uzupełnic to, czego się pozbyłas z jelit. Bo wiedz, moja droga, że nie tylko złe ale i dobre bakterie wywaliłas :/
Po trzecie - Twoja dotychczasowa dieta potwierdziła mi tylko, ze owzem -masz stan zapalny, który własnie tak sie manifestuje !!! (objawy przytoczone przez Ciebie).
Co konkretnie było badane w kolono i gastro. Równie dobrze mogła byc po prostu interwencja bez żadnego wycinka, pobieżna, wykluczająca jedynie polipy.
Znam to z autopsji. Co wcale nie wykluczyło zapalenia. Ja mówię o stanie zapalnym ogolnym.

Nie chcesz, nie wierz. Twoje prawo. Kategorycznie jednak należy wykluczyć wszelki nabiał i gluten. Reszta do obserwacji i ew. dalszej eliminacji. tak sie to leczy !!!! To nie inwazyjne a skuteczne. No, chyba, ze wolisz ładowac w siebie leki , które nie leczą przyczyny.
Pozdrawiam.
napisał/a: Krotkajaa 2015-02-16 22:51
Konstans napisal(a):Twoja dotychczasowa dieta potwierdziła mi tylko, ze owzem -masz stan zapalny, który własnie tak sie manifestuje !!! (objawy przytoczone przez Ciebie).
Co konkretnie było badane w kolono i gastro. Równie dobrze mogła byc po prostu interwencja bez żadnego wycinka, pobieżna, wykluczająca jedynie polipy.

Nie rozumiem dlaczego jesteś pewna, że to stan zapalny. Moje objawy pasują również do zwykłego zaburzenia flory.
Podczas kolonoskopii nie pobrano mi wycinka tylko podczas gastroskopii, ale tam nie stwierdzono morfologicznych zmian.

Organizm ludzki posiada system samoregenerujący. Po usunięciu patogenów z jelit flora sama się odbudowuje. Wiem to z książek i filmików na temat medycyny naturalnej. Nie jedna osoba wyzdrowiała dzięki diecie i płukaniu jelit. Tylko, że ja już nie wiem jaką dietę stosować. Byłam kiedyś jeden dzień na diecie warzywnej i schudłam 2 kg, a i tak mam niedowagę przez chorobę. Wafle ryżowe bezglutenowe powodują ostre bóle jelit, marchew gotowana również.
Nie wiem czy to istotne. Miałam również badaną wątrobę 2 razy przez krew i trzustkę w USG. Wyniki ogólne krwi są w normie.
napisał/a: Konstans 2015-02-17 07:06
No to teraz posłuchaj:
widzę jestes zainteresowana medycyną naturalną. ja holistyczną, funkcjonalna, wiec to niemal siostry ;)
I zawsze patrzę na człowieka jako na całość.I wiem, ze wszystkiego anomalie biorą się ze środka, z jelit.
Wszystko jesteś w stanie nadbudowac, zregenerować. Musisz tylko stosowac odpowiednią dietę, by organizm mógł sie naprawić.
Chyba nie zbyt dokładnie mnie czytasz, skoro wyciągasz inne wnioski.
Powiedziałam Ci co masz jeść!! Dieta bez węgli, cukru, glutenu, nabiału.
Jedz białko (mięso, ryby, jajka, jak możesz), warzywa i tluszcze. Owoce pomin przez 1-2 m-ce. To jest dieta p.grzybiczna.Plus suple: kwas kaprylowy, pau darco, olej z liści drzewa oliwnego, glinka bantonitowa, srebro koloidalne (ale krótko).
I całkowite zabicie gryba dietą bez cukrową. Plus probiotyki, zdrowe bakterie - kiszonki.
Masz osłabiony i niedożywiony organizm. Daj mu czas na regenerację.
Tyle i aż tyle.
napisał/a: Krotkajaa 2015-02-17 08:11
A może być olej kokosowy zamiast czystego kwasu kaprylowego? on też ma go w składzie.
napisał/a: Konstans 2015-02-17 19:14
Krotkajaa napisal(a):A może być olej kokosowy zamiast czystego kwasu kaprylowego? on też ma go w składzie.


Owszem ale różnią się stężeniem!
Sam olej koko (extra vergin) możesz dodawać do wszystkich posiłków. Jest pyszny. Ja sie najeśc nim nie mogę. Podobnie jak mlekiem koko :)
napisał/a: Krotkajaa 2015-02-18 16:15
A czy można jeść np. mięso smażone na oleju kokosowym? Dzięki za odpowiedź.
napisał/a: Konstans 2015-02-18 18:09
Krotkajaa napisal(a):A czy można jeść np. mięso smażone na oleju kokosowym? Dzięki za odpowiedź.


Nawet trzeba ale krótko :)))
napisał/a: Krotkajaa 2015-03-07 18:53
To znowu ja z kolejnym pytaniem. Czytałam w książce na temat oczyszczania jelit o tym, że flora bakteryjna odbudowuje się podczas spożywania tylko warzyw (najlepiej surowych) owoców i kasz pełnoziarnistych. Zaryzykowałam i zaczęłam jeść kasze jaglaną, gryczaną i kukurydzianą. Objawy nie pojawiły się. Czy to może oznaczać, że nie mam przerostu candida?
napisał/a: Konstans 2015-03-08 07:46
Krotkajaa napisal(a):To znowu ja z kolejnym pytaniem. Czytałam w książce na temat oczyszczania jelit o tym, że flora bakteryjna odbudowuje się podczas spożywania tylko warzyw (najlepiej surowych) owoców i kasz pełnoziarnistych. Zaryzykowałam i zaczęłam jeść kasze jaglaną, gryczaną i kukurydzianą. Objawy nie pojawiły się. Czy to może oznaczać, że nie mam przerostu candida?


Hej Miła :)
z kaszy kukurydzianej proszę zrezygnuj, bo jest kiepska (przetworzona a często i modyfikowana).
Pozostałe kasze i ryż są bezglutenowe, więc ok ale pamiętaj, ze candida ich nie lubi. Tzn. uwielbia, bo sie nimi żywi ale my jej nie lubimy :)
Najlepiej jest zagłodzić dziada zakaszając żołądek, jedząc kiszonki, warzywa alkalizujące, tłuszcze i trochę białka. To bezpieczna i skuteczna dieta. Plus suple.
Działaj dziewczyno !
Pozdrawiam i składam Ci życzenia miłego Dnia Kobiet :)))